• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Kolumny na Usher 8948A i 9950-20

Po opisie ciężko mi zrozumieć o co chodzi z tym basem.
Ale na bas ma wpływ całkiem sporo czynników. Od głośnika, przez obudowę, zwrotnicę oczywiście, wzmacniacz, pomieszczenie, czasem dac potrafi zamieszać, czasem w systemie jakieś ulepszacze są powłączane...
Last but not least, sam materiał muzyczny, bo to co się dzieje z masteringiem to czasem jest w ogóle nie do przyjęcia.
Jakie działania pomogły ci ograniczyć ten efekt o którym piszesz?
 
Miałem te kolumny na projekcie Yoshiego kilka lat. Jeśli chodzi o oddanie barw IMO uważam robią to znacznie lepiej niż Revelator i Illuminator - które szczególnie na głosach brzmią trochę jakby wokaliści mieli zdarte gardła. Te głośniki Ushera na dobrej zwrotnicy brzmią absolutnie zjawiskowo i mało co może im dorównać.

Natomiast znaną sprawą jest że głośniki Ushera s mistrzami barwy - ale jeśli szukasz super szybkiego i precyzyjnego basu, to nie tutaj. One istotnie są spokojne, może stąd masz takie wrażenie na basie? Kopółka też miała coś takiego jakby się na pewnych częstostliwościach takie zzzz włączało, ale no umówmy się za tą cenę nic jej nie mogło dogonić i musiałbyć minimum dwa razy więcej żeby mieć co najmniej to samo i pewnie 3-4 żeeby było cokolwiek lepiej. Inna sprawa że koniec DIY Ushera to początek Satori ;-) tak w latach, mniej więcej.

Natomiast największych problemem jest pomieszczenie - u siebie miałem cały czas dziwne dudnienia, pokoj 25m2 wysokosc 3,2m. Sprawdziłem sobie generatorem sinusa co 1Hz no i okazało się że mi się coś w pokoju wzbudza na kilka dB na 44Hz. Zapiąłem kiedyś wzmak z DSP uciąłem te 6dB w doł w tej okolicy i było git.

Być może przeszkadza Ci sam charakter tego głośnika, ale tego nie zmienisz.
 
Już odpowiadam, zacznę od działań które trochę pomogły. Otóż, obudowy są stare, od innego konceptu, a komora głośników jest za duża --22 litry. No więc trzeba ją zmniejszyć. Miałem trochę płyty, jedną formatkę nakleiłem prawie na samym dole, drugą na tylnej ściance. Okazało się że przymocowanie tej na dole było błędem. i przyczyną dziwnego "załamywania się" basu. W sumie nie mam dobrego określenia na ten efekt - bas w wybrzmieniu był agresywny i męczący dla ucha. Co do geometrii, to tunel BR w tej sytuacji był tuż nad dolną odgrodą. Kiedy wywaliłem tą odgrodę sytuacja poprawiła się momentalnie. Teraz kombinuję z różnymi wersjami wyciszenia , filc, wełna watolina - do rozwiązania jeszcze mi daleko, raz basu za dużo raz za mało. Generalnie chciałbym mieć mocną perkusję, a jeżeli coś mam mocne to raczej wybrzmienia gitary basowej i niektórych klawiszy. Poza tym, mam standardowy tunel BR, jakiś typowy, średnica na końcu w kolumnie 60mm, przy wylocie się powiększa i ten tunel praktycznie nie gra. Pytanie - czym by go przedłużyć?
 
Zamiast przedłużać, testy strojenia możesz robić zmniejszając średnicę. Znanym sposobem są laski kleju na gorąco. Możesz włożyć jedną, lub kilka i w ten sposób regulować strojenie portu i zobaczyć czy jest ok. Jeśli uznasz że to pomaga, możesz wydłużyć - czymkolwiek, choćby rurą kanalizacyjną, albo dokleić kawałek drugiego portu od środka, albo coś.
Port przy podstawie zmienia charakter pracy obudowy z czystego BR do jakiejś linii transmisyjnej - koledzy podpowiedzą więcej, bo to już przekracza moją wiedzę. Ale stąd mogłeś mieć rezonansy gdzie indziej niż wynikałoby to z BR
Tak jak np. w tym projekcie https://diyaudio.pl/threads/iglaki-mltl-na-stx-w-12-100-8-mc-t-9-100-8-ms-pierwsze-diy.660970/ To nie jest BR.
 
Poza tym, mam standardowy tunel BR, jakiś typowy, średnica na końcu w kolumnie 60mm, przy wylocie się powiększa i ten tunel praktycznie nie gra. Pytanie - czym by go przedłużyć?
Tunel to pewnie typowy o średnicy 68 mm. Jeśli teraz "nie gra", tzn. że strojenie jest bardzo niskie, jeśli go jeszcze przedłużysz, to jeszcze obniżysz strojenie i będzie jeszcze bardziej "nie grał".
To już go lepiej całkiem zatkaj i posłuchaj na próbę jak będzie grał bas w obudowie zamkniętej.
Aby "bardziej grał" trzeba go skrócić, ale o ile, tego bez pomiarów nikt Ci nie powie.

Eeech, aż się prosi aby tym kolumnom zrobić porządne pomiary.... W zasadzie teraz działasz na ślepo, w ten sposób to możesz stroić do śmierci...
 
Okazało się że przymocowanie tej na dole było błędem. i przyczyną dziwnego "załamywania się" basu. W sumie nie mam dobrego określenia na ten efekt - bas w wybrzmieniu był agresywny i męczący dla ucha. Co do geometrii, to tunel BR w tej sytuacji był tuż nad dolną odgrodą. Kiedy wywaliłem tą odgrodę sytuacja poprawiła się momentalnie.
A wrzucisz szkic obudowy?

Port przy podstawie zmienia charakter pracy obudowy z czystego BR do jakiejś linii transmisyjnej - koledzy podpowiedzą więcej, bo to już przekracza moją wiedzę. Ale stąd mogłeś mieć rezonansy gdzie indziej niż wynikałoby to z BR
Tak jak np. w tym projekcie https://diyaudio.pl/threads/iglaki-mltl-na-stx-w-12-100-8-mc-t-9-100-8-ms-pierwsze-diy.660970/ To nie jest BR.
I tak i nie.
Jeśli obudowa to np. sześcian 40x40x40 z portem BR szczelinowym na dole obudowy, to to nie będzie TL, tylko zwykły BR.
TL będzie wtedy gdy obudowa będzie "długa", jak w przypadku Iglaków +port na samym końcu.
 
Powrót
Góra