• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Gramofon DIY

Natalleos nie wiem czy się zrozumieliśmy. Chodziło mi o taki sterowniczek do silnika :) http://www.project-audio.com/main.php?prod=speedboxse Płyt nagranych z 45 rpm jest dość dużo i przekładanie paska może w pewnym momencie zacząć irytować.
dobrze cię zrozumiałem więc uproszczę moja wypowiedź : dwa obwody regulowane potencjometrem i przełącznik hebelkowy między tymi obwodami dla regulatorów +/-33i 1/2 oraz drugi obwód dla 45 obrotów w jednym boxie z silnikami i rotorem tu przykład zbliżony napęd w Ad Fontes

http://www.adfontes.com.pl/galeria.html

przy czym u mnie silniki rotor oraz sterowanie prędkościami będą w jednej skrzynce a zasilacz osobno co nam daje trzy klamoty ... zasilacz , system napędu ze nastawami prędkości i regulatorami oraz gramofon
 
Będzie się dało na tym zaskreczować? Bardzo fajnie zrobiony jak razie gramofon ;)

A pewnie że tak! kręcić płytą do przodu i do tyłu. W przypadki unipivota nawet na boki ;)

---------- Post dodany o 19:14 ---------- Poprzedni post o 19:08 ----------

całkiem ciekawe i wcale nie jest on prosty może mieć ciekawe charakterystyki odsłuchu

Zwłaszcza że można testować brzmienie różnych zaworów. Pojawią się fani diesli z iskrowych, o różnych średnicach, lekkich do WRC a może nawet podział na marki - Hondziarze kontra BMWumiarze?
 
Dziś wziąłem się za wykańczanie głowicy ramienia mam już płytkę na terminale RCA i część elementów na napinacz struny i kolejne 2 godzinki śmignęły oprócz tego co przygotowałem w robocie
 
Wszelkie gniazda tutaj to zło - jak możesz to zób długie kable od ramienia zakończone wtykami rca do preampa.
 
A jaki silnik zastosujesz? masz już coś wybrane? Teraz trudno o ciche precyzyjne silniki wolnoobrotowe za to sporo jest różnych frezarek i bzyków do modeli sterowanych.
 
Silniki jakieś poleca Andrzej Analogowy. Pewnie z tych będę korzystał. Podobno tanie a dobre

---------- Post dodany 03.10.2013 o 20:49 ---------- Poprzedni post 02.10.2013 o 22:16 ----------

dzisiaj było małe rozplanowanie czy zmieszczę się na plincie :PPP .Na razie wszystko prowizorka bez śrub na jakichś elementach postawione . Napinacz jeszcze nie gotowy jest tylko płyta na terminale RCA , Armholder już gotowy i wyczyszczony ogólnie muszę głowice podnieść o 12 mm ale to już załatwią podkładki .
2v9d55j.jpg

kahcnb.jpg

10z4bir.jpg


ogólnie patefon na 14" to niezła kolumbryna nie sądziłem że aż taka
 
Dziś wreszcie znalazłem optymalną geometrię dla ramienia przykręciłem wstępnie kopyto do Plinty i podniosłem kopyto o 12mm szlifując i doklejając dolna część i tak przeszło migusiem 3 godzinki . Sworzeń do łożyska już wykonany ze stali jakościowej , (w diobły twarda) średnica 11,93mm wypolerowany i zrobiona soczewka pod kulkę (gwint na szpindel już był M6)

 


Dalej grzebie się z ramieniem . Okułem dziś rca i podlutowałem Lice (7x0.07) , zapewne elektronicy wiedzą do czego służy aspiryna bayerowska . Muszę dziś jeszcze opanować temat antyskatingu prawdopodobnie będzie przeszczep , i prowadzenia okablowania w korycie ramienia . Łożysko powoli się robi , pierwsze docierki już były

no i AS już jest

 
Ostatnia edycja:


Wczoraj poszedł podkład na plintę (wsączany) i kilka warstw lakieru każda szlifowana i równana , trochę matryca robi w bambuko przy plincie ... nie potrafię żadnym sposobem zrobić jej normalnego zdjęcia (tego różowego podcienie nie ma) . Dziś dokończyłem łożysko czeka go jeszcze kilkanaście godzin docierania na przemian z myciem

---------- Post dodany 25.10.2013 o 19:51 ---------- Poprzedni post 24.10.2013 o 12:47 ----------

Dziś skończyłem malowanko plinty stwierdziłem że ma być jak najbardziej "drewniana" ... wysokim połyskiem już mi się powoli zachciewa :rzyg: ... jako że to obłoga a nie fornir i klejona na mocznik więc mogłem sobie pozwolić na utwardzanie wgłębne (nasączanie) zamiast kładzenia kolejnych warstw lakieru . na wierzchu jest 6 warstw cienko wcieranego akrylu każda szlifowana gąbką 400 . udało się uzyskać jak najbardziej surowy półmat tak jak polerowane drewno z woskiem tyle że jest twardsza i bardziej odporna powierzchnia . Na zdjęciu z kolcem to nie ubity róg tylko opiłki .

 
Sądziłem, że zobaczę kolejnego składaka z peerelowskich elementów. A tu proszę. Niesamowita konstrukcja się szykuje.
Zdejmuję czapką z głowy i kłaniam się w pas. ;)
Wspomniałeś o wkładkach (rega carbon/ortofon red). Widziałem fajny arkusz w excelu LuckyDog do wyznaczania efektywnej masy ramienia. Pewnie znasz to, ale wspominam tylko dla tego, aby śledzący temat mogli się z tym zapoznać.

Trzymam kciuki.
 
Powrót
Góra