Kompensacja dźwięku otoczenia/pomieszczenia/nieliniowości mikrofonu w Arta?

[jasioloza]

Przyszedł mi dzisiaj do głowy pomysł, że gdyby przed pomiarem głośników zrobić pomiar dźwięków otoczenia a dopiero potem głośniki, wtedy jeżeli od pomiaru głośników ,,odjelibyśmy" te decybele związane z otoczeniem w którym mierzymy głośnik, również te pochodzące z nieliniowego mikrofonu, to zostałby nam czysty odczyt samego głośnika.

Czy to ma sens?

Czy da się coś takiego zrobić w Arta?

 

[jamess8]

Problemem jest to co sie dzieje po wyzwoleniu sygnalu, a nie szum otoczenia jezeli pomiary robisz w pokoju.
Twoje podejscie mialo by sens gdybys chcial robic pomiary na głosnej hali produkcyjnej.
Testowalem cos podobnego : Pomiary glosnika wykonuje sie w zamknietym boxie. Drugim mikrofonem mierzy sie hałas poza boxem odsluchowym i odejmuje sie zaklócające pomiar dzwieki z zewnątrz. Ale z doswiadczenia wiem, ze ten dodatkowy mikrofon jest zupelnie zbedny i nie przynosi zadnych korzysci u nas mimo ogromnego halasu na hali produkcyjnej. Box wystarczajaco tlumi halas, chyba ze ktos walilby po samym boxie

Powyzsza metoda byla testowana tylko do pomiaru niechcianych dzwiekow R&B. A co tu dopiero mowic o frequency response. Nawet glosnik w krytycznym stanie ( np. rozklejony i trzeszczacy jak holera) moze miec poprawna krzywą odpowiedzi.