Czas na krotki opis brzmienia
Zaczne moze od opisania brzmienia poszczegolnych przetwornikow a na koncu calosci.
SB29RDCN
Najpierw co zrobilem jak otrzymalem ten glosnik to podlaczylem go pod zwrotnice od hiquphona i sb15nrx (1 rzad, bez kondensatorow, szeregowa) wrazenia byly pozytywne. Pierwsze co sobie skojarzylem, to bardzo podobne brzmienie do metalowych kopulek, jednak z troche mniejsza natarczywoscia dzwieku i jakby cieplejsza prezentacja srednicy. Dzwiek jest bardzo szczegolowy oraz przestrzenny. Moze nie tak bardzo jak w przypadku hiquphona czy neo3-pdrw niemniej zaden detal nie schowa sie. Prezentacja dzwieku jest wg mnie neutralna. Zadne pasmo nie jest wybite oraz sposob grania nie wykazuje tendencji do grania ani cieplo, ani chlodno. W porownaniu do SB26STC, duzy krok do przodu, nawet bardzo duzy. Tu nie ma co porownywac. Co do wad, to na pewno mozna sie przyczepic do glebi dzwieku. Niby wszystko jest, ale nie sprawia takiej radosci ze sluchania jak np w przypadku hiquphona.
Peerless NE180W
Na samym poczatku uzywalem go jak szerokopasmowca i juz zapowiadal sie bardzo dobrze. Robilem kilka testow, miedzy innymi rozne kombinajce polozenia glosnika bez obudowy i najlepiej gral ....... tylna czescia membrany. Nie potrafie tego wytlumaczyc, ale taka prezentacja srednicy jaka wtedy slyszalem byla najlepsza z dotychczasowej jaka mialem okazje slyszec z jakichkolwiek kolumn.
Jesli chodzi o wrazenia dzwiekowe w obudowie ze zwrotnica, to pierwsze co sie slyszy, to swietna dynamike juz nawet przy niskich poziomach glosnosci. Bas szybki, punktowy ze srednim wykopem. Kolumna ma 12 litrow ale czuje sie, ze ten glosnik domaga sie wiekszej obudowy.
Kolejna rzecz, to bardzo dobra srednica, ktorej absolutnie nic nie mozna zarzucic. Jest wypelnienie, detalicznosc, przestrzen oraz glebia. Nie posiada swojego charakteru brzmienia jak wiekszosc glosnikow. Sposob przekazu zalezy wylacznie od tego jaka zaprojektujemy zwrotnice. Jedyna rzecza do ktorej moge sie przyczepic to wysoka srednica (powyzej 2Khz). Moze jest to spowodowane wielkoscia samego glosnika, niemniej z SB15NRX zdecydowanie lepiej wybrzmiewala, az do 5Khz. Ale nie ma co sie oszukiwac, to ma grac wylacznie do 2Khz, a do tej czestotliwosci zamiata wszystko jak trzeba.
Opisalem jak graja poszczegolne glosniki, stad mozna domyslec jak to gra w calosci. Dla mnie poki co to jest najlepszy zestaw, z jakim mialem do czynienia. Jest jedna rzecz, do ktorej sie przyczepie. Otoz sprowadzajac peerlessa tak na prawde nie wiedzialem czego sie po nim moglem spodziewac. Polaczenie z SB29 jest wg mnie bardzo trafne, bowiem oba glosniki maja podobny charakter brzmienia (sa neutralne). Nie podejrzewalem, ze ten niskotonowy zagra tak dobrze i wg mnie troche marnuje sie z tym SB. Mozna to porownac np do polaczenia Illuminatora z vifa xt25, niby wszystko OK ale zawsze bedzie ten niedosyt na wysokich tonach. Peerless z pewnoscia zasluguje na cos lepszego, grajacego przynajmniej na poziomie Hiquphona.
! Osiagnął wszystko co chciał kopułka za 2 stówki i nic wiecej nie trzeba. No nie dogadamy sie bo dla mnie przejscie na tego seasa dało takie wrażenie jakby te wysokie tony drwal siekierą wyrąbał. Ale fakt nie ma sensownych metalowych kopułek, ciekawe dlaczego. Moze wszyscy sie skapnęli, że to ślepa uliczka. Jakoś nie powstają nowe "wybitne" głośniki oparte o taki materiał. Spróbuje dokończyć w niedługim czasie swój projekt na DXT , zobaczymy co finalnie z tego wyjdzie.
