Wyjaśnijmy przy okazji jeszcze jedną ciekawostkę, ważną przede wszystkim dla konstruktorów zespołów głośnikowych. Wyobraźmy sobie, że dysponujemy wzmacniaczem podwajającym moc przy obniżeniu impedancji obciążenia z 8 do 4 omów, i głośnikami niskotonowymi o impedancji 8 omów i efektywności 87dB. Użycie jednego głośnika określa parametry kolumny oczywiście jako 8 omów impedancji znamionowej i 87dB efektywności (mocowej), równej w tym przypadku efektywności napięciowej − czułości. Zastosowanie dwóch głośników równolegle da impedancję 4 omy i efektywność... 90dB, a czułość 93dB! Inaczej mówiąc, dwa głośniki połączone równolegle i zasilane ze wzmacniacza podwajającego moc dadzą cztery razy wyższe natężenie dźwięku − składa się na to podwojenie wynikające ze ściągnięcia ze wzmacniacza dwa razy większego prądu (i mocy elektrycznej), i podwojenie wynikające ze zjawiska czysto akustycznego − zwiększenia rezystancji promieniowania przez dwa razy większą powierzchnię membran. Biorąc z kolei na warsztat wzmacniacz niepodnoszący mocy przy niższych obciążeniach, z zastosowania dwóch połączonych równolegle głośników również będziemy mieli korzyść, choć już tylko 3−decybelową. Znajomość tych zależności jest niezbędna nie tylko dla określenia efektywności projektowanego zespołu głośnikowego, ale i dla poprawnego konstruowania − uwzględniającego współpracę w układzie wielodrożnym głośników o różnych efektywnościach.