• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

holton 400 problem

Rejestracja
Mar 22, 2009
Postów
79
Reakcji
0
Lokalizacja
BUCZE ..... KBR
witam.
pisze do was ponieważ mam problem z układem soft start .
zakupiłem holtona jakieś 3 lata temu do napędzania stx gdn 42-450-4 i byłem zadowolony, lecz jakieś możne pół roku temu zaczęło coś śmierdzieć spalenizna i do tej pory nie włączałem go.
wczoraj miałem trochę czasu i rozkręciłem go i zauważyłem ze oporniki są przypalone wraz z płytka . wczoraj go uruchomiłem i działa wszystko jak należy lecz te oporniki są mega gorące po może 10 min słuchania lekko muzyki.
co może być przyczyna upalenia i grzania sie tych oporników.? pozdrawiam

https://diyaudio.pl/i/15221/9e3166da8f02d53279a40913e2403b25f6d47dcc_1433494581.jpg
https://diyaudio.pl/i/15221/8ecc098f2bc06cb6280f611c2172baa27073ecab_1433494566.jpg
 
Przekaźnik nie tyle co się skleił, co się w ogóle nie załącza i przez cały czas moc idzie przez oporniki, dlatego się tak grzeją. Raczej padł przekaźnik, wymień go na nowy i potem sprawdź jakie ma napięcie na cewce, może było za duże i się spaliła?
 
Ta biała kostka. Ogólnie, przy starcie, przez jakiś czas prąd jest puszczany przez te rezystory żeby do momentu naładowania się kondensatorów ograniczyć prąd. Po chwili ten przekaźnik odłącza rezystory i prąd idzie pełną parą.
A widocznie z jakiegoś powodu, prąd idzie cały czas przez rezystory. Mój pierwszy strzał to sklejone styki przekaźnika. Więcej tam nie bardzo ma się co zepsuć, elektrolit wygląda na w miarę sprawny (chociaż przy takich temperaturach też mógł się posypać - możesz zmienić na wszelki wypadek) Sprawdź napięcie na cewce przekaźnika. Jak jest, to przekaźnik do zmiany.
 
a ta biała kostka nie powinna tak stuknąć jak bezpiecznik? bo sprawdzałem napięcie na tej kostce i nic nie było za kolejnym razem to miernik świrował i po trzeciej próbie znów nic nie pokazało . a które to jest ta cewka?
 
Może nie jak bezpiecznik,ale jak przekaźnik. Po jakimś czasie 5-10s powinno być słychać stuk. Wtedy rezystory zostają zwarte i prąd płynie przez przekaźnik. Nie nagrzewając już rezystorów. Być może przekaźnik padł lub błąd montażowy - działało ci to wg.? Słyszałeś kiedyś ten przekaźnik?

z tego co widzę cewka jest po prawej stronie wg. zdjęcia https://diyaudio.pl/i/15221/9e3166da8f02d53279a40913e2403b25f6d47dcc_1433494581.jpg - tam gdzie widać trochę miedzi.

tak poza tematem. Czy ja dobrze widzę że to trafo to zwykły EL? A nie toroidalny? Nasuwa mi się pytanie po co ci tam softstart?
 
Ostatnia edycja:
raczej błąd montażowy bym odrzucił robił to gość który zna sie na rzeczy raczej. zwany był łukasz sasal "febirr" tak trafo to zwykły EL ale miał być toroidalny bo była inna koncepcja zabudowy wzmacniacza, a myślałem ze go wymienię za kilka tygodni po budowie ale się już zwlekł temat prawie 3 lata i pomyślane było jak działa to niech działa
 
tak poza tematem. Czy ja dobrze widzę że to trafo to zwykły EL? A nie toroidalny? Nasuwa mi się pytanie po co ci tam softstart?

Jakie ma znaczenie jakie trafo ?
Soft start jest chyba po to aby ograniczył prąd na rozruchu i nie ma znaczenia jakie trafo bo z każdego rodzaju można wykrzesać spore prądy.
Istotna jest moc trafa a nie rodzaj.
 
He he :) Wiele lat czekalem na taki przypadek z miekkim startem :) Przerabialem go dawno temu. Dlatego obecnie nikt o zdrowych zmyslach nie stosuje w miekkim starcie zwyklych opornikow. Konieczne sa tzw nie palne, mozna tez zastosowac dodatkowy wylacznik termiczny a najlepsze sa oporniki rozruchowe NTC lub nowsze bezpieczniejsze specjalne PTC.

Przekaznik odmawiajacy posluszenstwa to normalka niestety w takich nieprzemyslanych ukladach moze dosc do pozaru.
 
Też miałem kiedyś taki przypadek z kitem altrona bodajże. Zajrzałem do środka bo przy większych głośnościach wzmacniacz dziwnie się zachowywał. Softstart wyglądał jak kulka przeżutej gumy do żucia. Irku masz może schemat sprawdzonego softstartu bez przekażnika? Przyda się dla potomności.
 
Niestety nie da sie bez przekaznika :) Mozna tylko dodac elementy zabezpieczajace w przypadku jego awarii.
 
Testowałem kiedyś przez 10 minut średnio głośnego grania taką sytuację że nie załączy się przekaźnik i będzie szło przez rezystory.
Ledwo letnie się zrobiły. Nie wiem dlaczego masz taki węgiel.
 
Nie ma i nie jest to tak potrzebne jak w przypadku układu na jednym przekaźniku, bo nie ma tutaj (chyba w ogóle) łuku elektrycznego na stykach. No i układ jest zasilany normalnym transformatorem, a nie zasilaczem beztransformatorowym, więc ryzyko uszkodzenia przekaźnika robi się znikome.
 
A w układzie z jednym przekaźnikiem jest łuk na stykach zwierających rezystory? Nie wydaje mi się. A jeśli już to dokładnie taki sam jak w forumowym. Chodzi mi o zabezpieczenie o którym napisał Irek.
 
Powrót
Góra