• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Głupie pytanie o odwracający sumator w filtrze do suba

  • Autor wątku Autor wątku mbar
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Rejestracja
Paź 6, 2009
Postów
1,363
Reakcji
0
Lokalizacja
Żyrardów
Znowu mam pytanie do elektroników :)
Dlaczego w filtrach do subów przy sumowaniu kanałów stosujecie z reguły aplikację odwracającą? Co mi w niej nie pasuje, to niska impedancja wejściowa -- potrzebuję umieścić taki filtr w środku toru aktywnej zwrotnicy i obawiam się o obniżenie separacji między kanałami, jeśli zastosuję rezystory o małych wartościach (< 10 k).
Przecież sumator można zrobić na opampie nieodwracającym -- czy chodzi o to, że ma on wzmocnienie większe od 1 i dlatego go nie używacie? Bo duża impedancja wejściowa mi akurat bardzo pasuje. Niewielkie offsety mi nie przeszkadzają, bo i tak mam kondensatory na wejściach końcówek mocy.
 
separacji między kanałami, jeśli zastosuję rezystory o małych wartościach (< 10 k)
A niby czemu ? Chyba odwrotnie jakbyś zastosował za duże.
No i w filtrach do subów nie ma to znaczenia :P

Przecież sumator można zrobić na opampie nieodwracającym
Wtedy to jest sumator na rezystorach + wtórnik/wzmacniacz :P

A dlaczego:
bo łatwo regulować wzmocnienie
bo przeważnie all pass na końcu też odwraca fazę.
 
Czy to nie jest tak, że dzięki tej konfiguracji źródła sygnału są od siebie odseparowane ? Przy nieodwracającym mamy po prostu połączenie źródeł równolegle, co nie jest korzystne.
 
Wiesz co, i tak dam przed sumatorem wtórniki na opampach, więc chyba nie ma się co spinać :)

To wyjaśnijcie mi jeszcze działanie tego sumatora na odwracającym. Jak są małe rezystancje to jest OK? Chodzi o wirtualną masę? Przyznam się, że te odcinki kursu przespałem ;)
 
Rozumiem. Czyli albo po prostu odwracający bez wtórnika przed, albo nieodwracający z wtórnikiem przed, żeby nie mieć problemów z gorszą separacją?
 
Właściwie to dlaczego nie możesz użyć po prostu większych rezystorów do pętli wzmocnienia ? Nawet chyba będzie lepiej, bo nie będziesz obciążał wyjścia WO.
Niech mnie ktoś poprawi, jeśli się mylę : )
A i wzrosną szumy, ale to też bez znaczenia i guess
 
Nie rozumiem o co Ci chodzi z tą separacją

Bo z tego samego miejsca biorę sygnał na filtr górnoprzepustowy stereo. I dlatego mam ten zgryz -- bo akurat tu nie mam bufora -- jeszcze nie rozrysowałem schematu do końca :)

Wyobraź sobie zwrotnicę 2way, gdzie niskośrednik jest jeden (mono), a wysokie są 2 (stereo). Bo w przypadku typowym dla subwoowera, to przed nim z reguły jest jakiś bufor (a u mnie nie), więc chyba dołożę te 2 opampy.
 
Powrót
Góra