Kilka wzmacniaczy jedno źródło ??

[rzerzuch]

Witam wszystkich.
Otóż chciał bym sie zapytać was co sadzicie o podłączaniu kilku wzmacniaczy za pomocą zwykłych rozdzielaczy pod jedno wyjście sygnału. Ma to jakiś negatywny wpływ na jakość dźwięku i układy wyjściowe takiego urządzenia, czy tez jest to bez różnicy ile wzm podłączymy??
Pozdrawiam

 

[takero]

nic co mogłoby jakoś negatywnie zadziałać na cokolwiek nie przychodzi mi do głowy

 

[c4meleon]

hmm mi się wydaję że może się troszkę psuć bo jak masz połączonych kilka kabli to mogą ściągać jakieś sygnały dziwne itp ale chyba nic zauważalnego nie będzie aha i jeszcze mogą iść jakieś cuda z reszty sprzętu....czyli wzmacniaczy, ale to tylko moja teoria

 

[rzerzuch]

Nie wiem czy dobrze kombinuje ale przy takim połączeniu przez zwykły rozgałęźnik mamy dwa wzm podłączone równolegle. Automatycznie impedancja widziana z wyjścia źródła ulegnie zmianie.
W uproszczeniu.
Przy podobnych impedancjach wej dwóch wzm wypadkowa będzie o polowe mniejsza niż w przypadku połączenia jednego wzm. Następstwem tego będzie większy prąd wypływający z układu a chyba nie chodzi.
Czyż nie tak ?? :roll:

 

[irek]

typowe wejscie wzmacniacza ma >10kom a zrodla poradza sobie z obciazeniem zedu kilku kiloom wiec podlaczenie kilku czy nawet kilkunastu wzmacniaczy nie stanowi problemu.

 

[Sound Wave]

jedyny negatywny wpływ jaki mi przychodzi do głowy wystąpi w wypadku gdy więcej niż jeden wzmacniacz ma uziemienie (ale to tyczy się całego toru audio) kiedyś miałem cyrki jak podłączałem do uziemienia monitor i komputer który dalej był podpięty do wzmacniacza - niby pętla masy była "poza Hi-Fi" a jednak brumiło buczało i ogólnie było nie fajnie

 

[c4meleon]

Ale tu nie ma co debatować, najlepiej podłączyć i sprawdzić