Tzn (przechodzac do sedna tego przydlugiego wywodu) - czy ma sens robienie zamknietego tunelu, tak by zrobic "podrasowana" obudowe zamknieta? Czy zamkniety tunel ma jakas przewage nad zwykla zamknieta obudowa?
Ma sens, pod warunkiem ze tunel bedzie sie zmniejszal do calkowitego zamkniecia, a pojemnosc tunelu nie bedzie wieksza od pojemnosci typowej obudowy zamknietej dostosowanej dla wybranego glosnika. Oczywiscie trzeba bedzie korygowac niski bas aktywnie, bo nie ma szans wyciagnac go tyle co z TL. Obudowa taka powinna przypominac slimaka B&W, tylko taka obudowa bedzie miala sens i pozwoli na oslabenie rezonansow obudowy i zmniejszenie znieksztalcen.
Jednak nie rezygnowalbym odrazu typowego TL. Peter Thomas z PMC podkresla, ze stosuja obudowy TL nie dlatego ze maja niski bas, ale dlatego ze maja niskie znieksztalcenia niskiego basu. Nie ma zadnej, lepszej masy ruchomej od powietrza. W typowej TL masa powietrza "przykleja sie" do membrany glosnika obciazajac go, co wplywa na obnizenie znieksztalcen najnizszych czestotliwosci. Z tego wzgledu niski bas z linii transmisyjnej robi takie wrazenie prawdziwego, suchego i szybko kontrolowanego. Nie da sie tego uzyskac basrefleksem, bo ten dziala na inne zasadzie, poza tym z reguly obudowa TL jest wieksza od BR i ma wieksza mase powietrza, ktora "pracuje".
Trzeba zbudowac i samemu posluchac. Gdyby TL byla taka dziadowska to nikt by tego nie dzis nie uzywal, a jednak ta obudowa ma nadal wielkie grono zwolennikow.