jak szczelina jest rowna to zalej klejem, scisnij i odstaw na jakis czas 
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Kolumny ZgC-80-8-559 renowacja
- Autor wątku djsmol
- Data rozpoczęcia
Rozumiem, że nie mam rozkręcać kosza, tylko zalać klejem to co widać i ścisnąć? Butapren ok?
zalej to co spekane i spore okolice
caly pasek magnes-nabiegunnik
klej musi byc mocniejszy
najlepszy bedzie wlasnie epoksyd 2 skladnikowy ("szybkoschnace" sa bardziej elastyczne i te sie lepiej sprawdza)
lub jakis montazowy co jest mniej sztywny
nawet cyjanoakryle od biedy ujda, ale te potrafia puszczac same z siebie
caly pasek magnes-nabiegunnik
klej musi byc mocniejszy
najlepszy bedzie wlasnie epoksyd 2 skladnikowy ("szybkoschnace" sa bardziej elastyczne i te sie lepiej sprawdza)
lub jakis montazowy co jest mniej sztywny
nawet cyjanoakryle od biedy ujda, ale te potrafia puszczac same z siebie
Głośnik skleiłem - teraz to już przy stawianiu na blacie w ogóle nie wydaje dźwięku - w pozostałych słychać jak kosz minimalnie "dzwoni" a ten nic
Już dawno do niczego tak się nie przyłożyłem jak do tego no i proszę
Już dawno do niczego tak się nie przyłożyłem jak do tego no i proszę
Ostatnia edycja:
To na razie tak na szybko. Wzmacniacz to Pioneer sx302 (nigdzie nie mogę znaleźć jaką ma moc, gdzieś znalazłem 80W/kanał ale to pewnie przy 4 ohmach). Głośniki porównawcze to Tannoy Mercury M5.
a) Pierwsze odpalenie, zmieniam zestawy na wzmacniaczu przełącznikami A, B... gdzie te wysokie tony??? GDWK ma coś na kształt małej tubki - stojąc przy głośniku nie ma wysokich tonów (w przeciwieństwie do M5 gdzie kopułka jest płaska). Dopiero siadając przed kolumną wszystko wraca do normy. Subiektywnie jest ich mniej w Tonsilu ALE po zmianie na M5 mam wrażenie, że męczą mnie te górki - są wyraźniejsze, ale bardziej natarczywe.
b) średnie tony - tu raczej na plus Tonsila - M5 przy nich brzmią konturowo. Zresztą mam też M2 ale na razie krótko ich słuchałem i miałem te same wrażenie - wycofany środek w M5.
c) niskie tony - no mogłoby być ich nieco więcej - M5 schodzą niżej ale one są BR a Tosnile w zamkniętej obudowie chodzą. Tonsil również brzmi przyjemnie w tym paśmie.
Generalnie głośniki grały dopiero 30 minut - dopiero będę je wygrzewał. Zaczynam się jednak obawiać o wysokie w M5 - poważnie po przełączeniu z Tonsili na Tannoye góra razi moje uszy!
a) Pierwsze odpalenie, zmieniam zestawy na wzmacniaczu przełącznikami A, B... gdzie te wysokie tony??? GDWK ma coś na kształt małej tubki - stojąc przy głośniku nie ma wysokich tonów (w przeciwieństwie do M5 gdzie kopułka jest płaska). Dopiero siadając przed kolumną wszystko wraca do normy. Subiektywnie jest ich mniej w Tonsilu ALE po zmianie na M5 mam wrażenie, że męczą mnie te górki - są wyraźniejsze, ale bardziej natarczywe.
b) średnie tony - tu raczej na plus Tonsila - M5 przy nich brzmią konturowo. Zresztą mam też M2 ale na razie krótko ich słuchałem i miałem te same wrażenie - wycofany środek w M5.
c) niskie tony - no mogłoby być ich nieco więcej - M5 schodzą niżej ale one są BR a Tosnile w zamkniętej obudowie chodzą. Tonsil również brzmi przyjemnie w tym paśmie.
Generalnie głośniki grały dopiero 30 minut - dopiero będę je wygrzewał. Zaczynam się jednak obawiać o wysokie w M5 - poważnie po przełączeniu z Tonsili na Tannoye góra razi moje uszy!
No to po kolei:
1) W każdej kolumnie jeden niskotonowy miał coś na kształt uszczelki pod koszem. Na razie nic nie zmieniałem ale po skręceniu wygląda to nieciekawie - pierścień na głośniku bez uszczelki ładnie przylega do frontu, a z drugiego już nie bardzo. W sumie nie wiem, czy warto to dawać bo nie zanotowałem świstu powietrza pod tym bez uszczelki - wygląda jakby sam pierścień uszczelniał głośnik (jego rant przywiera równo do górnego zawieszenia). Podobnie pod GDWK - nie dolega równo do frontu.
