• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Głosnik estradowy i obudowa??

Rejestracja
Lis 25, 2007
Postów
10
Reakcji
0
Lokalizacja
Bytom
Witam mam taki maly problem zakupiłem głosnik estradowy koppa model RK1500 400W max. A problem w tym ze nie znam od niego Qts i innych danych a chce do niego zrobić obudowe tylko nie wiem na ile ma byc litrów ta obudowa i czy moge zrobic obudowe bass reflex??? tez myslalem zeby dać dane techniczne z innego głosnika o mocy tej samej tylko czy to cos pomoże??
 
myszka_one, głosnik który kupiłeś - nie nazwał bym go estradowym. Bardzo zły wyrób, no ale cóż, najpierw sie pyta, a potem kupuje a nie odwrotnie :!:

Zrób obudowę 100 litrów bass reflex strojony na 45Hz o powierzchni wylotu ok 500-600mm2.
 
Teraz juz wiem ze najpierw sie mogłem spytac a potem kupic :sad:
a mam pytanie czemu bys tego nie nazwał estradowym? kupywalem go w elektronicznym sklepie babka gadala ze to dobry glosnik :smile:
 
Bo z estradą ma niewiele wspólnego - ani riderowości, ani nawet przyzwoitych parametrów.

Kumpel miał rk1200 - niezłe buuuczydło z niego. Babka tak Ci powiedziała - bo chciała sprzedać. Ile za niego dałeś? Ok 150zł? Wystaw go na allegro, i spróbuj sprzedać a potem kup porządny głośnik a nie jego namiastkę. Poza tym, gdzie go zamierzasz używać?
 
Głośnik estradowy, tudzież nazywany profesjonalnym służy właśnie do zastosowań profesjonalnych-ten sie ewidentnie do takowych nie nadaje toteż nie nazywajmy go estradowym.

Jak kolega zasugerował, paczka ze sto litrów strojona na 45 hz i coś tam "podudni", na wiejskie dicho może być ;)
 
W praktyce to daj te 100litrow (jesli to jest 15cali) i wytnij dwa otwory po 10cm srednicy, tuneli juz nie trzeba.
 
wasik1989 napisał:
strojony na 45Hz o powierzchni wylotu ok 500-600mm2.

Wasik,dlaczego Ty zawsze musisz pisac jak profesjonalista tylko dla siebie?


irek napisał:
W praktyce to daj te 100litrow (jesli to jest 15cali) i wytnij dwa otwory po 10cm srednicy, tuneli juz nie trzeba.

...taka powinna byc odpowiedz.
 
marian, bo jestem profesjonalistą ;) Jak wie że głośnik posiada parametry inne niż moc i opornosc - to będzie zapewne wiedział jak się stroi obudowę. A powierzchnię wylotu chyba łatwo obliczyć? Podstawówka się kłania.

A to że irek poleca taką obudowę to źle o nim świadczy - strojenie na 70Hz w przypadku takiego głośnika zrobi wielkie buczydło i tyle.
 
Nie na temat...
wasik1989 napisał:
bo jestem profesjonalistą
to może rzadziej to pisz, a częściej staraj się to udowadniać, bo nieraz to potrafisz czymś zabić po prostu...
Czyny są ważniejsze od słów, a to wyżej to już zakrawa na mitomanie ;]
no offence
 
takero, profesjonalistą z zawodu - pro audio się w końcu zajmuje :lol:

Szokuje mnie wasze podejście ostatnio do np. strojenia obudów.
 
no to nie możesz powiedzieć że jesteś z zawodu (co znaczy że edukowałeś się w tym kierunku) akustykiem , bo zawodu takiego jak 'profesjonalista' nie ma tak samo jak zawodu 'prezesa' ;)
Jakbym chciał Cie nieco ponękać to zapytałbym co Ty konkretnie tam robisz, ale dam Ci spokój :)
 
W takim razie irek też nie jest profesjonalistą. Jeżeli złapię pomyślne wiatry to za dwa lata będę mógł mówić o sobie profesjonalista, chodź i tak testy potwierdzające kwalifikacje w tym zawodzie zdałbym na min 80%. Potrzeba tylko przebrnąć przez to i dostać papierek.

