• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Jaki wzmacniacz do 300pln?

Rejestracja
Sie 16, 2007
Postów
70
Reakcji
0
Lokalizacja
Biłgoraj
Witam.
Chciałem się poradzić, jaki kupić wzmacniacz w cenie do 300pln.
Wiem, że to mało, ale jakiegoś używanego (trochę wiekowego, lecz jednak na tranzystorach :) ) Marantza, Harman/Kardona, Onkyo można dziabnąć.
I teraz prośba, do tych co się orientują, bądź mają/mieli coś z tej półki o poradę.
Jeśli chodzi o brzmienie, to fajnie byłoby trafić jakiegoś stonowanego, jak najbardziej neutralnego (wiem, wiem, trudno będzie).
 
A jaki wzmacniacz ktorego sluchales charakteryzowal sie takim brzmieniem?
 
Przyznam, ze nie jestem osłuchany.
Ostatnio sprzedałem amplituner Onkyo TX-7520. Nie był zły, ale chciałbym posłuchać czegoś lepszego.
Mój braciak cioteczny miał kiedyś wzmacniacz Technisca (nie pamiętam symbolu), nie była to najniższa półka, ale mimo wszystko moje graidełko bardziej mi przypadło do gustu.
Zastanawiam się nad Yamaha A-700, po tym co przeczytałem w necie, to właśnie nie jest taki głupi sprzęcik.
 
niesluchalem wiele sprzetu gotowego ale to co slyszalem (i nadal slucham) zrazilo mnie i jednak wole DIY
jedyny wzmacniacz jaki mi sie podobal to odpustowy amplituner o ktorym znalazlem tylko jedna wzmianke w necie a w ktorym siedza identyczne elementy jak w symasymie i w uniampie... (detali budowy nieznam)
 
mi tam się podobają firmówki, ale te stare - miałem pare onkyo i yamah z lat 70 i 80 i naprawdę były ciekawe.
 
Jeśli chodzi o elektronikę DIY to raczej cienki bolek ze mnie.
Podobnie do tego co mówi takero, podoba mi się sprzęt z lat 80tych.
Bo lubię jak muzyka płynie i gdy to jeszcze można nazwać muzyką :wink:
 
caMaro napisał:
podoba mi się sprzęt z lat 80tych.
przed chwila walsnie sluchalem w komisie stary wzmak scan-dyna (z czyms sie kojazy?? )i poza slabym basem (wogole byl slaby) to brzmial naprawde pieknie ;) srednica i gora byly znakomite a jedynie bas byl bardzo delikatny i brakowalo mu troche mocy...
a to wszystko za 120zl ;)
 
caMaro, a niemasz w miescie jakiegos komisu?? bo dzisiaj sam sie przekonalem ze cena to nie wszystko...
 
Na pewno tzreba uwazac na takie starocie bo kabelki lubia sei kryszyc a elektrolity wysychac bardzo zcesto tez pzrelaczniki i zlacza zle kontaktuja. Dobrze jak przed zakupem wykona sie test wstrzasowy na grajacym sprzecie.

Ja mam stary ale dzialajacy sony TA-f419R i to byl wzmak ktory wybralem po przezyciach z wieloma innymi. Choc w brzmieniu mial cos w sobie pioneer 339 ktory mimo malej mocy grzal sie niemilosiernie no i w tamtych czasach krolowal pionek A400X jako kultowy wzmak. Jednak sony zaoferowal mi wygodne zdalne sterowanie i zero szumy i brumu w glosnikach. A regulacje barwy sa w nim tak male ze z nich zrezygnowalem. W pionierze jeszcze ich uzywalem i mozliwe ze stad dobra opinia o jego brzmieniu. Teraz sony to wzmak dodatkowy w pracy do sluchania radia :)
 
Pawel S., niestety nie ma :cry: , więc zostaje mi tylko internet.

Co do starych sprzętów, to oczywiście istnieje ryzyko, że na przykład w niedługim czasie po zakupie skona w moich rękach :wink:
Poszperam jeszcze trochę po alledrogo, najwyżej, jak mi się nie spodoba jakiś wzmak, to zawsze można go pchnąć dalej :mrgreen:
 
Powrót
Góra