• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Kolumny do lampy ok 10W

Z basem nie ma co przesadzać bo lampowe wzmacniacze z natury nie mają go dużo bo pasmo przenoszenia jest ograniczone. Kolumna z f3 na poziomie 45-50Hz już może być wystarczająca. Zawsze bas można podkolorować wyższym strojeniem br i będzie to brzmieć całkiem przyjemnie w połączeniu z dobra dynamiką. Najważniejsza jest dobra efektywność, realne 90-91dB z klona Harpii można z palcem wyciągnąć a to już powinno wystarczyć.
 
Zaden z producentow nie zawyza pasma. Te kolumny harpii maja taka efektywnosc w waskim blizej nieokreslonyn pasmie. Sa to albo okolice basu ( zapewne pomierzone rezonanse pomieszczenia ) albo okolice 2khz, gdzie przy filtrach 1 rzedu mamy dyfrakcje od 3 glosnikow jednoczesnie i tam lokalnie moze wystapic 97dB :p. Ale jak juz wspomnialem, bajkopisarzy oraz cudotworcow audio w Polsce nie brakuje :D
 
Mam kilka propozycji:

1. Hurricane 2way efektywnosc 91db/wi latwa impedancja
2. Szerokopasmowka Sonido 145 + woofer Sonido 8" lub 10" efekt. Ok. 92db/w
3. Moge bardzo tanio odsprzedac ci DeltaLite II gdybys chcial kopiowac Harpie 300B :)
 
gdzie to dostac?



poprosze o oferte na PW


moze jest szansa na jakies max 7" i np kilka sztuk bo zaczynam planowac budy na wzór: http://www.6moons.com/audioreviews/isophon/1.html


Od producenta: info@sonido.hu

Jest to węgierska manufaktura, która jakością rozwala Fostex'a o lata świetlne. Bardzo detaliczne i równo grajace głośniki. Mam wersję 7" z magnesem Alnico.

Jeśli chodzi o DeltaLite to wystawiłem je na aukcji:

http://allegro.pl/eminence-deltalite-ii-2512-neodymowe-wawa-i1596663519.html

Nie dziwię się że Harpia wybrała ten model. Nie znam innego estradowego modelu o tak niskim FS, oprócz głosników z ekstremalnie niskim QTS.
 
Nie znam innego estradowego modelu o tak niskim FS, oprócz głosników z ekstremalnie niskim QTS

Akurat to żaden plus bo niski fs bez pokrycia w innych istotnych parametrach gwarantuje zwyczajnie małą ilość basu co potwierdzają też niezależne opinie na temat kolumn harpii opartych o te przetworniki. Cudów nie ma i z 12sto calowego głośnika nie wygenerujesz subniskotonowego pasma z taką efektywnością jaką sugeruje producent :)
 
Zależy ile jesteś w stanie poświęcić efektywności. Niższy fs to w tym przypadku również bardziej miękkie zawieszenie, co w adaptacji estradowych wooferów na potrzeby domowe jest porządane.
 
Masz racje, aczkolwiek wydaję mi się że niski fs w wypadku tego głośnika jest zwyczajnie "efektem ubocznym" który powstał poprzez dążenie do osiągnięcia innych istotnych cech głośnika. Naprawdę nie sądzę aby ten głośnik był projektowany z myślą o efektywnej pracy w tym paśmie gdyż jest to typowy głośnik mid-range, no ale jak dać mu ogromną obudowę to i można nieco spożytkować ten fs :)
 
No poniżej 100 litrow bym nie schodzil. Ze 150 litrow moznaby pocisnac troche basu. Zawszę wolę mieć zejście do 50hz z 12", niż zejście do 30hz z 6" wooferka.

Tu:
http://www.troelsgravesen.dk/JA8008_DTQWT.htm

...jest dobry przykład na to jak można sporzytkować marne 53hz FS z 10" estradowego wooferka. Pomiary na dole strony.
 
Ostatnia edycja:
Ładnie ładnie, miałem kiedyś obudowę TQWT (coś zbliżonego) i wiem że potrafi działać cuda z niskim basem. Ciekawe tylko jak to brzmi.
 
Znam troszkę ASD 1001 z firmowych paczek LD System. Szału nie robi gra bo gra, jak dla mnie coś na poziomie D800 stx chodź nie robiłem bezpośredniego porównania-może kiedyś.
 
Powrót
Góra