zalezy kto co lubi wlasnie... ja nie nawidze twardego estradowego basu, wole: ciszej, glebiej, nizej i z mieskiem ;] dlatego nigdy nie kupie sobie np Beymy power 15 wolal bym juz ES300 albo XLS'a poprostu nie lubie tego estradowego brzmienia a przewaznie glosniki z spl'em ok 95dB maja takie wlasnie nie pozadane przezemnie brzmienie
[ Dodano: 2005-07-03, 18:06 ]
Aha i u mnie wyglad glosnika gra rowniez duza role, oczywiscie sa granice