• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

KOREKTOR IMPEDANCJI

Rejestracja
Lip 18, 2004
Postów
359
Reakcji
4
Lokalizacja
Góra
Witam co daje dołożenie korektora impedancji dla głośnika niskotonowego? co to zmienia?
I jeszcze jedno bylem kiedys na stronce zagranicznej gdzie wpisywalem dane i obliczalo elementy do takiego korektora moze ma ktos link ?
 
Korektor wyrównuje charakterystykę impedancji w funkcji częstotliwości. Normalnie dla głośnika niskotonowego na tej ch-ce jest (czasem spora) górka w miejscu rezonansu głośnika i znaczny wzrost impedancji dla wyższych częstotliwości spowodowany indukcyjnością cewki głośnka. Wyrównanaie tej ch-ki wyrównuje obciążenie wzmaka.

Linka nie mam, ale "Speaker Workshop" liczy takie korektory.
 
Przypuszczam (bo nie sprawdzałem) że ma to również wpływ na fazę sygnału na niskotonowcu więć i na składanie się dźwięków z różnych głośników. Poza tym poprawia warunki pracy wzmaka. Ale jak to się ma w praktyce do brzmienia całości to Ci niestety nie powiem. Zajżyj do projektu Yoshi'ego na audiomanii on tam zdajsie na którymś etapie zastosował taki korektor, ale szczegółów nie pamiętam.
 
Ponadto bez korektora impedancji nie zawsze filtrowanie wychodzi tak jak zaklada sie dla teoretycznego modelu zwrotnicy a to juz slychac...
 
MarekW napisał:
Ponadto bez korektora impedancji nie zawsze filtrowanie wychodzi tak jak zaklada sie dla teoretycznego modelu zwrotnicy a to juz slychac...

No fakt przecież filtr liczy się dla jakiegoś ustalonego Z, a tu Z bez korektora nie jest stałe.
To chyba koronny argument, dla stosowania korektorów :)
 
nie koniecznie czasami podobne efekty mozna uzyskać zmieniając wartości elementów czy uzywająć modułu korektora impedancji jak drogiego członu flitru 12dB/okt i to się sprawdza ale tylko jak mamy mozliwość dokonania pomiarów - moim zdaniem zwrotnica powinna być na tyle prosta na ile pozwalają na to uzyte głośniki.
 
Sound Wave napisał:
nie koniecznie czasami podobne efekty mozna uzyskać zmieniając wartości elementów czy uzywająć modułu korektora impedancji jak drogiego członu flitru 12dB/okt i to się sprawdza ale tylko jak mamy mozliwość dokonania pomiarów - moim zdaniem zwrotnica powinna być na tyle prosta na ile pozwalają na to uzyte głośniki.

Dlatego też najlepiej dobierać elementy (przynajmniej wstępnie) przy pomocy np: Speaker Workshop'a. Tak mi się przynajmniej wydaje.
 
SW to potęzne nazędzie najpierw SW potem "ucho" bo odwrotnie to szukanie igły w stogu siana z zawiązanymi oczami
 
Powrót
Góra