Poniewaz ostatnio sie mecze aby zdjac jakikolwiek dobry pomiar jakiegokolwiek glosnika za pomoca SW, a w koncu mi sie udalo, to pomyslalem ze podziele sie moimo spostrzezeniami, moze sie komus przyda kto tez wlasnie zaczyna 
1. Lepsze kabelki na prawde sie przydaja - oby byly jak najkrotsze i nie biegly w poblizu urzadzen elekrycznych/elektroniczynch
2. niech glosnik i caly sprzet bedzie z dala od kompa i od wzmacniacza
3. dobre umocowanie glosnika to bardzo wazna sprawa!
przytrzymywanie rekami niewiele daje ja rozwiazalem ten problem w nastepujacy sposob - poszedlem do garazu i znalazlem tam wielki kloc stali - tak mniej wiecej 15 kilowy i po prostu polozylem na nim glosnik. Wiecie jak pomoglo! wykres od razu sie wygladzil w szczegolnosci przy wyzszysz czestotliwosciach!
4. Wylaczcie komorke jak robicie pomiar!!!
troche mi zajelo wykminienie tego wszystkiego ale efekt ladny, teraz tylko zbierac kase na jakies fajne glosniczki ... a potem mikrofon i preamp... :|
udanych pomiarow, niech wam krzywe gladkie beda!
1. Lepsze kabelki na prawde sie przydaja - oby byly jak najkrotsze i nie biegly w poblizu urzadzen elekrycznych/elektroniczynch
2. niech glosnik i caly sprzet bedzie z dala od kompa i od wzmacniacza
3. dobre umocowanie glosnika to bardzo wazna sprawa!
przytrzymywanie rekami niewiele daje ja rozwiazalem ten problem w nastepujacy sposob - poszedlem do garazu i znalazlem tam wielki kloc stali - tak mniej wiecej 15 kilowy i po prostu polozylem na nim glosnik. Wiecie jak pomoglo! wykres od razu sie wygladzil w szczegolnosci przy wyzszysz czestotliwosciach!4. Wylaczcie komorke jak robicie pomiar!!!
troche mi zajelo wykminienie tego wszystkiego ale efekt ladny, teraz tylko zbierac kase na jakies fajne glosniczki ... a potem mikrofon i preamp... :|
udanych pomiarow, niech wam krzywe gladkie beda!