Cześć,
Stałem się, trochę przypadkiem, posiadaczem kolumn - samoróbek - z głośnikami jak wyżej, z pochyloną przednią ścianką. W trakcie odsłuchu zauważyłem, że mają problem ze środkiem pasma ( i trochę z dołem). Niemniej w wypadku środka jest to dość rażące - po prostu niektóre instrumenty mają nienaturalne barwy, są jakby zbyt jazgotliwe. Jedna sprawa - w środku jest bardzo chaotyczne wytłumienie sklejane z różnych kawałków grubej watoliny (? chyba tak się to nazywa). Niemniej mnie bardziej zainteresowała zwrotnica. Nie jestem pewien jak wstawić załącznik toteż napiszę co tam jest.
W torze 8948A jest cewka 1,8 mH
W torze 9950-20 są najpierw dwa kondensatory, połączone równolegle, o pojemnościach 4,7mikroF i 0,068 mikroF. Potem jest rezystor 2 omy
To wszystko jest łączone na "pajęczynkę".
Głośniki są podłączone w odwróconej fazie.
Znalazłem dwa schematy zwrotnicy jaka tam powinna być, niemniej koszt to kilkaset zeta a ja w tej chwili nie mam takiej kasy na zbyciu. Tzn będę miał ale nie na szybko.
W tej sytuacji miałbym pytanie - czy w jakiś tani sposób można choć trochę poprawić brzmienie w sensie względnego dodania środka i basu/odjęcia góry?
Stałem się, trochę przypadkiem, posiadaczem kolumn - samoróbek - z głośnikami jak wyżej, z pochyloną przednią ścianką. W trakcie odsłuchu zauważyłem, że mają problem ze środkiem pasma ( i trochę z dołem). Niemniej w wypadku środka jest to dość rażące - po prostu niektóre instrumenty mają nienaturalne barwy, są jakby zbyt jazgotliwe. Jedna sprawa - w środku jest bardzo chaotyczne wytłumienie sklejane z różnych kawałków grubej watoliny (? chyba tak się to nazywa). Niemniej mnie bardziej zainteresowała zwrotnica. Nie jestem pewien jak wstawić załącznik toteż napiszę co tam jest.
W torze 8948A jest cewka 1,8 mH
W torze 9950-20 są najpierw dwa kondensatory, połączone równolegle, o pojemnościach 4,7mikroF i 0,068 mikroF. Potem jest rezystor 2 omy
To wszystko jest łączone na "pajęczynkę".
Głośniki są podłączone w odwróconej fazie.
Znalazłem dwa schematy zwrotnicy jaka tam powinna być, niemniej koszt to kilkaset zeta a ja w tej chwili nie mam takiej kasy na zbyciu. Tzn będę miał ale nie na szybko.
W tej sytuacji miałbym pytanie - czy w jakiś tani sposób można choć trochę poprawić brzmienie w sensie względnego dodania środka i basu/odjęcia góry?
