Dać zdjęcia? Co prostować? Zapomniałem jeszcze że kurcze że kolumna to nie obciążenie typowo rezystancyjne a bardziej reaktancyjne gdzie prąd z napięciem nigdy nie będzie w fazie więc jak wasze mierniki mierzą to przesunięcie fazowe to ryzyko pomyłki jest tylko w granicach przyzwoitości;p :mrgreen: A tak pozatym wesołych świąt i niech moc będzie z nami nie ważne czy raptem 30rms czy 0,5kw byle dobrze mruczało; :twisted:
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Moc wzmacniacza a jego pobór mocy z sieci...
- Autor wątku Jacek90
- Data rozpoczęcia
Tak więc dokonałem pomiaru na razie bez oscylokopu na samym mierniku z trueRMS sposobem jak mihas66. Przy częstotliwości 50Hz miernik wskazał napięcie 26V co przy "założeniu" ,że kolumna ma 8ohm moc wynosi 84,5W. Natomiast przy częstotliwości 1kHz gałka głośności doszła do określonego poziomu gdyż nie umiałem wytrzymać tego pisku ,a woltomierz wskazał 17V co daje około 36W ,z tym że dalej gałki odkręcić nie umiałem za względu na słuch. Dodam ,że w teorii HDS180 przy częstotliwości 1kHz ma równe 8ohm. W co teraz wierzyć ,a w co nie??
Na razie to zaden z was nic nie zmierzyl wiec w co chcecie wierzyc?
Dokladniej okresle moc telepatycznie niz wy na swoich pomiarach.
Glosnik niskotonowy ma impedancje znamionowa w okolicy 200hz wiec tam mozna mierzyc a zamiast oscyloskopu mozna uzyc wejscia karty muzycznej i odpowiedniego oprogramowania. Konieczny jest dzielnik napiecia zeby nie spalic wejscia karty muzycznej.
Dokladniej okresle moc telepatycznie niz wy na swoich pomiarach.
Glosnik niskotonowy ma impedancje znamionowa w okolicy 200hz wiec tam mozna mierzyc a zamiast oscyloskopu mozna uzyc wejscia karty muzycznej i odpowiedniego oprogramowania. Konieczny jest dzielnik napiecia zeby nie spalic wejscia karty muzycznej.
Na takie niby pomiary szkoda tylko czasu. Po za tym możesz spalić głośniki pakując im sinusa. Ciekawszy jest pomiar mocy średniej i chwilowej. Moc średnia przeważnie nie przekracza przy normalnym słuchaniu kilku watów. Ale chwilowa może przekraczać nawet 200 Watów ! na dobrze nagranych płytach.
Blondynki są wśród nas czy mi się wydaje... Opisałem swoje pomiary aby potwierdzić że POMIARY MULTIMETREM SĄ KPINĄ... Do kolegi Jacek90 daj sobie siana z pomiarami bo kompletnie nie wiesz o czym mówię po jaka cholerę mierzysz 1khz miernikiem jak to jest poza jego pasmem po drugie pomiarów dokonuje się na sztucznym obciążeniu które ma stałą impedancje względem częstotliwości na nie jak głośnik i przy tym uszy wtedy nie bolą... Jak dla mnie temat zamknięty ponieważ autor prawdopodobnie podstawy elektrotechniki miał wieczorowo i jedyne co wyniósł z tych lekcji to kreda żeby można się nią było porzucać na korytarzu z kolegami... Jest co najmniej 10 błędów które mogę teraz wymienić dlaczego pomiary są typowo PMPO...