Wszystko już osłuchane, finalna zwrotka także. Teraz tylko zostało wykończenie tych wielkich krów
Na dzień dzisiejszy mogę podsumować odsłuchy tak:
Plusy:
- ciekawa barwa dźwięku, odmienna niż wszystkie dotychczasowe zestawy, które miałem słuchać
- bas, miękki kopniak, nie ciągnie się jak jakiś muł
- cholernie efektywne (choć teraz nie wiem po jaką cholerę, aż tak efektywne kolumny do domu

)
- dźwięk przy koncertach i tego typu nagraniach daje efekt live :biggrin:
- wysokie nie są natarczywe, nie brzmią metalicznie (po skorygowaniu lpada z oryginalnego projektu o 2db)
Minusy:
- wielkie kloce i dlatego nie są do pokojów mniej niż 20m2 a najlepiej 30 i więcej, wtedy rozwijają skrzydła
- trzeba pokombinować mocno z ustawieniem aby grało to odpowiednio pod względem sceny itp.
- słychać, które płyty to totalna kaszana jeśli chodzi o jakość nagrania (może to i plus w sumie

)
Jestem tak zadowolony z dźwięku i waham się czy nie zaszaleć z jakimś wykończeniem na lakier fortepianowy.
