No tak ale tu nie chodzi o brzmienie ale ocenę techniczną. Wg oceny jak wyzej, sea excel powinien mieć podział na 1kHz co jest ablosutnie niewykonalne przy 2 droznej konstrukcji, czyli de facto nie wiadomoc o zrobić z tym głośnikiem. Tymczasem aplikowalem go w roli średniotonowego z podziałem nieco powyzej 2k i brzmienie średnicy tego głośnika jest wyśmienite.
Nie można zbyt technicznie podchodzić do tematu bo wynikałoby z tego, że jednym znajlepszych głosników z tego zestawienia bedzie najtasnzy fountek 168. Może tak jest , kto wie, nie miałem, nie słuchalem. Ale mozna zakładać że raczej "wygrać" z takim excelem bedzie mu ciezko, pomimo pozornie duzo lepszego wykresu zniekształceń.
Pomimo co raz lepszej metody analizy warto trzymać sie również "starych" metod i pamietac ze podział powinien być w określinym miejscu, również z uwzględnieniem parametrów wysokotonówki.
Przy okazji budowania swoich kolumn robiłem porównania fitlrów 2 rzędu dla tweetera pod kątem zniekształceń i można wyciągnąć ciekawe wnioski. Nie zawsze mod wzgledem sumarycznych zniekształceń mozemy wyjśc in plus przy nizszym podziale i ostrzejszych filtrach niż przy wyższym i łagodniejszych. Redukujac zniekształcenia midbasa mozemy nieźle dołozyc tych od tweetera nawet o tym nie wiedząć

.
Dodatkowo zniekształcenia takiego np excela mają czesto harakter wąskopasmowy, jednej wąskiej szpili o okreslonej czestotliwości, zniekształcenia zbyt nisko fitlrowanego tweetera mają charakter bardziej szerokopasmowy. Można zadac sobie teraz pytanie co jest gorsze?