• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Głośnik 30cm w małym pokoju, warto się bawić?

Rejestracja
Sty 8, 2013
Postów
12
Reakcji
0
Lokalizacja
Toruń
Witam, mój pierwszy post ^^

Czy warto się bawić z głośnikiem niskotonowym 30cm w małym pokoju? Czy to akustycznie gryzie się?

Mam obudowę 70l, potrzebuje parę drobnych poprawek, ma otwór na głośnik 30cm, jednak mam wątpliwości po przeczytaniu paru artykułów... Pokój to w porywach 4x3m? Mam w nim rozmieszczone maty akustyczne dwie małe kolumny podstawki.

Od subwoofera nie wymagam jakichś wyjątkowych muzycznych zdolności, powiedzmy rockowych? Jeżeli pomysł mija się z celem, wszelkie kombinacje i rozstawianie zestawu nie pomoże, to mam budę na oddanie ;)
 
Witam, mój pierwszy post ^^

Czy warto się bawić z głośnikiem niskotonowym 30cm w małym pokoju? Czy to akustycznie gryzie się?

Mam obudowę 70l, potrzebuje parę drobnych poprawek, ma otwór na głośnik 30cm, jednak mam wątpliwości po przeczytaniu paru artykułów... Pokój to w porywach 4x3m? Mam w nim rozmieszczone maty akustyczne dwie małe kolumny podstawki.

Ja jak przytaskałem do takiego pokoju taki glośnik to grał jak zwykły mniejszy , moim zdaniem nie ma sensu bo sie fala nie miesci :( no chyba ze to cudowne maty
 
Fala nie musi się mieścić, co za herezje wypisujesz.

Wysyłane z mojego GT-N7000 za pomocą Tapatalk 2
 
Pewnie, że lepiej ale "fala nie musi się mieścić". Gdyby tak było nie słyszał byś w ogóle basów w słuchawkach dokanałowych.
Dokładnie o słuchawkach pomyślałem , wiem jak to działa . Ale w małym pokoju będzie musiał szukać miejsca po podłodze z głosnikiem a i tak pewnie nie znajdzie dobrego miejsca . Pan Wilson zrobił 8mx8m

---------- Post dodany o 18:44 ---------- Poprzedni post o 18:34 ----------

Trochę sie boję pisac byscie mnie nie zjedli . Moja teroia jest taka ze fale odbite od scian moga znosic lub sie sumowac . Czym dalej są sciany tym większą wytracą energią dolatując do nich i w tym samym wracajac po odbiciu maja mniejszy wpływ

---------- Post dodany o 20:05 ---------- Poprzedni post o 18:44 ----------

Matko co ja napisałem :o teraz poprawiam

Trochę sie boję pisac byscie mnie nie zjedli . Moja teroia jest taka ze fale odbite od scian moga znosic lub sie sumowac . Czym dalej są sciany tym większą dzwięk wytraci energię dolatując do nich i w tym samym wracajac po odbiciu ma mniejszy wpływ
 
Ja jak przytaskałem do takiego pokoju taki glośnik to grał jak zwykły mniejszy , moim zdaniem nie ma sensu bo sie fala nie miesci :( no chyba ze to cudowne maty

Dokładnie o słuchawkach pomyślałem , wiem jak to działa . Ale w małym pokoju będzie musiał szukać miejsca po podłodze z głosnikiem a i tak pewnie nie znajdzie dobrego miejsca . Pan Wilson zrobił 8mx8m

---------- Post dodany o 18:44 ---------- Poprzedni post o 18:34 ----------

Trochę sie boję pisac byscie mnie nie zjedli . Moja teroia jest taka ze fale odbite od scian moga znosic lub sie sumowac . Czym dalej są sciany tym większą wytracą energią dolatując do nich i w tym samym wracajac po odbiciu maja mniejszy wpływ

---------- Post dodany o 20:05 ---------- Poprzedni post o 18:44 ----------

Matko co ja napisałem :o teraz poprawiam

Trochę sie boję pisac byscie mnie nie zjedli . Moja teroia jest taka ze fale odbite od scian moga znosic lub sie sumowac . Czym dalej są sciany tym większą dzwięk wytraci energię dolatując do nich i w tym samym wracajac po odbiciu ma mniejszy wpływ

Weź poczytaj zanim się zaczniesz wypowiadać. Bas poniżej najniższego rezonansu pokoju to bas pneumatyczny. I jest on jak najbardziej możliwy do usłyszenia aż do granicy 20Hz. Bas powyżej najniższego moda pokoju to bas zawsze podbarwiony rezonansami pomieszczenia a więc łatwiejszy do wybrzmienia z odpowiednim natężeniem.

Ale pisanie, że niskiego basu w małym pokoju się nie da uzyskać to herezja wynikająca z braku wiedzy osoby wygłaszającej takie tezy.

