• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

lutownica dla poczatkujacego

cena: Koszty były rozłożone na 2 razy (pierwszym razem więcej), można liczyć około 140-150zł.
Kliknij, aby rozszerzyć...

za ta kase masz stacje na przyklad http://www.allegro.pl/item572052989_stacja_lutownicza_zd_929c_lutownica_f_ra_vat.html

komentarz kolesia telemah
Czyli cenowo wcale nie tak wspaniale dokładasz z 15zł i masz solomona SL20 w wersji podstawowej a jak dołozysz 30-35zł to masz nawet tą 20-tkę w wersji ESD Twoja stacja ma zapewne gorsze parametry niż to sl-20 :| i jeszcze ile się narobić trzeba było :!: ja jestem jak najbardziej za samodzielnym wykonywaniem różnego sprzętu do warsztatu ale wtedy gdy oszczędzamy niewiele albo nic a powstaje sprzęt gorszy lub o identycznych parametrach jak firmowy za tą samą cenę - to wzysz 30-35zł to masz nawet tą 20-tkę w wersji ESD Twoja stacja ma zapewne gorsze parametry niż to sl-20 :| i jeszcze ile się narobić trzeba było :!: ja jestem jak najbardziej za samodzielnym wykonywaniem różnego sprzętu do warsztatu ale wtedy gdy oszczędzamy niewiele albo nic a powstaje sprzęt gorszy lub o identycznych parametrach jak firmowy za tą samą cenę - to wtedy celowość wykonania czegoś takiego jest żadna. Do warsztatu opłaca się robić samodzielnie wiele rzeczy ale niestety wśród nich nie będzie raczej stacji lutowniczej :cry:
Kliknij, aby rozszerzyć...
 
cudny90 napisał:
A może ktoś by sobie stacje lutowniczą z prawdziwego zdarzenia sam zbudował? :)

http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=1092799&highlight=stacja+lutownicza&sid=


Myślę, że za kasę elementów do tej stacji nie kupi się niczego lepsiejszego ;) aaa kolbe i tak trza firmówkę kupić, jej się nie zrobi :P
Kliknij, aby rozszerzyć...

cudny to nie jest stacja z prawdziwego zdazenia :D.... amatorow urzeka cyfrowo wyswietlana temp ktora imho jest z bardzo kiepska dokladnoscia ustawiana :D...

za ~140 zł to masz gotowe firmowe rozwiazanie :D....

ja za xytronika zaplacilem 135zł ......a za 150zł masz z kolba zasilana na 24V :D.... czyli juz bezpieczna do wszystkich zastosowan


co do aoyue nie polecam mialem ja jak pisalem ... i to jednak jest zabawka :D...amator dal jej rade to w warsztacie pewnie padnie jeszcze szybciej ;p
 
ale to taki warsztat domowy,co bym sie nauczyl dobrze/lepiej lutowac ,jak cos bede chcial stworzyc to ide obok do pokoju (warsztatu) i robie wiec luzik ;)
 
tego xytronica w żadnym sklepie niema internetowym :sad: wiec prawdopodobnie pozostaje mi tylko solomon 40w za 37 złociszy :wink:
 
po co przepłacać? :) kup sobie taką http://www.allegro.pl/item566952173_stacja_lutownicza_zd_99_lutownica_f_ra_vat.html
mam ją już ponad pół roku i całkiem przyjemnie się nią lutuje, czasami pracuje po 4-5h dziennie bez przerwy i daje rade, kiedyś zapomniałem jej wyłączyć i wyszyłem na parę godzin - cała metalowa część świeciła na czerwono, mimo to rączka była ledwo ciepła.... a lutownica działa do tej pory, groty kosztują 2-3zł i jest całkiem spory wybór
 
Co do tej AOYUE kupiłem ja po tym jak napisałem ze SW nią dość sporo robił i sie sprawdzała. powiem tak grzeje trochę w łapę, jest chyba za słaba trochę(Solmon lepszy), jednak ja za te 80zł naprawdę jest w porządku. juz dosc sporo „lutowała” i nic sie nie popsuło, ciągle ten sam grot. odrazu kupiłem 3 i następna grzałkę. Myślę ze kolego trochę dramatyzujesz. A naprawde dosc mocno dostaje ona w dupe. :twisted:

Sam teraz pewnie bym kupił Solmona ale tylko dlatego ze jest mocniejszy.

PS. Tak patrzę teraz kosztuje ona 130zł a to już sporo za dużo.
 
dj_zibi, 109 najtaniej ,ja dalem 125 z wysylka.

