• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

lozyska ??

wd 40 uzywam wtedy kiedy mam zardzewiale sruby i mam problem z odkreceniem... mozna tez zastosowac wtedy coca-cole tylko trzeba troche poczekac
 
A ja mam jakiś zielony niemeicki smar :] Podobo bardzo dobry bo znajomy tego używa przy silnikach do łodzi. Ostatnio go używałem do rowerku :](piasta)
 
Ale z was mechanicy. Tragedia.
Napisz gdzie lozyska pracuja i jakie to lozyska!
ŁT-42 lub ŁT-42S -> smary do łożysk (polskiej produkcji - bardzo popularne), smaru grafitowego nigdy nie dawaj do łożysk tocznych (mniemam ze o takich mowimy), smar grafitowy stosuje sie w polaczeniach ciernych o w duzych obciazeniach (przegoby homokinetyczne).
Jezeli lozysko pracuje w wysokich temperaturach stosuje sie specjalny smar z dodatkiem molibdenu ( zreszta kazdy troche ma ) taki charakterystyczny biały.

ps. Jak bedziesz kupowal smar to kup sobie w tubie, najlepiej firmowy Castrol lub Elf nie jest zly.
 
ej jak jest napisanye wyzej to sa abec 3 i pracuja w rolkach ... ;] a ten smar castrola to chodzi po okolo 30 zl
;] ok jak bede mial jakies 30 zl niepotrzebne to se kupie ;] dziex !!

[ Dodano: 2005-04-22, 00:28 ]
acha jeszcze ... pare osub mowielo mi ze tengrafitowy jest super itd ... ale ja nie potwiedzilem powiedzialem tylko ze jest do lancuchow jak ktos tam napisal ;]
 
wygotuj lozyska w tawocie

tawot zmieni konsystencje wypelni lozyska i po sprawie stary patent modelarzy ;)
 
ten co wymyslil ... ?? no co ty nic nie bede gotowal ;] ale fajny pomysl
ale pomysl jezeli podgrzeje sie go do x temp. to one nie tylko zmieni swoja konsystencje ale wlasciwosci tez !!
 
Smar grafitowy jest do przegobow homokinetycznych absolutnie do lozysk sie nie nadaje, to co napisal LUKASZ to jest stary i dobry sposob ( ja tak łańcuchy motocyklowe smarowalem ) ale: 1. Nie kazdy smar sie rozpusci; 2. Nie powinno sie grzac powyzej 70-80 stopni.

Nadzik
30zł dupy nie ma a smar ci sie napewno przyda, jak drogo to se kup ŁT-XX za 10 zł i po sprawie, taką puchą za 10 to wysmarujesz łozyska w calej okolicy i ci jeszcze zbedzie.
 
Ja na warsztacie nie wykorzystuje przez miesiac calej puszki ŁT-XX a co dopiero zeby smarowac lozyska od rolek... zanim wykorzystasz cala puszke smaru to ci sie jazda na rolkach znudzi ;]
 
Powrót
Góra