• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Jak uruchomić moduł wzmacniacza z wieży?

Rejestracja
Lip 2, 2004
Postów
391
Reakcji
0
Lokalizacja
Leszno
Witam.

Problem jest następujący: dorwałem moduł wzmacniacza z wieży sony, oparty jest o układ STK4211 II. Na schemacie wzmacniacza z noty serwisowej wieży jest ładnie opisane połączenie tego modułu do płyty głównej, ale elektronik ze mnie żaden i nie wiem na przykład czy czegoś potrzeba pod "nogą" numer 8 opisaną jako power on/off, jest jeszcze jakieś "over load bet i też nie wiem z czym to zjeść. Generalnie chodzi mi o to, aby uruchomić to i niczego nie zepsuć, bo szkoda by było... Bardzo proszę o pomoc, co gdzie trzeba podpiąć, aby działało. Sygnał i głośniki to wiem w którym miejscu, prąd do zasilania modułu też ;)

Wspomniany schemat wzmacniacza jest tutaj: http://wyslijto.pl/download/lyab1rmefa na 54 stronie pdf'a

Gdyby była potrzebna nota katalogowa STK'a:
http://pdf1.alldatasheet.com/datasheet-pdf/view/41604/SANYO/STK4211II.html
 
power on/off czyli wlaczanie/ wylaczanie wzmacniacza. Trzeba tylko wiedziec jakim sygnalem.

Over load to prawdopodobnie sygnal do ukladu zabezpieczen zwarciowych/ przeciazeniowych, ew. sygnal clip. Nie jest on potrzebne do dzialania wzmacniacza wiec pewnie moze byc nie podlaczony.
 
Ze strony 50 wynika że sygnały te doprowadzają do układu zabezpieczającego na uPC1237 (IC281) informację o pojawieniu się stałego napięcia zasilającego (czyli opóźnione włączenie głośników, złącze Power ON/OFF) a także sygnał przekroczenia maksymalnej mocy oraz temperatury (złącze Over Load Prot).

Teoretycznie można nie podłączać-ale praktycznie różnie może być :(

[ Dodano: 2009-12-13, 12:28 ]
W datasheet tego STK na samym dole jest pokazane o co biega.
Trzeba by dorobić takie zabezpieczenie.
 
Podłączyłem prąd, sygnał, głośnik i nic więcej nie kombinowałem. Wzmacniacz włączył się, nawet gra, z tym że głośnik "wypycha" do przodu (i tak sobie stoi w miejscu)... :(
 
Wydaje mi się że trzeba podać tam 5V (na to power on/off).
Zobacz na tranzystory Q282 i Q281 (str 65 koło tego układu upc12...) power on/off jest tam
wzięty z kolektora Q282 który normalnie jest zatkany i na power on/off idzie 5V.
Możesz podłączyć to wprowadzenie do B+ (+ zasilania końcówki 60V)
przez rezystor ok 270K om.
Overclocker napisał:
Podłączyłem prąd, sygnał, głośnik i nic więcej nie kombinowałem. Wzmacniacz włączył się, nawet gra, z tym że głośnik "wypycha" do przodu (i tak sobie stoi w miejscu)... :(
Czyli chyba napięcie stałe na wy. spróbuj zmierzyć ile jest, i zmierz napięcie na 8 nóżce.
Spróbuj jeszcze podłączyć power on/off do masy i zobacz co się stanie (wzmacniacz nie powinien się włączyć)
Masz do tego oryginalne trafo ?
 
Tak, trafo jest oryginalne. Oprócz 35V dla sekcji wzmacniacza jest jeszcze napięcie 5 i 10V.

[ Dodano: 2009-12-13, 16:53 ]
raven1985 napisał:
Spróbuj jeszcze podłączyć power on/off do masy i zobacz co się stanie (wzmacniacz nie powinien się włączyć)

Całkiem możliwe że znalazłeś proste rozwiązanie problemu... Niestety nie mam dziś miernika, więc nic nie zmierzę, ale po podłączeniu power on/off do masy głośnik już się nie smaży i nie jest "wypchnięty"... ale wzmacniacz się włączył i gra normalnie.
 
Przyjąłem że napięcia na schemacie są dla "on" być może są podane dla "off" i trzeba faktycznie dać masę :)
 
Jeszcze jedno pytanko. Chciałbym podłączyć pod ten wzmacniacz kolumny 4 ohm. Czy zmiana transformatora na 2x20V załatwi sprawę i nie będzie trzeba się bać, że coś pójdzie z dymem ?
 
Powrót
Góra