2) Dwa GDN'y są przykręcone tylko na 3 śrubach. Oryginalnie w kolumnie brakuje tych mocowań w drewnie do których wkręcane są śruby (powierzchnia jest gładka tak jakby nigdy niczego tam nie było - brak śladów, ze odpadły). Znalazłem takie dwa ale są całe zardzewiałe - nie wiem czy ich użyć bo na szybko nic nie znalazłem w necie. Je trzeba wbić młotkiem czy po przykręceniu śruby same się wbiją? To są te słynne "raczki"?
3) Maskownice są albo porysowane kredkami(!) albo pocięte. Od razu z Wrześni przyszedł materiał na maskownice. Jest inny (oryginalny wygląda na satynowy) ale chyba się nada. Brakuje mi jednego uchwytu na maskownice ale widziałem w necie do kupienia. Oryginały są przybite zszywkami i chyba też tak zrobię - nie chce mi się babrać klejem.
4) Przy testach z 50Hz i niżej okazało się, że coś w kolumnie świszczy. Podejrzewałem wytłumienie bo jak widać na zdjęciach jest to jakaś wata w nylonowym pojemniku. Dodatkowo klej dawno puścił i pakiety nie były poprzyklejane. Zostawiać to stare wytłumienie czy jednak wymienić na coś innego? Wytłumienie oryginalnie było tylko do wysokości zwrotnicy (pod GDN'ami). Powyżej połowy wysokości kolumny nic nie było - dać po całości świętego spokoju?
http://allegro.pl/wytlumienie-material-tlumiacy-wloknina-do-kolumn-i6388362142.html - Tutaj znalazłem wytłumienie oraz uchwyty do maskownic - nada się?
5) Przy bardzo niskich częstotliwościach (dałem 20Hz) oczywiście słychać tylko membrany ALE średnio-tonowy też się rusza (delikatnie na szczęście) mimo, że filce są naklejone od środka kosza. Uszczelnić średnie czy tak to można zostawić?
6) Sprawą renowacji obudów to chyba później się zajmę bo jest parę mankamentów które mzna by poprawić ("buły" na rogach GDWK czy drobne ubytki na krawędziach). Na pewno będzie mi zależało na zachowaniu naklejek ZgC - sam front ma nieco przebarwień niestety.
Na fornir to chyba nie zasłużyły
1) W każdej kolumnie jeden niskotonowy miał coś na kształt uszczelki pod koszem. Na razie nic nie zmieniałem ale po skręceniu wygląda to nieciekawie - pierścień na głośniku bez uszczelki ładnie przylega do frontu, a z drugiego już nie bardzo. W sumie nie wiem, czy warto to dawać bo nie zanotowałem świstu powietrza pod tym bez uszczelki - wygląda jakby sam pierścień uszczelniał głośnik (jego rant przywiera równo do górnego zawieszenia). Podobnie pod GDWK - nie dolega równo do frontu.
2) Dwa GDN'y są przykręcone tylko na 3 śrubach. Oryginalnie w kolumnie brakuje tych mocowań w drewnie do których wkręcane są śruby (powierzchnia jest gładka tak jakby nigdy niczego tam nie było - brak śladów, ze odpadły). Znalazłem takie dwa ale są całe zardzewiałe - nie wiem czy ich użyć bo na szybko nic nie znalazłem w necie. Je trzeba wbić młotkiem czy po przykręceniu śruby same się wbiją? To są te słynne "raczki"?
3) Maskownice są albo porysowane kredkami(!) albo pocięte. Od razu z Wrześni przyszedł materiał na maskownice. Jest inny (oryginalny wygląda na satynowy) ale chyba się nada. Brakuje mi jednego uchwytu na maskownice ale widziałem w necie do kupienia. Oryginały są przybite zszywkami i chyba też tak zrobię - nie chce mi się babrać klejem.
4) Przy testach z 50Hz i niżej okazało się, że coś w kolumnie świszczy. Podejrzewałem wytłumienie bo jak widać na zdjęciach jest to jakaś wata w nylonowym pojemniku. Dodatkowo klej dawno puścił i pakiety nie były poprzyklejane. Zostawiać to stare wytłumienie czy jednak wymienić na coś innego? Wytłumienie oryginalnie było tylko do wysokości zwrotnicy (pod GDN'ami). Powyżej połowy wysokości kolumny nic nie było - dać po całości świętego spokoju?
http://allegro.pl/wytlumienie-material-tlumiacy-wloknina-do-kolumn-i6388362142.html - Tutaj znalazłem wytłumienie oraz uchwyty do maskownic - nada się?
5) Przy bardzo niskich częstotliwościach (dałem 20Hz) oczywiście słychać tylko membrany ALE średnio-tonowy też się rusza (delikatnie na szczęście) mimo, że filce są naklejone od środka kosza. Uszczelnić średnie czy tak to można zostawić?
6) Sprawą renowacji obudów to chyba później się zajmę bo jest parę mankamentów które mzna by poprawić ("buły" na rogach GDWK czy drobne ubytki na krawędziach). Na pewno będzie mi zależało na zachowaniu naklejek ZgC - sam front ma nieco przebarwień niestety.
Na fornir to chyba nie zasłużyły
Ostatnia edycja: