ditomek napisał:
rk, ale co tak naprawdę chciałeś powiedzieć ?
Jesli chodzi o mój ampli to nie zemną dyskusja tylko z gostkiem co go mierzył w AUDIO.
w sumie to nic konkretnego, takie tam...
niedawno pomagałem kumplowi robić kolumny na wypasionych głośnikach. dużo spędziliśmy czasu na strojenie, przewalliliśmy trochę elektroniki.
przyszedł czas na to, żeby koleś kupił sobie wzmacniacz. oczywiście pytał jakimi powinien się zainteresować, które wypożyczyć najpierw. poczytał także różną prasę, pozaglądał na fora i kupił... yamahę głównie dlatego, że sprzedawca mu powiedział, że wzmacniaczy stereo się już nie kupuje, amplitunery są znacznie lepsze, nowocześniejsze i z przyszłością. żeby to chociaż był harman, denon, może marantz, nakamichi, nawet onkio. ale wszyscy trąbią, że yamaha jest najlepsza...
i teraz trzeba od nowa stroić obudowy, bo końcówki mają ogromną impedancję (0,6R- DF13- jak w bardzo herlawym lampowcu) i głośniki dudnią niemiłosiernie.
później przyjdzie czas na zwrotnice, bo dźwięk nagle przestał być miły dla ucha.
może go jednak namówię na uaktywnienie kolumn? yamaha ma całkiem dobre procesory...
ps
nie lubię Y. zawsze gdy mam z nią kontakt gra tak samo, zawsze, niezależnie od modelu i ceny ten sam charakter. w sumie ludziom się często podoba, taki zbliżony do kultowego altusa
pps
swoją drogą czyż nie dziwne, że na świecie yamacha ma znacznie niższe ceny i konkurując z niższymi modelami innych firm raczej żadko triumfuje. a u nas startuje w wyższej klasie i zawsze jest pewnym faworytem.