• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Lampowy przedwzmacniacz bigosa

  • Autor wątku Autor wątku gummy
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Rejestracja
Paź 14, 2004
Postów
57
Reakcji
0
Lokalizacja
Gdańsk / Puck
Wstep



Jako ze od pewnego czasu jestem w posiadaniu lamp z jakiegos starego radioodbiornika, roznych transformatorow sieciowych i głośnikowych, doszedłem do wniosku, ze cos trzeba z tym zrobic.

Na pierwszy ogien poszly dwie triody-heptody ech21 (http://www.r-type.org/pdfs/ech21.pdf).



Miał być to pierwszy kontakt z lampami, nauka oraz minimalne koszty.


Konstrukcja

Z braku materiałów na temat ech21 oraz mojej jeszcze małej wiedzy troche mi zajęło pojecie jak to w ogole ma wyglądać :D Z lamp wykorzystałem tylko triode, zarzenie napieciem stalym. Wartości elementow niby dobrałem przed skladaniem i niby wszystko powinno być ok, ale i tak czeka mnie ustawienie odpowiedniego punktu pracy lamp.

schemat przedwzmacniacza


schemat zasilacza


schemat zasilacza zarzenia


Obudowa

Wykonana w całości z elementow znalezionych w garazu. Gora obudowy to lity machon, boki to wiorowka wyszpachlowana i ofornirowana machoniem, zabejcowane.
Przycisk włącznika wykonany z pretu stalowego wyszlifowany recznie.
Wszelkie niedokładności w fornirowaniu oraz lakierowaniu wynikaly z mojego lenistwa i zapewne nie zostana już nigdy poprawione :D

Wrazenia

Wszystko w zasadzie zadziałało już przy pierwszym odpaleniu. Pomimo małych niedopracowan(punkt pracy, brum) bardzo przyjemnie się słuchało :), czuć lampowy charakter, dźwięk wydaje się delikatniejszy i cieplejszy.


Koszt

tylko kondensatory w zasilaniu anody.


Od autora oraz postanowienia koncowe :D

Umieszczam to w tym dziale bo jeszcze nie skończyłem preampa w 100%.
Musze:
-ustawic odpowiedni punkt pracy lamp
-zlikwidowac delikatny brum
-dorobic tylnia plyte obudowy (z tym czekam na gniazda oraz koniec prac w srodku).
Pozatym poprzez tego posta chce sie bardziej zmobilizowac i zobligowac do skonczenia prac.
(kolejne lampy czekaja) :)

Ogólnie jestem bardzo zadowolony, bo przede wszystkim dosyc sporo się nauczyłem.



// Wiecej zdjec moze dzisiaj wieczorem, ale nie spodziewajcie sie fajerwerkow bo lampy slabo swieca.
 
Powrót
Góra