Wygląda to ciekawie choć jak pewnie wiesz R6A nie jest dostępne od dłuższego czasu i zostało R6.2.. Cena jeszcze akceptowalna bo więcej niż 1000zł raczej nie wydałbym na głośniki w drzwi, a przynajmniej nie na tym etapie choroby i zarobków
P.S Vitu co do Twojej wypowiedzi. jak wspomniałem drzwi mam zrobione na tyle dobrze na ile potrafiłem, z resztą zestaw o którym mówimy pewnie i tak już wyląduje w kolejnym aucie (mam przynajmniej taką nadzieję że w końcu sprzedam swoje trochę męczące cacko)
A co do jakości... No słyszę różnicę między sony iksplołdem a dajmy na to helixami czy udimension ale audiofilem nie jestem. Lubię dobre *******nięcie po nogawkach i z tego powodu czuję potrzebę czegoś lepszego. Wiadomo z 13 nie poszaleję ale jak mam już zmieniać sprzęt to na coś jeszcze lepszego choć i tak uważam, że te diory robią niezłą robotę. W jednym z poprzednich aut miałem elcomp 6, które dostawały 60w ze starego pioneera i szczerze mówiąc nie byłem w pełni zadowolony. Może to kwestia ustawień bo to było moje pierwsze CA. No ale sami najlepiej wiecie jak to jest, jak się uporam z przodem to pewnie będę szukał jakiegoś brata bliźniaka do jednego rexa, który już siedzi w bagażniku i tak dalej..
P.S2 Żeby nie zakładać nowego tematu. Pare dni temu zamontowałem u swojej kobiety w aucie subwoofer PB S1204 (w obudowie BR, którą dostała razem z głośnikiem i raczej nie jest to strojony zestaw....) pod wzmacniaczem ground zero gzta 2000tx i... Jest straszne płytko, takiego grania spodziewałbym się raczej po JBL, takie walenie młotkiem trochę... Nie wiem na ile lepszym głośnikiem jest mój REX 12S4 ale w obudowie closed gra o wiele lepiej i bardziej miękko. Czytałem parę opinii, że głośnik musi się wygrzać ale czy jest możliwe, żeby była aż taka różnica?? Dodam, że moj wzmacniacz to peiying więc raczej nie ma mowy o dużej różnicy jakości wzmacniacza no chyba, że na korzyść G0...