Po jakim czasie zaczyna grzac w lape? odrazu gdy sie nagrzewa grzałka czy po jakims czasie dopiero?


odnosnie zostawiania wlaczonej lutki - ta stara niejednokrotnie zostawialem na noc albo jak cos lutowalem i "na chwilke sie poloze" ...zzzz... i wszystko bylo git.
 
Ona nie parzy jest po prostu ciepła, mi to nie przeszkadza a czasem lutowałem po h ciągle. Również zapominałem ją wyłączyć połapałem się rano i ciągle grzałka ta sama i grot również od nowości.

PS ja dałem 79 + wysyłka.
 
Ja niedawno kupiłem taka stacje http://www.allegro.pl/item572052989_stacja_lutownicza_zd_929c_lutownica_f_ra_vat.html . Teraz widzę jest droższa o pare zł ale i tak myśle, że był to udany zakup. Identyczne stacje moge kupić na miejscu w sklepie ale za prawie 200 zł. Dostanie nowych grotów żaden problem. W pewnym sensie mozna ja nazwać podróbka solomona bo wyglada bardzo podobnie ;).

Co do walorów użytkowych to jest dość dobra, w łape nic nie grzeje jak już jesteśmy przy tym temacie ;). Nawet po wielogodzinnej nieprzerwanej pracy uchwyt jest zimny czego nie mozna powiedzieć np o najtańszych wellerach z tych z termoregulatorem w grzałce (prawie rok pracowałem takim z wellerem po 8h dziennie wiec wiem ;) ).

Stacja ZD-929C ma moim zdaniem wystarczajacą moc chociaż, nie próbowałem grubszych rzeczy. SMD idzie gładko polutowalem dwie płytki prawie całe SMD + pare przewlekanych i bez problemu, całkiem miło i przyjemnie sie pracowało i to przy ustawieniu na 360 st wiec do końca skali (i mocy) troche zostało.

Lutownica dość długo się nagrzewa ale to chyba wynik dość sporej pojemnosci cieplnej, nawet po odłączeniu mogłem jej używać przez dobre pół minuty a może nawet dłużej, wystarczyło zeby podmienic opornik w zwrotnicy ;). Stabilizacja temperatury jest jako taka, co też jest wynikiem duzej bezwładnosci cieplnej grota. Generalnie mozna ustawić i trzyma się jej w granicach +-5 stopni, przynajmniej tak twierdzi wyświetlacz.

Nie bede jej porównywać do wellera, ersy czy jbc , bo niestety to nie ta liga. W pracy na codzień lutuje wellerem i porównanie jest drastycznie miarzdzące na niekorzyść ZD-929C ale weller kosztuje 10x tyle. Z minusów to musze przyznać, że przewód chociaż czuć że miękki to jednak nie jest to, mógłby być połowe cieńszy. Przecież 50W przy 24V to raptem 2A wiec po jaką cholere daja kabel gruby jak od odkurzacza. Weller który mam w pracy ma 80W, rowniez 24V i jakoś kabel moze być połowe cieńszy.
Plusem stacji jest jej kompaktowość, zajmuje mniej miejsca niż system stacji i osobnej podstawki pod rączke.

Na koniec mała dygresja, to nie lutownica lutuje ale umijętnosci lutującego ;).Drogie lutownice zapewniają lepszy komfort pracy i utrzymanie reżimów technologicznych ale nie powodują że lut jest lepszy ;).
 
bsw

co w przypadku, gdy chcesz szybko zmienic grot?
okrec sobie kleszczami taka nakretke, a odkrec sobie srubokretem ta srubke
spoko
tylko pozniej co latwiej skrecisz ;)
 
moim zdaniem to bez różnicy jest ;) grot szybciej można wymienić jak jest dociskany śrubką ale chyba nie ma zawodów na czas w wymienianiu grotów żeby sekundy się liczyły ? ;)
 
ale temperatura ;P
trzyhmaj sobie taka goraca srubke palcami
pozatym, uwazam i trak, ze do tej nie na srubke, sa lepsze groty :)
 
śrubki nie trzeba do końca wykręcać :lol: rozmowa chyba na zły temat zeszła :lol:
 
to dobrze że zeszła przynajmniej jak ktoś nowy wpadnie na forum bo szuka lutownicy to zajrzy do tego tematu i i sie dowie co jest dobre a czego unikać :mrgreen:
a może i tu prośba do moderów dać ten temat jako przyklejony :wink:
 
Zaloguj lub zarejestruj się, aby odpowiedzieć w tym wątku
Powrót
Góra