już wyjaśniam , dostałem te głośniki od znajomego jakieś no name pomierzyłem w limp i wyszło Qts 1,3 Fs 130 średnica membrany 14 cm . A że przy kompie jest jakiś badziewny 2.1 to próbuje wystrugać coś co zagra chodź trochę lepiej niż to co wcześniej . Po pierwszych przymiarkach głośniki wylądowały w TL w całości wytłumionej wełną mineralną , nie znam jej gęstości ale jest trochę sztywniejsza niż typowa stosowana w docieplaniu poddaszy . Po przeskalowaniu na słuch sygnałem z generatora (nie posiadam aparatury pomiarowej ) okazało się że oprócz 2 dokuczliwych górek jedna w okolicy 120 Hz droga 3Kz grają znośnie dodam że wspomogłem je tweterem z vw golfa (takie były pod rękom ) ,Twyter jest tylko zabezpieczony oryginalnym jaki był przy nim kondensatorem a mid bas chodzi w całym paśmie .Wątpię żeby udało mi się uporać z tą pierwszą górką , pewnie to trochę mody pokoju trochę nie doskonała obudowa trochę sam głośnik , pewnie pozostanie zaopatrzyć się w jakiś dość dokładny korektor graficzny, lub komputerowy odtwarzacz muzyczny z takowym, próbowałem ustawić coś w Winampie ale ten EQ tam wbudowany strasznie zniekształca i w rezultacie więcej szkody aniżeli pożytku .Trochę się pośpieszyłem z tą TL-ką , może faktycznie obudowa stratna była by lepsza ale , cóż wątpię aby teraz był sens budować nowe obudowy do tak słabych przetworników.Dziękuje wszystkim za pomoc i zainteresowanie tematem . W gruncie gra to lepiej niż przedtem , wiedz pierwsze kroczki w DIY jak najbardziej na plus.