• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Jaka membrana do GDN 11/35/4

Rejestracja
Sty 23, 2013
Postów
8
Reakcji
0
Lokalizacja
Płock
Witam i z góry przepraszam jeżeli umieszczam te pytanie w niestosownym dziale
Posiadam kolumnę centralną TONSIL ZgB 40-8-527C na dwóch głośnikach gdn 11/30/4 w których posypały się zawieszenia górne wraz z membranami. Które są kompozytowe ,problem polega na tym że nigdzie nie znalazłem membramy kompozytowej w tych rozmiarach .Czy jest szansa że gdzieś dostanę takie membrany ? Z óry dziękuję za odpowiedź
 
Z tonsila zero odpowiedzi ,natomiast w umifon mają same zawieszenia górne bez membran co tylko częściowo ratuję sytuację
 
Oni twierdza że to produkują. Zobacz na stronie Int. ich opisy.
Poprzednio producentem była spółka tonsiltechnologie zawiązana przez Tonsil Acoustic Company SA . Ale ta spółka zaprzestała produkcji w grudniu 2011 roku kiedy likwidator Tonsil SA odebrał im licencję na produkowanie i znak "Tonsil".
-tak przeczytałem na innym forum.
Pewnie ta tonsilprodukcja to są te same maszyny wynajęte od likwidatora Tonsil SA, które wcześniej były używane przez tonsiltechnologie.

Ta cała tonsilprodukcja w ogóle nie wiadomo czym jest. Na stronie Int. jest nazwisko "Dutkiewicz". Ten człowiek pracował w tronsiltechnologie, wcześniej w pro-tonsil i jeszcze wcześniej w tonsil SA. Więc moze potrzebują kogoś kto im coś powie na temat głośników. Nazwy i wygląd sa podobne, a jak to chodzi to sami mogą nie wiedzieć.
 
wiesz co, nawet nie chce sie zaglebiac w to wszystko.
najgorsze jest to ze nadal jest pelno fanatykow tonsila :/
 
Też mam trochę ich starych rupieci i coś tam sobie z nich strugam. Jak będzie z tą nową produkcją to chyba nawet jasnowidz Jackowski nie wie.
 
może tak nie z tym cyckiem, ale głośniki były swego czasu przyzwoite ach mało dostępne "luzem". Problem w tym że nie wiadomo jakie są teraz i w ogóle czym one są teraz. Ja bym się od nich trzymał z daleka. Będzie to tym, łatwiejsze że nowa produkcja ze znaczkiem tonsil jest absurdalnie droga.
 
Mogliby na przykład puścić GDN30/120/1 z czarną matową powłoką membrany dopasowaną do GDMK18/80 :-)

Kiedyś dawno mi się marzył taki zestaw głośników na gumowym zawieszeniu o przekroju S jak w niektórych głośnikach estradowych, ale jestem pewien że na ich etapie "rozwoju" aż tak wielkie prace badawczo-rozwojowe nie są możliwe.

Tak patrzę na przykład na głośnik do Siest GDN15/40/5 z katalogu na stronie tonsilproducent.pl i on mi się jakoś nie podoba. Wygląda jakby miał za mały nabiegunnik wzięty z innego głośnika. Szesnastek i siedemnastek w ogóle nie widzę w ich ofercie, tylko jakieś zabytki.

Ogólnie tak każde kolejne wcielenie Tonsilu wygląda coraz dziwaczniej i rachityczniej.
 
Nie na temat...
Panowie nie fanatycy:-) my dzieci wychowane na tym cycku :D
Nie jestem pewny czy to ironiczne czy nie :) Sam pamiętam jak ojciec miał mildtony z etykietą sanyo, potem odziedziczyłem od wujka altusy, nawet teraz mam DIY częściowo na tonsilach, ale to raczej nie ze względów sentymentalnych lecz ograniczony budżet - jednak nie powiem że GDN 20/80/2 czy 16/50/6 to złe przetworniki.
 
Nie na temat...
Żadnej ironii kolego, czysta rzeczywistość. Trzeba było z ojcem 5:00 rano wyruszać na wolumen żeby coś kupić :(
 
Nie na temat...
W dawnych dobrych czasach gdzie pieniądze znaczyły znacznie mniej niż układy koleżeńskie nabywane na przykład podczas wspólnego naprawiania samochodów marki syrena, ludzie pracy miast i wsi mieli worki kapuchy poupychane w tapczanach. Każda najmniejsza dziura zapadła dostawała towar wg rozdzielnika do sklepów społem albo GSu - rozdział statystyczny na ilość mieszkańców. Jak już wszystko do grania kupiłem i zobaczyłem kolumny Altus w sklepie to zanim pognałem do ojca po kasę jakaś moherowa babcia, która głośniki widziała na niedzielnej mszy tylko, sprzątnęła mi parę tych błyszczących szafek sprzed nosa. Rany co za trauma :-D
 
Powrót
Góra