Na razie siedzę nad konsoletą SoundCraft Spirit M12 i czuwam nad wszystkim.

Zapraszam na forum: tam możesz się więcej o mnie dowiedzieć jeżeli chodzi o PA.

http://estradowiec.pl/forum/index.php?ap=577
 
Nie na temat...
wasik1989 napisał:
W takim razie irek też nie jest profesjonalistą.
Jak będziesz na poziomie Irka to pogadamy, zauważ że to nie On sam się takim nazywa, tylko robią to inni ludzie, wtedy takie określenie ma jakąś wartośc.
wasik1989 napisał:
Jeżeli złapię pomyślne wiatry to za dwa lata będę mógł mówić o sobie profesjonalista, chodź i tak testy potwierdzające kwalifikacje w tym zawodzie zdałbym na min 80%. Potrzeba tylko przebrnąć przez to i dostać papierek.
daj jakiegoś linka do tych testów, z chęcią poczytam :)
wasik1989 napisał:
Zapraszam na forum: tam możesz się więcej o mnie dowiedzieć jeżeli chodzi o PA.

http://estradowiec.pl/forum/index.php?ap=577
wybacz, ale nie mam czasu na czytanie setek for, udzielam się na 4-5, w tym jednym , dwóch związanych z diy, mam ważniejsze zajęcia niż czytanie kolejnego i szukanie tam jakiś informacji o kimś , w zupełności wystarczy mi to co mam tu.

Ale abstrahując już od Twojego domniemanego poziomu profesjonalizmu, takie ciągłe pisanie o sobie jakim to jest się pro jest wg mnie nieco niesmaczne i nie tonie, a do tego nie świadczy najlepiej o osobie piszącej, miejscami może być też irytujące.

Generalnie - jak wyżej, chcesz być pro ? To nie pisz że nim jesteś, bo ma to działanie przeciwne do zamierzonego, tylko pokaż to przez to co i jak piszesz.

Powodzenia
 
Nie na temat...
takero, uczepiłeś się tak naprawdę mnie jak rzep psiego ogona. Nie widzisz tej minki po całym tym zdaniu które przytoczyłeś? Widzisz tą mrugającą okiem emotkę? To wiedz, że jeżeli stosuję to emotkę to traktuje to albo z żartem albo jak tutaj z przymrużeniem oka. Jeżeli chcesz mi coś zarzucać to przedstaw dowody i uzasadnij to pokazując że nie mam racji.

Poza tym, święte słowa Questera:

Chcesz czystości, to ją sam zachowaj.

A tutaj test:

http://www.oke.krakow.pl/moodle/fil...licealne/Technik_urzadzen_audiowizualnych.pdf

 
Nie na temat...
Niczego, ani nikogo się uczepiłem , ale irytuje mnie zachowanie jakie nieraz prezentujesz, a mój charakter nie pozwala mi zachowywać się obojętnie w stosunku do czegoś co ma na mnie taki wpływ, szczególnie w miejscu które dość często odwiedzam. Tak więc nie czuj się szczególnym przypadkiem , bo napisałbym to samo do każdego kto zachowywałby się tak jak Ty, a że nikogo takiego tu więcej nie odnotowałem, to przykro mi :)
wasik1989 napisał:
Jeżeli chcesz mi coś zarzucać to przedstaw dowody i uzasadnij to pokazując że nie mam racji.
Chyba za dużo krymianalnych seriali się naoglądałeś :D To nie sąd , tylko luźna dyskusja, nie będę tutaj wrzucał setek cytatów , bo po prostu nie widzę takiej potrzeby i sensu.
wasik1989 napisał:
Poza tym, święte słowa Questera:

Chcesz czystości, to ją sam zachowaj.
W takim razie mam błogosławieństwo w tym co robię bo o ile mnie pamięć nie myli to nie nazwałem się nigdy nigdzie ekspertem / profesjonalistą :)

A co do egzaminu - szkoda że mam co robić, bo postarałbym się aby móc go jakoś zaocznie zdać z nudów jako ciekawą,acz mało odkrywczą formę rekreacji :) Tym bardziej że ostatnio właśnie z nudów wessałem sobie Miszczaka, Sztekmilera, Witorta, Feszczuka i Butlera w chyba tydzień :)
 
Powrót
Góra