• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

lw800 vs 226-07-4

  • Autor wątku Autor wątku edy
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
lw jest glsniejszy ale graa troceh gorzej

226 jest szybszy ale i pozbawiony tego wykopu i mocy

jezeli mam byc szczery to na subwoofer lepiej pasuje mi lw fakt ze zagra gorzej ale glosnij z wiekszym zapasam mocy
 
Nie slyszalem LW natomiast slyszalem i posiadam ARN i powiem ze jego 88 dB efektywnosci i te skromne 70W wystarcza do powiedzmy 15m2 z bardzo dobrym skutkiem. Podczas ogladania filmow efekty sa jak dla mnie bardzo dobre i w muzyce tez jest spoko. Moim zdaniem wystarczy mu tak ok 50-60 W mocy z tym ze wiadomo ze nie do zaduzego pokoju. Z filtrem subsonicznym i dobrze zaprojektowana obudowa moze nawet grac w BR (sprawdzone, wiem co pisze) ogolnie jest chyba jednym z udanych glosniczkow tesli (jeszcze seria 150-035 sa fajne) ktore slyszalem a kilka ich bylo...Faktem jest ze posiada dobra dynamike i srednio niski bas. tak ok 35 Hz to chyba dolna granica z jaka sobie poradzi. ponizej jest juz nieza ciekawie.

ja polecam ten gosniczek. Warty swej ceny lecz jak to ktos powiedzial: "bez fajerwerkow"

[ Dodano: 2004-08-31, 13:02 ]
Nie slyszalem LW natomiast slyszalem i posiadam ARN i powiem ze jego 88 dB efektywnosci i te skromne 70W wystarcza do powiedzmy 15m2 z bardzo dobrym skutkiem. Podczas ogladania filmow efekty sa jak dla mnie bardzo dobre i w muzyce tez jest spoko. Moim zdaniem wystarczy mu tak ok 50-60 W mocy z tym ze wiadomo ze nie do zaduzego pokoju. Z filtrem subsonicznym i dobrze zaprojektowana obudowa moze nawet grac w BR (sprawdzone, wiem co pisze) ogolnie jest chyba jednym z udanych glosniczkow tesli (jeszcze seria 150-035 sa fajne) ktore slyszalem a kilka ich bylo...Faktem jest ze posiada dobra dynamike i srednio niski bas. tak ok 35 Hz to chyba dolna granica z jaka sobie poradzi. ponizej jest juz nieza ciekawie.

ja polecam ten gosniczek. Warty swej ceny lecz jak to ktos powiedzial: "bez fajerwerkow"

[ Dodano: 2004-08-31, 13:02 ]
sorry powturzylem posta....cos sie popsulo... ;-/
 
przychylam się do stwierdzenia Lukasza -nic dodać nic ująć. Dużo osób sprawdziło tego lw i nie narzekają;) polecam również mimo iż miałem z nim bodaj raz styczność jakiś czas temu u kolegi na niewykończonym subie;)
pozdro
 
to zalezy jeszcze na czym ci zalezy. jezeli chcesz glosno to lw bedzie dobry ale jego monotonny bass dosyc szybko cie zmeczy. tesla gra miekko i przyjemnie ale fakt jej efektywnosc i moc sa troszke za male. mialem tesle zamknietych 32l i powiem ze do pokoju 25m.kw to troche za malo. teraz mi sie nudzi i robie bude b-r. zobaczymy co z tego wyjdzie.

ale i tak zawsze bede obstawal za tesla
 
Bierz Lw800 bo jakbyś wziął 226 to szybko zacząłbyś narzekać, że cicho, pewnie przy lw będzie podobnie, ale to zawsze będzie głośniej. Dopiero potem przychodzi taka refleksja, że lepiej cicho i ładniej, ale to bardziej z wiekiem chyba niż z doświadczeniem :-)
 
a nie lepiej od razu uczyc sie sluchac "jakosci"....moze to glupio brzmi nawet mowiac o tesli ale zawsze lepiej niz alfred....ponadto ona ma 88dB i te swoje skromne ale zawsze 70W (60 podasz bez przeszkod na maxa)

Obstawiam tesle
 
TVM Acoustics - wyrób z sąsiedniego kraju (UE)
Alphard - coś skośnookiego
nie jestem nacjonalistą, ale wybrałbym ARN
;P
 
jak chcesz subwoofer na LW to moge ci odstąpić praktycznie po kosztach (pasywny) zrobiłem go za czasów lw mani na forum żeby sprawdzić jak to gra.... i powiem że gra dość głośno i na początek moze wystarczyc. jak by co to info na priva.... ale od serca polecam tesle......
 
a gdyby do porównania dorzucić jeszcze stx gdn 23/120/4 sc to co będzie najlepsze do suba, bo chcę w końcu wstawić coś zamiast lw, myślałem, że arn ale po tym poście zwątpiłem
 
23 ma leprzą kontrole ale nie zejdzie tak nisko jak LW ale jest także głośniejszy mozna się z nim pobawić
 
Nie chce nikogo denerwować ale obecnie "walcze" z lw i mam same problemy.Dziwie sie jak można brać takie coś do suba.Dla mnie sub powinien przenosić od min.30-40Hz a jak rzucałem na symulację lw to ledwo 60 osiąga przy -6.Zresztą na ucho słychać że niżej to on tylko w izobaryku może zejść i to nie wiele.Moim zdaniem to sie w ogóle nie nadaje.Jeśli ktoś chce prawdziwy sub to niestety czeka go wydatek min.200zł.I nie ma się co niestety oszukiwać,żeden alfred,żadna tesla czy stx.To wszystko będzie i tak naciągane.Nie wierze że głośniki w tych cenach potrafią uzyskać tak niskie zakresy.Wiem,wywołam burze ale prawda jest okrutna,to tak jak z autami,coś za coś.Jak kosztuje to i jakość ma.No ale jeśli są zaciekłe jednostki które twierdzą co innego to proszę o sprostowanie-w miarę delikatne i rzeczowe,takie które będzie miało uzasadnienie.A LW 800 to śmieć,szkoda kasy,lepiej na piwo iść.
PZDR
 
umberto troche przesadzasz moj w 2litrach B-R przenosi do 40Hz spokojnie ze spadkiem -3dB (to niejest teoretyczna symulacja tylko realny pomiar....) myśle że zmiana strojenia dała by -3 przy 35Hz ale poleciał by impuls i było by cicho :) to taka moja zabawka (na działkowe imprezy typu posiadówa doskonały)
 
No może i tak Ci sie udało go wypiłować Sound Wave,nie wątpie.Ale ja sie już pare razy sparzyłem na tych wszystkich wynalazkach i uważam że poprostu szkoda kasy i zapału.Lepiej odczekać pewien czas,uskładać kasy i kupić coś markowego,nie będzie przynajmniej zawodu że gra do dupy.Ja już pare alfredów przerzuciłem i widze że są tak "rozlazłe"że szkoda gadać.A ile sie nawalczyłem z SW żeby go jako tako wyprostować!Ale i tak jak na swoją cene to raczej bardziej pasuje na popielniczke.Zresztą jak skończe te podłogówki to czym prędzej je opyle nawet po kosztach,na półeczce już czeka zestaw Visatonów a one chyba mnie nie zawiodą.
PZDR
 
Powrót
Góra