Lektura na wieczór: http://www.hifi.pl/porady/ogolne/niskibas.php
 
Ostatnia edycja:
Będę sie ratował

Pneumatyczny bas nie korzysta z rezonansowego uwypuklenia tak jak wyższe częstotliwości, jest więc cichszy

Znaczy sie jak pokój ma rezonans 30Hz, to nam doda SPL do kolumny i słuchacz bedzie zadowolony . W mniejszym pokoju rezonans moze byc 40Hz i doda to sie nam do SPL kolumny , słuchacz mniej zadowolony bo bedzie słabiej słyszał 30Hz na tle 40Hz
 
Zrobiłem kiedyś opisywany na tym forum zestaw pięciodrożny na tonsilach. Głosnik GDN 30/60/1 w obudowie zamkniętej ok 40-50 l nie pamiętam dokładnie. QTC w takiej obudowie 1,2, więc nie schodził nisko, ale basik był miękki i mięsisty nawet wtedy, gdy zestawy grały w malutkim pomieszczeniu.
Teraz, gdy mam L26 strojony na 23 Hz jest tragedia i z samym ustawieniem jak i grą na basie w mniejszych pomieszczeniach. Jeżeli można jakieś wnioski wyciągnąć, to może takie, że nie trzeba za nisko schodzić z pasmem?
 
Dla mnie wnioski błędne, Sonik. jestem przykładem osoby, która ma kino w małym pokoju i subwoofer schodzący do 20Hz. Mod pokoju, który najbardziej się wybijał jest zminimalizowany do akceptowalnego poziomu. jednym zdaniem: Da się, tylko trzeba wiedzieć jak. Mi zajęło 3 lata adaptowanie pomieszczenia do stanu używalności (tj. do stanu w którym jeden kurewski mod pokoju nie niszczył mi przyjemności słuchania muzyki lub grania czy oglądania filmów).
 
A jakiego masz suba z zejściem do 20hz??

Wysyłane z mojego XT910 za pomocą Tapatalk 2
 
Hm, zatem 'jednoznacznie na nie' tutaj nie usłyszałem ^^
To dobrze, nie zmarnuje obudowy, można szukać dalszych informacji.

Więcej szczegółów co do głośnika i obudowy...?
Napisałem że posiadam tylko obudowę ;)
Interesowało mnie tylko czy to ma SENS, okiem/uchem bardziej doświadczonych ode mnie, resztę na razie zostawmy.
 
Znaczy sie jak pokój ma rezonans 30Hz, to nam doda SPL do kolumny i słuchacz bedzie zadowolony . W mniejszym pokoju rezonans moze byc 40Hz i doda to sie nam do SPL kolumny , słuchacz mniej zadowolony bo bedzie słabiej słyszał 30Hz na tle 40Hz
Jak mozna byc szczesliwym z podbic w czestotliwosciach pokoju szczególnie tych wysokich??
Specialnie po to stosuje korekcje zeby wyeleminowac wszystkie mody pomieszczenia i wyrównać poziom głosnosci basu a tu nagle ktos wyskakuje ze lepiej wcale ze nie,Kazdy pokój ma mody im mniejszy tym mody wyżej połozone u mnie jest mod 44,70,120,160 pokoj 12m2 na basie jest słabo ale słyszałem pokoje akustycznie tragiczne,Im wiekszy pokój tym mod nizej połozony w pokojach powyzej 80m2 mody leża w okolicach 20-25hz;)

---------- Post dodany o 03:56 ---------- Poprzedni post o 03:54 ----------

Hm, zatem 'jednoznacznie na nie' tutaj nie usłyszałem ^^
To dobrze, nie zmarnuje obudowy, można szukać dalszych informacji.
Próbuj!
Jak bedziesz słuchac ludzi na forach to zawsze bedziesz sie wachac i nie bedziesz wiedziec na co sie zdecydowac,Ja mam zamiar w niedługim czasie wsadzic 15cali w 12m2 i jakoś nie widze w tym problemu...
 
Jak mozna byc szczesliwym z podbic w czestotliwosciach pokoju szczególnie tych wysokich??
Specialnie po to stosuje korekcje zeby wyeleminowac wszystkie mody pomieszczenia i wyrównać poziom głosnosci basu a tu nagle ktos wyskakuje ze lepiej wcale ze nie,Kazdy pokój ma mody im mniejszy tym mody wyżej połozone

Będę nadal się bronił
Dlaczego z podbić ? 30Hz jest już trudne do sięgnięcia nawet większym głośnikiem , większy pokój by nadrabiał zaległosci . 40Hz zagra juz prawie każda konstrukcja , mały pokój jeszcze by to podbijał . W jaki sposób 20Hz sięga gooralesko jest dużą tajemnicą. Przynajmniej mógłby się rozpisać
 
W jaki sposób 20Hz sięga gooralesko jest dużą tajemnicą. Przynajmniej mógłby się rozpisać
Wielka mi tajemnica,Subniskotonowy glosnik w linitransmisyjnej mój malutki bsw schodzi do 27hz A kolega biocannabis siegalał 16hz w 140L br i to była wyraznie słyszana czestotliwość a nie jakies mity elektrody.
A podbicie jak sama nazwa mówi podbija,wprowadza takze zniektrzałcenia i to te niezbyt przyjemne.
 
Słyszał 16hz ? A to ciekawe, bo ja np takie 26-28hz to nie słyszę, a czuję w ciele...
 
Słyszał 16hz ? A to ciekawe, bo ja np takie 26-28hz to nie słyszę, a czuję w ciele...
Słyszał ja też słyszałem i sasiedzi tym bardziej woda w wannie sasiadowi sie trzesła 2 pietra nizej:biggrin:
Kazdy człowiek słyszy inaczej róznica małzowiny usznej,16hz to takie pompowanie tłokiem które sie bardziej czuje ale aż zatyka uszy od cisnienia.
 
Powrót
Góra