• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Harczące wysokie tony przy podbitym basie

  • Autor wątku Autor wątku fraxx
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Rejestracja
Lip 16, 2005
Postów
8
Reakcji
0
Lokalizacja
lodz
Witam.

Mam sobie wzmacniacz technics'a w nowej klasie AA, pobór 420W
I jest taka sprawa że jak podbije bass na potencjometrze to wysokie dźwięki stają się bardzo zniekształcone takie charczące. i nie są to dźwięki wytwarzane przez głośnik basowy tylko przez głośnik wysokotonowy i średniotonowy. Chciałbym jeszcze zauważyć że wtedy jest baaardzo dużo basu, ale potencjometr nie jest wychylony na maksa.

Cciałbym wiedzieć czego jest to wina i jak zniwelować ten efekt.

Z góry dziekuję za odpowiedź.

Pozdrawiam.
 
wisnia napisał:
jakie masz kolumny ?? moze brak zwrotnicy to powoduje :D
nie będę tego komentował -.-


btw to zauważyłem że jak generatorem ustawie sobie np 80Hz i dam głośno to jak coś mówię to głos jest tak dziwny... czyję się jakbym był kosmitą

więc może to głośnik wprowadza jakieś dziwne rezonanse a nie jest to wina wzmaka który wchodzi w przester ?

Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam.
 
tu nie chodzi o przester tylko o rezonans ...
tj jeśli chodzi o bycie kosmitą ... :D
 
Czyli niedosyć że dochodzi do przesteru to jeszcze rezonans dopełnia dzieła zniszczenia ??
 
masz przesterowane struny głosowe :P zmniejsz sobie podbicie basu :P

masz przesterowany wzmacniacz ścisz

jeśli jesteś kosmitą i wasza technologia pozwoliła przetransportować cię z końca świata do nas to pewnie wasze lokalne forum akustyki lepiej poradzi sobie z tym problemem :P
 
No ale jakoś mi się wierzyć nie chce by wzmacniacz 420W nie mógł sobie poradzić z głosnikiem 20cm tym bardziej że volume jest ustawione na 3 w skali do 10 i potencjometrze bass ustawionym na 3 w skali do 5. Ten wzmak na naprawde powera bo niemal nigdy nie jade wyżej niż 3 bo poprostu ogłuchnąć można! Więc jakoś mi się wierzyć że to taki szmelc. Po zatym to mój pierwszy wzmak w którym bass w wielu piosenkach jest ustawiony na 0 a czasem nawet schodzi na " - " .

A z tym kosmitą to chodzi mi oto że jak przy tym jednostajnym basie śpiewam sobie sopranem to charczę tak samo jak kobitka w mp3.

Więc mam pytanie czy to napewno wina wzmacniacza?

Pozdrawiam.
 
No ale jakoś mi się wierzyć nie chce by wzmacniacz 420W nie mógł sobie poradzić z głosnikiem 20cm tym bardziej że volume jest ustawione na 3 w skali do 10 i potencjometrze bass ustawionym na 3 w skali do 5.
420va to pobór mocy z sieci...
pozatym to właśnie podbicie basu "zabiera waty"...
tym bardziej że:
wzmak w którym bass w wielu piosenkach jest ustawiony na 0 a czasem nawet schodzi na " - " .
czyli już sam wzmak podbija bas... :/
Więc mam pytanie czy to napewno wina wzmacniacza?
tak
 
a moze to dla tego że kosmici mają inne uszy <lol>

wzmak ma realnie jakieś 100wat - klasa AA to jedna z największy tandet miałem do czynienia z serią SU810 i był poprostu padaczny - bas tak rozlazły że niemalże dało się go wyprzedzić idąc spacerkiem od kolumny :P średnie ponizej krytyki tak samo sopran. był to typowy dresiarski wzmacniacz - zero równowagi tonalnej bardzo słaba kontrola i na dodatek grzał się jak diabli....
 
A mnie sie zdaje że wzmak jest jak najbardziej OK.Wina może leżeć po stronie kolumn a dokładnie zwrotek.Być może wysokotonówka jest cięta na granicy ryzyka i stąd po daniu podbicia na niskich wznosi sie z lekka charka w jej pobliżu dobijając ją dokumentalnie.Może troszke chaotycznie napisałem ale chyba da sie zrozumieć.Po prostu za nisko cięta kopólka.
 
czy to możliwe że w konstrukcji 3way wysokotonowiec był na tyle nisko cięty aby podbicie basu wchodziło na jego pasmo ?
nie sądze....
 
moze masz tak jak ja kiedys...nie dokladnie zrobilem sciezke na zwrotnicy i tez tak charczało ...za pomoc dziekuje koledze zajaranymu !!!!
 
a Ÿródłem dzwięku co jest?
jak komp - to pewnie masz puszczony za duzy sygnał z kompa i przesterowane wejœcie we wzmaku.
 
doikładnie tak jak pisze GRZESIO... spróbuj słumić nieco sygnał po stronie źródła, da Ci to też trochę większy odstęp od szumów...
aha... poziom źródła ustaw tak, żeby maksymalna głośność jaką chcesz uzyskać przypadała na około 2/3 pokrętła głośności wzmacniacza. Będziesz miał lepszą dynamike i w razie czego zapas przy cicho nagranych kawałkach.

no i to ze podbijasz bas nie świadczy zbyt dobrze o Twoim guście...
 
no i to ze podbijasz bas nie świadczy zbyt dobrze o Twoim guście...
gusta są różne i nie dyskutuje się na ich temat...
pozatym gwarantuje że 75% jak nie więcej użytkowników forum posiadających subwoofer ma go ustawionego o pare dB za głośno, ponad resztą...
czym się to różni ?
niczym...
 
Powrót
Góra