• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

kontakt z takero

Rejestracja
Sty 21, 2009
Postów
253
Reakcji
0
Lokalizacja
Wrocław
Witam, zostałem oszukany przez moderatora z tego forum mianowicie przez takero, wszyscy którzy czytali temat "frezarka z leklerka" wiedzą o co chodzi, przypomne - w rozliczeniu za frezarkę miał mi przysłać 2 pełne kity na lm3886 do tej pory nie dostałem nic a mija 2gi miesiąc. Pisałem na maila, skypa i na pw, bez rezultatu. Oszukał także co najmniej 2 inne osoby które proszę także o wpis w tym temacie (nie wydał im frezarek). Innym ludziom nie powydawal do wyslanych przezemnie frezarek zapasowych elementów.

UWAGI MODERATORA
prywatnych danych publicznie się nie pokazuje bez zgody osoby z tym związanej!


Jeśli ktoś byłby tak uprzejmy proszę o pomoc w "dorwaniu" go
 
Może na początek było by lepiej poprosić kogoś z wawy kto się z nim zna by sprawdził co się z nim dzieje, może jakaś sprawa losowa a adres lepiej usunąć jak kolega wyżej już napisał.
 
ok w takim razie jesli znajdzie się osoba która pomogłaby w komunikacji z takero proszę o kontakt podam adres którym dysponuję
 
Ja miałem kontakt z Takero ale niestety ode mnie nie odbiera telefonu (dzwoniłem 2 dni temu) i nie odpisuje na sms-y.
Może rzeczywiście coś się wydarzyło?
 
takero próbuje chyba za dużo srok za ogon ciągnać i tak to się później kończy. Pewnie w końcu ureguluje sprawy ale zawsze niesmak pozostaje. Dla spokoju swojego i użytkowników chyba lepiej by było jakby przestał handlowac na forum, przynajmniej ja to tak widzę.
 
nie dzwonilem do niego osatnio ale do mnie tez sie nie odezwal od dluzszego czasu. jak ostatnio z nim rozmawialem to szykowal sie do przeprowadzki - tak wiec moze nie miec dostepu do internetu przez pewien czas.
a jak juz sie przeprowadzil to i pewnie adres juz jest inny :P
 
Pawel S. napisał:
jak ostatnio z nim rozmawialem to szykowal sie do przeprowadzki - tak wiec moze nie miec dostepu do internetu przez pewien czas.
ale kogo to obchodzi? Co za problem się gdzieś przejść i załatwić to co powinien już dawno załatwić? Mamy 21 wiek i tłumaczenie że nie ma dostępu do internetu jest śmieszne. Mógł do znajomego jakiegoś podejść i napisać co i jak, mógł zadzwonić do Pawła lub innej osoby związanej z forum i poprosić żeby napisała na forum jak wygląda sprawa...
 
Takero robi takie akcje? Wiary nie daje. Prędzej bym uwierzył, że go porwała alkaida.
Proponuje wszystkim NIE WYSUWAĆ ZBĘDNYCH PRZYPUSZCZEŃ CO SIĘ STAŁO I ZE OD RAZU OSZUKAŁ tylko rzeczywiście zaangażować kogoś kto może się skontaktować z takero.
A nawet nawiedzić go w domu i ochrzanić, że zostawił sprawę bez infa i od razu wszystko rozwiązać.
 
El_liero więc uwierz, takero odebrał paczkę z frezarkami, za które zapłacili wszyscy oprócz niego (nie chciałem przeciągać zamówienia, wydawał mi się wiarygodny z racji ze jest modem), rozdał kilka tak jak było umówione ale 2 osobom które za nie zapłaciły już ich nie wydał - ignorował ich mimo że jeszcze wchodził na forum i udzielał się w wątku. Mi tez w żaden sposób nie zapłacił za frezarkę którą mu kupiłem, niby wysłał już 2 razy do mnie sprzęt w rozliczeniu ale jak poprosiłem o potwierdzenie nadania to się zmył i od tamtej pory nie daje znaku życia.
 
