witam, moze macie jakies sprawdzone patenty zeby uzyskac gladka warstwe lakieru, bo jak maluje walkiem gabkowym zostaja pecherzyki powietrza i nie zawsze znikaja, pedzlem wychodzi dosc gruba warstwa i ma potem taka grudkowata strukture. Ostatnio kupilem jakis specjalny waleczek z wlosiem i wszystko byloby ok gdyby nie to, ze czesc wloskow wychodzi podczas lakierowania i trzeba potem szlifowac i w zwiazku z tym znowu lakierowac. Rzuccie jakis sprawdzony sposob pliz