• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Kolumny + wzmachol za 1kPLN

Rejestracja
Sty 13, 2007
Postów
919
Reakcji
0
Lokalizacja
Kościerzyna
Kumpel prosił mnie żeby załatwić albo zmajstrować jakiś sprzęt. Ma na to 1000 zł a jak się zapytałem jakie mają być to padła odpowiedź "mają być cholernie mocne". Co do muzyki słucha wszystkiego po trochu nawet disco polo :wink: Pewnie na sam wzmacniacz trzeba liczyć ok 300-400zł bo nie chcę diy, a co do kolumn to myślałem o stx bo tanio.
 
Co do wzmacniacza to polecam Yamahe AX-550. Fajnie brzmi, a i mocy też jej nie brakuje. Można ją kupić za około 400zł. Zostaje jeszcze 600 na kolumny, a za tyle można już coś w miarę grającego zbudować.
 
Żadnych Yamaha AX... Seria A, tańsza no i niezniszczalna :) Sam posiadam jeden taki - oj ma to pałera... Raczej nie szukaj A-klasowych typu 700 i 1000, bo 1000zł to zabraknie na sam wzmak, ale A-500, A-550, A-520 - są ok :)
 
Dobra nie rozczulajmy się nad wzmacniaczem. Zawsze coś znajdę.Dajmy na to ,że na wzmacniacz gdzieś 350zł (widziałem na allegro yamahe a-500). Ale co teraz z kolumnami :?:

Pawel S., te to raczej odpadają. Kumpel raczej ma BARDZO małe pojęcie o sprzęcie i jak dla niego coś co musi mocno grać musi być duże. Myślałem raczej o czymś w stylu:
http://diyaudio.pl/viewtopic.php?t=9665
http://diyaudio.pl/viewtopic.php?t=7160

ale nie wiem czy zmieścił bym się w przedziale..
 
i to pewnie by nie było głupie rozwiązanie bo kolega jest chyba jeszcze na takim etapie, gdzie liczy sie wielkość i moc a nie jakość. Za jakiś czas altusy mu sie znudzą i sprzeda je na allegro z niewielką stratą albo nawet na nich zarobi i wtedy zainwestuje w jakieś sensowne kolumny.
 
Jak brac to tylko Altusy 300, reszta to badziew.... ale i tak altusy to nic szczegolnego, typowe kolumny do nawalanki.
 
Wiadomo, że altus to badziew ale preferencje kolegi są właśnie takie: typowe kolumienki do nawalanki. A jak mu sie znudzą to łatwo je sprzeda na allegro i mniej na nich straci niż podczas sprzedaży diy.
 
Altus badziew ? A to bardzo ciekawe...
Zwykło się tak mówić bo każdy dres ma je u siebie (z wstawionymi głośnikami marki 888, 999 albo vk) do imprezowania na podwórzu. Smutna prawda jest taka że mało która osoba która tak o nich mówi je miała. Jeśli chodzi o bas to altusy biją pod tym względem większość kolumn (i przy okazji subów) z dzialu konstrukcji , średnicą biją wszystkie zachwalane arny (prócz 116), tyle że nieco krzyczą co jest też po części winą wysokotonowca, który nie musiałby być koniecznie tubką.
Po modyfikacjach zwroty, a w lepszym wypadku zwroty i wysokotonowca altusy potrafią naprawdze zadziwić, a i bez tego nie są złe.
 
takero, proponuję przeczytać ciekawy artykuł HI – FI numer 5/2003, jest tam zamieszczony art. „ test 25 par kolumn w cenie 1000 2000 zł, w śród testowanych kolumn znalazły się również altus 300 i co najciekawsze jeśli chodzi o bas to wygrały tylko z monitorami o komicznym wyglądzie w plastikowej obudowie o nazwie elac 301, zresztą jeśli chodzi o inne walory altus uplasował się na samym koniuszku.
Prawda jest taka ze jak piszesz w większości skrzyń altusowskich siedzą zamienniki i tego należy się wystrzegać, dobrze zachowane egzemplarze dochodzą często do dość sporych sum no i chyba czas oraz wiejskie zabawy na których często grały też zrobił swoje wiec grubo zastanawiałbym się nad ich kupnem
 
takero, proponuję przeczytać ciekawy artykuł HI – FI numer 5/2003, jest tam zamieszczony art. „ test 25 par kolumn w cenie 1000 2000 zł, w śród testowanych kolumn znalazły się również altus 300 i co najciekawsze jeśli chodzi o bas to wygrały tylko z monitorami o komicznym wyglądzie w plastikowej obudowie o nazwie elac 301, zresztą jeśli chodzi o inne walory altus uplasował się na samym koniuszku.
a wiesz gdzie ja mam takie artykuły ? :)
Proponuje poczytać High Fidelity , tam to się uśmiać można czytając jakim to haj endem jest arn 150 i inne tego typu bzdury...
Widzisz ja zanim coś ocenie to zwykle tego słucham, a nie opieram się na opiniach z prasy.
 
Tak tylko nowe Altusy 300 kosztują coś koło 1300zł i z takimi kolumnami należy je porównywać.
 
pytanie co za taką kase można kupić... monitorki na usherach ?!
Tak naprawde to te 1300zł za takie kolumny to nie jest dużo - to w końcu 3 drogi są.
Barthez napisał:
Tak tylko nowe Altusy 300 kosztują coś koło 1300zł i z takimi kolumnami należy je porównywać.
Fakt, te kolumny na arn150 kosztują ~3x więcej, coś ponad 3500zł...
 
Zależy co komu sie podoba. Niektórzy wolą dźwięk usherów a inni chcą mieć estradówki w domu i kupują altusy.
 
Za stówke wiecej niż altusy można mieć oryginalne nowe peavey'e na 15 calowym basie...słyszałem i altusy300 i te nadstawki, i nie ma nawet co porównywać :| Tak wiec kupowanie altusów jest bez sensu gdyż ani nie nadają sie do domu, ani na "estrade"...
 
Powrót
Góra