• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Karta dziwękowa Maya u5 vs Sound Blaster Xi-fi pro

Rejestracja
Maj 21, 2006
Postów
2
Reakcji
0
Lokalizacja
bytów
Witam.
Ostatnio wypozazylem sie w telewizor samsung 40" d6500, telewizor jest z technologia 3d i chcialem sprawic sobie zestaw 5.1 posiadam wzmacniacz stero pioneer a-77x i do tego monitorki DIY na gdn15/40 i wysokich tesli. Moj plan jest taki zeby rozbudowac konstrukcje stereo do 5.1 jako subik mam juz holtrona400 z 18" mivoc-iem konstrukcja ta wymaga ulepszenia ale to temat na osobny post:) do mojego pioneera dorzucilbym 3x koncowka 70w na tda 7294 bo mam na strychu 3 takie konstrukcje:) no i tu nasuwa sie temat mojego postu bo bedzie potrzebny jakis DAC do mojego zestawu i tu znalazlem 2 propozycje w moim przedziale cenowym:
Maya u5 i Sound Blaster Xi-fi pro
na korzysc SB przemawia to ze ma potencjometr od glosnosci i pilot
na korzysc U5 to ze ma wejscie optyczne
a jesli chodzi o jakosc to nie wiem i z tad ten post...
Teraz druga strona medalu czy w ogóle oplaca sie brnac w 5.1 diy czy nie lepiej kupic jakis amplituner, czy w przypadku posiadania amplitunera jesli bede przesylal sygnal cyfrowy z laptopa np. przez hdmi to czy karta zewnetrzna poprawi znaczaco jakosc brzmienia?
 
Widzę ze nikt z forumowiczów nie chce mi odpowiedzieć na pytanie: która karta lepsza Maya u5 vs Sound Blaster Xi-fi pro.
 
Ja niedawno miałem też dylemat czy nie kupić tego Audiotracka Maya U5, ale innych kart nie brałem pod uwagę, bo ta była chwalona i spełniała moje założenia (analogowe wyjścia 5.1).
Skończyło się na tym, że kupiłem niedawno Xonara Essence ST i kartę rozszerzeń - Xonar H6, którą dostałem wczoraj (łącznie 900zł to kosztowało :D) No, ale ten element toru audio mam już skreślony z listy - jestem niezwykle zadowolony :)


czy w ogóle oplaca sie brnac w 5.1 diy

Chodzi ci o wzmacniacz do systemu wielodrożnego? Ja będę takie coś robił pod siebie, ale jako gołe końcówki mocy, nie wiem czy zamontuje nawet potencjometry głośności (wszystko da się kartą opanować). Dlatego właśnie chciałem kartę muzyczną z wyjściami analogowymi, żeby sygnał od razu podać na końcówki mocy. Ty chcesz sygnał cyfrowy wyprowadzać ze źródła - tu ci nie pomogę, bo nie wiem czy są jakieś dobre układy diy konwertujące wielokanałowy sygnał cyfrowy do analoga (pewnie jeszcze z dekoderami jakichś standardów dźwiękowych).
 
Witam chce zrobic tak jak Ty czyli 5.1 podawane analogowo:) nie chce sie bawic w budowanie DAC-a, wzmacaniacz stereo i subwofer juz mam potrzebuje jeszcze karte i 3 koncoweczki:) Powiedz cos wiecej na temat Twojej konstrukcji planujesz zrobic 5 identycznych koncowek? A 900zl na karte muzyczna to troche dla mnie za duzo nie mam az takich wymagan no i osluchania...
 
A 900zl na karte muzyczna to troche dla mnie za duzo nie mam az takich wymagan no i osluchania...

Hehe, to była dość spontaniczna decyzja, choć kartę dźwiękową wysokich lotów chciałem mieć już 4-5 lat temu - jeszcze przed fazą DIY.

Powiedz cos wiecej na temat Twojej konstrukcji planujesz zrobic 5 identycznych koncowek?

Nie, do suba pójdzie n-mosfet Irka na dwóch parach irfp264, na front mosfety Zbiga V2, a na efektowe mosfety Zbiga V1. Zrobię wszystko w osobnych obudowach - czyli wzmak do suba i dwie końcówki dual mono - trzy (jednakowe mam nadzieję) obudowy.
 
Jakies namiary na ten mosfet Zbiga V1? Znalazlem cos w google bylo tam cos o testach itd. ale schematu nie znalazlem... bo mam trafo 400w co daje +/- 32V i chce wlasnie 3 koncoweczki do niego podpiac center i efektowe.
 
Powrót
Góra