• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

HH Electronic VX-150 mos-fet - trzeszczy, brak dźwięku

Rejestracja
Lis 1, 2008
Postów
10
Reakcji
0
Lokalizacja
Białystok = okolica
Witam,

Przepraszam jeśli piszę nie w tym dziale gdzie trzeba, ale nikt nie umie mi pomóc :(

Posiadam wzmacniacz mosfetowy HH Elecrtonic VX-150.
Do niego są podłączone dwa monitory Rogers LS3/5A

Problem polega na tym, że wzmacniacz jakby gubił jeden kanał, nie ma dźwięku na nim, kręcąc potencjometrem słychać czasem trzaski ale to nie pomaga, dzieje się to na zmianę na obydwu kanałach.

Ciekawostką jest, że gdy włączę pilotem gniazdko 230V (kupiłem kiedyś w Biedronce dwa gniazdka plus pilot marki CLARUS), potrafi włączyć się dźwięk czy to z jednego czy obydwu kanałów we wzmacniaczu, chociaż nie zawsze się to dzieje.

Nie mam pojęcia czy problemem jest potencjometr czy może coś innego.

Jeżeli ktoś jest w stanie mi pomóc, stawiam piwo! :D
Pozdrawiam ciepło :)
 
Omnibus, napisz najpierw co potrafisz w elektronice, czy masz schemat, jakieś narzędzia, przyrządy pomiarowe. Wtedy można myśleć o pomocy.
 
Dziękuję za szybki odzew, na innych forach ten temat milczy :)

Potrafię niewiele, wymienić podzespół czy zmierzyć coś miernikiem to nie problem, pomaga mi tato bo on jest elektronikiem, ale nie możemy dojść co jest przyczyną a rozkładać tego mosfeta na części pierwsze nie chcę, wolę kogoś zapytać najpierw, kto być może zna rozwiązanie :)

Schematu nie mam, tak jak go parę lat temu dostałem tak stał i pięknie grał z tymi monitorkami, a narzędzia pospolite, miernik, lutownica, takie tam zabawki ;)

Przepraszam za moją niewiedzę i brak umiejętności na forum o DIY, ale naprawdę nie mam gdzie już szukać pomocy :(
 
Cześć,miałem taką sytuację w starym ONKYO,gdzie były przekażniki na wyjściach głośnikowych,okazało się że się od nieużywania zastały i zaśniedziały,i problem był identyczny.W zależności od włączenia czyli ich zadziałania raz działał jeden kanał,raz drugi,jeden ciszej itp.Obstawiam że to jest powodem lub potencjometr
 
Panowie, czyściłem potencjometry, pomaga na krótko, nie mogę stwierdzić jednoznacznie czy to ich wina, bo i bez czyszczenia wzmacniacz czasem działa.
Potencjometr: NOBLE 297Y20KOhm 9023
 
No, to jak dobry schemat, to podaj na wejście sinus 1kHz z generatora i oscyloskopem od wejścia lecisz w stronę wyjścia patrząc kiedy sygnał znika :D

Tak by było najprościej, ale zdaje się, że nie masz ww sprzętu. Widzisz jednak którędy sygnał leci. Podaj cokolwiek na wejście, popatrz na schemat i pomyśl (możesz użyć Taty :P)
 
Poprawiłem zimne luty, problem nadal występuje. Dziwi mnie to, że gdy np: włączę listwę zasilającą komputer to lewy kanał nagle zanika bądź się pojawia. Macie Panowie jakieś pomysły? :)
 
Powrót
Góra