Mam takie pytanie jeśli odetne subwoofer np na 50hz to nie odezwie sie przy 55hz?
Zależnie od stromości filtru dolnoprzepustowego. Da się zrobić, ale tylko w skrajnych przypadkach stosowanie tak dużego zbocza ma sens. Jesli przy tych załóżmy 50-60hz z pikiem dajmy na to 55hz byś miał rezonans +12db, to taki filtr mógł by posłużyć jako partyzancka korekcja najbardziej uciżliwego modu. Moim zdaniem szkoda czasu.
W innym przypadku można by również odciąć tak suba grającego jedynie częstotliwości subniskotonowe. Kiedyś tak miałem, 35hz grał normalnie, a 40hz już ze spadkiem, 45hz cisza. Kolumny graly 45hz normalnie, 40hz już ze spadkiem, 35hz cisza. Spadek suba i kolumn przy 40hz sie wyrównywał, i nie było charakterystycznego "klejenia głośników" w dźwięku, który łatwo tak stromym filtrem spowodować przez jego nieumiejętne użycie.
Bo w moich panelach nie działało to tak jak bym chciał.
Jeśli masz w panelu filtr np. 12db/okt, to jak sama nazwa wskazuje wyciszy Ci o 12db wyższa oktawe, np. przy 50hz masz 0db, a po zastosowaniu takiego filtra charakterystyka opada równomiernie, żeby oktawe niżej osiągnąć spadek -12db, (100hz -12db) kolejna oktawa nizej będzie -24db (200hz -24db) i tak dalej. W takim przypadku 55hz jest niewiele cichsze od 50hz, więc jak masz np. moda pomieszczenia +12db przy 60hz, to i tak subwoofer będzie go wzbudzał.
A chce tak żeby sub nie odzywał sie np powyżej 50hz i wyższa czestotliwoscia zajmowały sie kolumny jest to do zrobienia czy moje filtry nie działały zbyt dobrze i to dlatego?
Czysto teoretycznie te filtry działają jak najbardziej prawidłowo. Kolumnom naturalnie opada ch-ka, a sub nie gwałtownie przestaje grać powyżej tych np. 50hz. Jednak w praktyce wygląda to tak, że mając wysoko połozone mody pomieszczenia nie da się nic ustawić, bo charka basu i tak będzie niemiłlosiernie nierówna, i żadne ustawienie tak prostych filtrów nie pomoże.
Jeśli masz kolumny w obudowie BR, dochodzą też zniekształcenia poniżej strojenia. Normalnie na samych kolumnach tego kompletnie nie słychać, ale kiedy chcesz je zgrać z subem, ich dźwięk poniżej strojenia BR gryzie się z dźwiękiem suba. Dlaczego? Ponieważ poniżej strojenia są ogromne przesuniecia fazowe, więc w niektórych częstotliwościach gry subwoofera kolumny grają w przeciwfazie do suba, co zabiera mu efektywność, i pogarsza jakośc basu. Przy użyciu subwoofera filtr górnoprzepustowy lub obudowa zamknięta w kolumnach sprawdza się o tyle lepiej, że nawet "głuchy" by to usłyszał, różnica jest zaskakująca.
Wydaje mi sie jednak że naprzykład można było by ustawić kilka db spadku dla czestotliwosci która sie kumuluje w moim pomieszczeniu co prawda wtedy może być dziura w pasmie no ale cóz...
Na pewno nie jest to jedna częstotliwość, są 3 postawowe mody pomieszczenia, ale w praktyce jest jeszcze więcej częstotliwości, ktore są za głośne lub za ciche.
Przy pomocy prostych filtrów nie osiągniesz zbyt wiele, lata biegałem z subem po pokoju, przestawiałem ustawienia w panelu, zmieniałem subwoofery. Do tego doszlo parę przeprowadzek, i mogę jednoznacznie stwierdzić, ze im mniejsze pomieszczenie, tym trudniej dobrze zgrać suba filtrem, Poniżej 20mkw zawsze charka będzie poszarpana.
Gdyby u Ciebie zestroić tego BSW dużo niżej lub zamknąć, i odpowiednio dostosować korekcje, to by Cię wcisnęło fotel jakością basu - jestem tego pewien

U mnie w 15mkw jak wyłaczysz korekcje to po prostu jakbyś się przesiadł z Mercedesa do Poloneza
