Wszyscy nadal czekają na zdjęcia ! A co do tej książki to dałbyś jakiś skan lub teżjakieś linki, ewentualnie mail: tbudzynski1@wp.pl Z góry dzięki.
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Gokart!!! :P
- Autor wątku Dj SMS
- Data rozpoczęcia
qrde tak sie składa że nie mam dostępu do aparatu cyfrowego :/
jak będę miał klisze do analogowego to wykonam - obiecuję...
jak będę miał klisze do analogowego to wykonam - obiecuję...
Tak mnie jeszcze ciekawi, czytałem gdzieś że gokarty nie mają mechanizmu różnicowego, i to jest jak się okazuje prawda, jednak nie wiem czy takie rozwiązanie zdaje egzamin w produkcjach DIY 
. Nie wiem jak to wpływa na sterownośc takiego sprzętu, ale też napęd w przypadku gokarta bez mechanizmu przysparza mnie kłopotów (tak mi się przynajmniej wydaje). Co o tym wszystkim myślicie ?
Są w ogóle jakieś polskie strony poświęcone tylko gokartom DIY, jakieś fora czy jeszcze inne wynalazki ?
. Nie wiem jak to wpływa na sterownośc takiego sprzętu, ale też napęd w przypadku gokarta bez mechanizmu przysparza mnie kłopotów (tak mi się przynajmniej wydaje). Co o tym wszystkim myślicie ?Są w ogóle jakieś polskie strony poświęcone tylko gokartom DIY, jakieś fora czy jeszcze inne wynalazki ?
sam bym chcial wiedziec czy są
bym chcial władować silnik i dac naped chociaz na jedno koło, ale żebym jechał!! <rotfl>
narazie brak kasy na silnik, kolumny muszę dokończyć, a koniec daleki... fornir właśnie sie zbliża!!!
bym chcial władować silnik i dac naped chociaz na jedno koło, ale żebym jechał!! <rotfl>
narazie brak kasy na silnik, kolumny muszę dokończyć, a koniec daleki... fornir właśnie sie zbliża!!!
Nie wiem jak jest obecnie ale w szkolnych czasach gdy troszke jeździłem w klubie dziewiatka u nas to nie było mowy o mechanizmach różnicowych.Napęd był przekazywany na sztywną tylnia oś.Hamulec zresztą też był tylko na tył.Napęd stanowił silnik od wsk-i trójki,rzadziej czwórki bo skrzynia była bardziej zawodna.Topowym modelem był u nas kart z silnikiem CZ 175 cm wersji enduro,6 biegów i hydrauliczne hamulce na wszystkie koła.I udawało sie mu pare razy wygrać jakieś wojewódzkie zawody.Stare,dobre czasy,ech...
Ten mechaniznm mnie troche ciekawi, bo tym kołom nie będzie się chciało w ogóle skręcać, będą jechał prosto (chyba że cały czas na tzw. ręcznym będziemy jechać). Co do kwestii kół, myślałem o założeniu na przednie ośki kół tylnych od motorynki. Dwa takie koła zapewniły by z pewnością dobre hamowanie. Co do tylnych to nie mam zielonego pojęcia skąd takowe wytrzasnąć, bo od taczki są za cienkie i by troche za przeproszeniem wieśniacko wyglądał. Najlepszym rozwiązaniem byłyby od "Meleksa" ale skąd tu takiego wziąć (nawet na szrocie, czy złomie). Kierownica to od malana, drążęk do kierownicy i sam mechanizm skręcania jest dość prosty, tylko też nie wiem skąz by trzeba było takie zwrotnice załatwić na drążek od kierownicy. Silnik od MZ 250 i w pole...
źyczę miłego śmiechu - 100dB gwarantowane!
<hahaha>
Fajna derezyna dla 5-latka.Mój syn w traktorku nawet ma pedały a tu trza liczyć na kolegów co by popchnęli.
uuu sorry !!!*!!!
qrde zapomniałem zrobić zdjęcie góry... po której jeżdże...
niebawem zrobię
qrde zapomniałem zrobić zdjęcie góry... po której jeżdże...
niebawem zrobię
<hahaha>
to jest drut stalowy o grubości 1mm
nawet nie wiecie, jak fajnie się tym zapiepsza z nowomiejskich gór, gdzie rozgrywają sie rajdy jeszcze czasem tak kółko odleci, lecz i to ma swój urok... czasem się przednie mocowanie koła zgniecie, odpadnie siedzenie, poluzuje na maksa kierownica, odpadnie tylna oś przymocowana na drut, ponieważ nie stać mnie na spawarkę... TAK TO JEST!!!
ale ja się tym nie przejmuję - w ogóle. dla mnie to normalka jak zlece na ryj przez kierownicę rozpędzony do 30km/h w takim gównie... to jest piękne!!!
<lol><rotfl2>
buahaha albo jak wywijam w piachu z górki tyłem i wylecę... to jest to!!!
niedługo zamontuję tam old-car-audio, zrobię fotki i dopiero będzie sens tak jak przy czytaniu tematu "allegro speszył ałard"
[ Dodano: 2005-07-03, 22:26 ]
tylko nie myślcie że tak często mi coś odlatuje lub ja sam - raz na 2 tygodnie, ale to chyba nic groźniego...
to jest drut stalowy o grubości 1mm
nawet nie wiecie, jak fajnie się tym zapiepsza z nowomiejskich gór, gdzie rozgrywają sie rajdy
jeszcze czasem tak kółko odleci, lecz i to ma swój urok... czasem się przednie mocowanie koła zgniecie, odpadnie siedzenie, poluzuje na maksa kierownica, odpadnie tylna oś przymocowana na drut, ponieważ nie stać mnie na spawarkę... TAK TO JEST!!!ale ja się tym nie przejmuję - w ogóle. dla mnie to normalka jak zlece na ryj przez kierownicę rozpędzony do 30km/h w takim gównie... to jest piękne!!!
<lol><rotfl2>
buahaha albo jak wywijam w piachu z górki tyłem i wylecę... to jest to!!!
niedługo zamontuję tam old-car-audio, zrobię fotki i dopiero będzie sens tak jak przy czytaniu tematu "allegro speszył ałard"
[ Dodano: 2005-07-03, 22:26 ]
tylko nie myślcie że tak często mi coś odlatuje lub ja sam - raz na 2 tygodnie, ale to chyba nic groźniego...
<hahaha> dziękuję!!!
[ Dodano: 2005-07-04, 12:13 ]
Dejman, dałeś mi inspirację!!! jak zdobędę kasę to coś wymyślę!!!!!!! dzięki jeszcze raz i pozdroo all!!!
[ Dodano: 2005-07-04, 12:44 ]
bagaż załadowany, możemy ruszać w drogę...
[ Dodano: 2005-07-04, 12:13 ]
Dejman, dałeś mi inspirację!!! jak zdobędę kasę to coś wymyślę!!!!!!! dzięki jeszcze raz i pozdroo all!!!
[ Dodano: 2005-07-04, 12:44 ]
bagaż załadowany, możemy ruszać w drogę...
Adamus, u mnie charszczy ta fota bez problemu