Pawel S. napisał:
tak wiec moze nie miec dostepu do internetu przez pewien czas.
No dobra, moze nie miec dostpeu przez 5 minut jak straci zasieg z komorki, ja czesto pisze na forum z komorki i na gg tez gadam nawet przelewy robie... no bez jaj to nie Afryka.
 
Zakończcie bezowocne dyskusje. Bede kasowal posty "filozoficzne". Takero predzej czy pozniej wszystkie sprawy wyjaśniał i wyjaśni, ale zgadzam się z...

Yoshi_80 napisał:
takero próbuje chyba za dużo srok za ogon ciągnać i tak to się później kończy. Pewnie w końcu ureguluje sprawy ale zawsze niesmak pozostaje. Dla spokoju swojego i użytkowników chyba lepiej by było jakby przestał handlowac na forum, przynajmniej ja to tak widzę.
 
ja tez już przeszło 2 miesiące czekam na parę klamotów ponoć wysłanych jak jeszcze bywał na forum pytałem co jest że nie przychodzi (wtedy to około 2 tygodnie było) ale również cisza.
 
to może zbierzmy się i na policje z wydrukami korespondencji? może uzbiera sie na 250zł to go wkońcu dziabną
 
Ukasz-bmw napisał:
ja tez już przeszło 2 miesiące czekam na parę klamotów ponoć wysłanych jak jeszcze bywał na forum pytałem co jest że nie przychodzi (wtedy to około 2 tygodnie było) ale również cisza.

jak ty koleś masz jednego posta na forum to gdzie sie pytałeś i pisałeś na forum?. Zarejestrowałeś się specjalnie zeby podkręcać klimat?
bana mu :gdziem:

[ Komentarz dodany przez: Quester: 2010-04-23, 06:12 ]
UWAGI MODERATORA
Gdybyś spojrzał w profil kolegi Ukasz-bmw, to zauważyłbyś że odwiedził nasze forum ponad 100 razy i spędził na nim już ładne kilka godzin. Dodajmy (co widać na pierwszy rzut oka), że Ukasz-bmw jest zarejestrowanym Userem już przeszło rok, więc daruj sobie pomówienia pod Jego adresem. Na przyszłość proponuję zwracać się do innych Userów (bez względu na ilość napisanych postów) z nieco większym szacunkiem i respektem - kolega Ukasz-bmw w niczym Ci nie umniejszył, więc Twoja ofensywa jest kompletnie nieuzasadniona.
 
El_liero napisał:
jak ty koleś masz jednego posta na forum to gdzie sie pytałeś i pisałeś na forum?. Zarejestrowałeś się specjalnie zeby podkręcać klimat?
bana mu :gdziem:
to że się nigdzie nie żaliłem nie znaczy że jest tak jak pisałem
Owszem postów nie mam ale trochę czytałem na forum i stąd Takero wydawał się uczciwym userem zresztą moderem jest. A cała sprawę załatwiałem przez pw i gg
Co do tego że by uzbierało sie 250 pln to jasne ja sam mam niewiele mniej.
Ale najpierw może jednak ktoś ma z nim jakikolwiek kontakt, co by się odrazu z policją niepchać.
 
No i co w koncu z takero? Brakuje mi jego cietych ripost, nic nie wnoszacych wpisów, teoretyzowania i pouczania.
To forum wiele traci bez niego, szkoda.
Niby tylu przyjaciól tu jego jest a zaden nie wie co sie z chłopakiem dzieje... dziwne jak moi znajomi sie nie odzywaja kilka dni to juz jest podejrzane a tu kilka miesiecy i nikt nic nie wie.
http://diyaudio.pl/viewtopic.php?t=8113
http://diyaudio.pl/viewtopic.php?t=12550
http://diyaudio.pl/viewtopic.php?t=13476
http://diyaudio.pl/viewtopic.php?t=15596

a moze majac takie juz wielkie zobowiazania ze go przerosły i zrejtrował i gdzies uciekł?
 
Powrót
Góra