Wydaje mi się, że walka z odizolowaniem kondygnacji rozgrywa się w przedziale niskotonowym do ok. 300 Hz, który jest najbardziej "energetyczny" przez co najtrudniejszy do tłumienia. Dlatego trzeba stosować materiały o dużej stratności a w przypadku wełny mineralnej, o jak największej gęstości. I tak jak kolega SilverCrain proponuje jedna warstwa (połtwarda) o gramaturze ok. 100 kg/m3 i warstwa wełny z płyt twardych ok. 150 kg/m3.
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Izolacja akustyczna pomieszczeń
- Autor wątku kremien
- Data rozpoczęcia
To dobrze, że tak mówicie. U siebie robię w taki sposób:
zerwałem deski , zostawiłem szlakę między krokwiami i na to legary 6x6cm położone na podkładkach akustycznych z kawałków gumy grubości 1cm, nie połączone ze sobą w żadnym miejscu. Między legary dałem wełnę mineralną ROCKTON grubości 10cm. na to po całej długości legarów filc techniczny gr. 6mm i płyta OSB 22mm przykręcana co 20cm. Na to będzie jakiś podkład i panele.
Podniosłem sobie podłogę o 10cm, ale czuć że dobrze tłumi dźwięki uderzeniowe. Pokój odsłuchowy ma 27m2+aneks kuchenny 8m2. W kuchni na ścianie i suficie mam stelaż z profili, dużo taśmy piankowej tak przez was zachwalanej, między to solidnie ułożona wełna mineralna gr 5 cm, 1cm poduszki powietrznej i płyta gk. Na dodatek cała ścianka będzie zabudowana meblami kuchennymi.
Będzie dobrze? coś jeszcze można zrobić z akustyką/przemyśleć na tym etapie?
zerwałem deski , zostawiłem szlakę między krokwiami i na to legary 6x6cm położone na podkładkach akustycznych z kawałków gumy grubości 1cm, nie połączone ze sobą w żadnym miejscu. Między legary dałem wełnę mineralną ROCKTON grubości 10cm. na to po całej długości legarów filc techniczny gr. 6mm i płyta OSB 22mm przykręcana co 20cm. Na to będzie jakiś podkład i panele.
Podniosłem sobie podłogę o 10cm, ale czuć że dobrze tłumi dźwięki uderzeniowe. Pokój odsłuchowy ma 27m2+aneks kuchenny 8m2. W kuchni na ścianie i suficie mam stelaż z profili, dużo taśmy piankowej tak przez was zachwalanej, między to solidnie ułożona wełna mineralna gr 5 cm, 1cm poduszki powietrznej i płyta gk. Na dodatek cała ścianka będzie zabudowana meblami kuchennymi.
Będzie dobrze? coś jeszcze można zrobić z akustyką/przemyśleć na tym etapie?
Z doświadczenia wiem, że bardzo dobrym absorberem i izolatorem jest pianka polietylenowa (wykorzystywana do produkcji np. karimat). Gdybyś chciał wyizolować ścianę pomiędzy tobą, a sąsiadem to mógłbyś ścianę przeciwległą do strony, na której bedą ustawione kolumny wyłożyć taką właśnie pianką. Zbije to z pewności kilka ładnych decybeli. Podłoga jak dla mnie bardzo w porządku.
Jakiej grubości powinna być ta pianka, aby miało to sens?
Uważam, że 1-1,5 cm powinno w zupełności wystarczyć . Jeśli masz możliwośc zastosowania grubszej to będzie tylko lepiej. Oczywiście profile tak samo jak cała płaszczyzna ścianki również powinny być wypełnione wełną mineralną. Dodatkową absorbcję fali akustycznej można uzyskać również poprzez mocowanie konstrucji ściany tylko do sufitu i podłogi. Wymaga to co prawda nieco stabilniejszych (grubszych) profili ale efekt wart jest swojej ceny. Jeżeli zdecydujesz się na takie rozwiązanie to musisz pamiętać również o "poduszce powietrznej" pomiędzy ścianą właściwą, a ścianą k/g. Pozdrawiam.
A co sądzicie o wytłumieniu ściany za kolumnami? Ze względu na izolacyjność akustyczną położyłem na całej ścianie wełnę ROCKTON 7cm, zamocowałem wieszaki i profile stalowe. Na to oczywiście płyty g/k (między wełną, a g/k 2 cm pustej przestrzeni). Ściana ma 4,5m x 2,5
Jak wspomniałem priorytetem jest izolacja akustyczna, ale i dobrze, aby akustyka była dobra. Mam wytłumioną ścianę za kolumnami, ścianę naprzeciw (tam jest aneks kuchenny) i podłogę zrobioną jak napisane powyżej. Jak sądzicie - nie za dużo tej wełny?
Pozostałe ściany robione są tynkiem gipsowym na gładko. Będą w dużej części zajęte regałami na książki, winyle, może jakieś obrazki i ustroje akustyczne
Jak wspomniałem priorytetem jest izolacja akustyczna, ale i dobrze, aby akustyka była dobra. Mam wytłumioną ścianę za kolumnami, ścianę naprzeciw (tam jest aneks kuchenny) i podłogę zrobioną jak napisane powyżej. Jak sądzicie - nie za dużo tej wełny?
Pozostałe ściany robione są tynkiem gipsowym na gładko. Będą w dużej części zajęte regałami na książki, winyle, może jakieś obrazki i ustroje akustyczne
Nie za dużo jeśli jest ona za płyta GK. Jakby wełna była na każdej ścianie bez płyty to do twoich uszu nie docierałyby żadne dzwięki odbite z zakresu wysokich tonów. A w przypadku obecności płyt wysokie sa odbijane a przez płytę przechodzą jedynie częstotliwości z zakresu średnio sniskotonowego. Jakie to juz zalezy od masy membrany czyli jednej płyty rozpostartej pomiędzy szkiletem do którego są przybite.