Podążaj za instrukcjami wyświetlonymi na poniższym wideo, aby zainstalować aplikację internetową na Twoim urządzeniu.
Uwaga: Ta opcja może nie być dostępna w niektórych przeglądarkach internetowych.
Obawiam się że narobisz się a efektu zamierzonego nieuzyskasz w taki sposób. Tak drobnym papierem jak 1500 niemusisz się męczyć z szpachlówka. 800 to już drobny papierek do wyprowadzania pod baze. 1500 to już można gotowy lakier dopieszczać z myślą o polerce. Następną kwestią jest ten lakier renowacyjny...może uzyskasz połysk (w sensie że nie matowa powierzchnie) ale jakiejkolwiek głębi nieuświadczysz bo zato odpowiada klar i ilość jego warstw-można z 10 albo i więcej jeśli chcesz kolor z efektem mega głębi. Wsumie przy pięciu już jest głębokob ale na mokro bo lakier zawsze siądzie i po wyschnięciu będzie słabiej tzn normalnie jak na aucie z niezniszczonym ładnym lakierem. Filer (szpachlówka natryskowa) jest chyba najprostszą metodą uzyskania gładkiej powierzchni tam gdzie jest b.nierówno czyli np wiórówka. Są jeszcze podkłady wypełniające ale to na drobniejsze ubytki. Szpachlówke możesz rozcienczać i w ten sposób rególować grubość (jeśli robisz to pistoletem z kompresorem a nie sprejem). Niewiem czy ta renowacyjna farka będzie nadawała się do polerki (tzn na ile powłoka będzie twarda)bo jak będzie mięka to o polerce można zapomnieć-zejdzie farba w farfoclach. Jeśli chcesz nakłądać na to klar a będziesz musiał (wtedy twardość tej renowacyjnej niema żadnego znaczenia) musisz się upewnić czy nadaja sie do nakładania na mokro czy sucho tzn 1.na mokro: zaraz po wyschneciu lecz nieutwarczeniu nakłądasz klar a potem już tak samo do końca z klarem wedle uznania bo ten lakier z regóły nakłada się na mokro a ewentualnie tylko ostatnią warstwe poleruje na lustereczko, 2. na sucho: po nałożeniu ostatniej warstwy bazy czekasz aż wyschnie i uzyska wytrzymałość mechaniczną (utwardzi się) i jedziesz z matowieniem powierzchni/wygładzeniem drobnym papierkiem np 1500, odpylasz, odtłuszczasz i jedziesz z klarem już "na mokro" do końca z warstwami wedle uznania itd. klar ma dużą wytrzymałość mechaniczną więć polerka idzie ale też go można spalić jak się to nieumiejętnie robi, normalnie wychodzi lustereczko (ja umiem bez potrzeby polerowania). Osobiście poradziłbym abyś paczki tą szpachlówką sobie przygotował jak należy a eksperyment z farbami przeprowadził na testowych powierzchniach a jak będziesz wiedział jak to wygląda to dopiero na skrzynkach bo jest bardzo prawdopodobne że będziesz musiał ścierać baze do szpachlówki gdy coś się zwarzy a tak często bywa dlatego staraj się użyć jednakowego rozpuszczalnika do każdego rodzaju farby jak również i szpachlówki wtedy teoretycznie powinno być ok. Farby same ze soba także mogą się "pogryźć" dlatego jak się pracuje z nowymi/nieznanymi farbami dobrze est dokońać natrysk próbny :wink: miłej zabawynonameplum napisał:Wróciłem z wakacji i znowu zabrałem się za kończenie kolumienek. W tej chwili schną już po drugiej i prawdopodobnie ostatniej warstwie szpachlówki natryskowej. Jak już zmarnowałem trochę grosza na rożne próby uzyskania powierzchni, która będzie się nadawała gładko wyszlifować wiem, że bardzo dobrze nadaje się do tego właśnie wcześniej wspomniana szpachlówka natryskowa. Po przetarciu już pierwszej warstwy papierem 800 w niektórych miejscach uzyskałem tak gładką powierzchnię, że odbijało się od niej światło. Po uschnięciu drugiej warstwy przetrę ją prawdopodobnie papierem 1500, a później czarna baza (renolak czarny - najtańsza farba renowacyjna do karoserii z połyskiem). Jeśli uzyskam od razu zadowalający głęboki czarny kolor podaruje sobie lakierowanie jedynie ostatnią warstwę poddam polerowaniu.
kuririn-bogus napisał:zaczyna mi brakowac glebi w ich brzmieniu
dolphin123 napisał:cewke obroc, postaw inaczej jedna