• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Monitorowe brzmienie w salonie - jaki kierunek?

Rejestracja
Gru 20, 2015
Postów
8
Reakcji
0
Lokalizacja
Lubelskie
Witam.
Zawitałem tutaj, bo pogubiłem się już w gąszczu porad, które się wzajemnie wykluczają, albo są nierzetelne.
Mianowicie szukam zestawu do salonu 32m2. Znalazłem swoje brzmienie, jest to brzmienie monitorowe, ale musi schodzić w okolice 30Hz, a najlepiej do samych 20-25Hz. Zestaw, który zagrał mi absolutnie wszystko tak jak chciałem, to Adam Audio S3X-v z AuneS16. Potem uświadomiłem sobie, że mogę żyć z budżetowymi monitorami bliskiego pola typu Adam A7x, a nawet Presonus Eris E8 -> niestety tylko jako bliskie pole, w salonie wygar ucieka, a i w bliskim polu brakuje zejścia. Nie chcąc wydawać ponad 20tys. zł na S3X, powędrowałem po porady do użytkowników zarówno Vintage, jak i DIY. Werdykt? I jedni i drudzy stwierdzili, że za 1/8 kwoty na Adamy, będę miał to samo. Powiedziałem więc: "Sprawdzam".
Nagle okazało się, że jednak Vintage jak i DIY wymagają doinwestowania i kwotowo mocno zbliżało się do zestawu który mi pasuje, w miarę dobrze wygląda i ma gwarancję (oraz jest odsprzedawalny bez większych strat).
Przewartościowałem więc mocno to czego oczekuję i stanęło na tym, że najprawdopodobniej kupię JBL LSR308 (br z tyłu), które bardzo dobrze adaptują się w dużych pokojach w studiach odsłuchowych i podeprę je subem LSR310s. Tyle, że to nijak nie wygląda - szpetne są jak Anna Grodzka i do tego 2.1, a więc scenicznie dolne rejestry już nie będą takie fajne. Do tego kablologia nie do ogarnięcia, spory hiss i konieczność wyłączania każdego głośnika z osobna.
Z grubsza więc chcę dźwięku z JBL, w podobnej cenie, ale bez jego dolegliwości, czyli 2.0 (może być aktywne, może być pasywne), z zejściem do tych 20-30HZ, sweet spotem o szerokości ponad metr i klarownością właściwą monitorom, co wypełni mi te 30m2. Jest to osiągalne w DIY? Aha i jeszcze warunek konieczny dla uzyskania WAF (wife acceptance factor) - ma być ładne.
Ładne są dla niej np. Altusy 380, Canton Vento 896, Edifier R1600TIII, Kruger&Matz Destiny 2.0, Sonus Faber Venere itp.
Pytanie czy powyższe jest do osiągnięcia w budżecie za całość do 5kPLN? Tzn wzmacniacz (bądź układ aktywny), DAC do obsługi TV i streamingu o jakości powiedzmy Focusrite 6i6, głośniki?
Jeśli jest to wykonalne, to w jaką stronę się kierować?
I ostatnie - są jacyś wykonawcy godni polecenia? Bo na pewno z całością sam sobie nie poradzę, będę się w znacznej części musiał wspomóc czyjąś wiedzą i doświadczeniem (w opcji skrajnej 100% projektu pod zlecenie).
 
To jest inny projekt niż pokazał Oskar29, ale generalnie też fajne, żywe brzmienie :) Czy monitorowe - trudno mi to określić.
Myślę, że powinieneś posłuchać tego grania.
Cena jest bardzo dobra, poniżej kosztów.
 
To zupełnie inne głośniki i budowa kolumny (b-r vs tl). Tak jak Ci pisałem na mp3store. Przejedź się i posłuchaj bo tak to działamy na ślepo i nie wiemy co ci się spodoba. Czy metalowa kopułka czy jedwabna. Czy aluminiowa membrana czy papierowa. Musisz niestety bardziej się ukierunkować bo budżet jest spory i można poszaleć ale bez dokładniejszych wskazówek co ci się podoba nikt ci nic konstruktywnego chociażby z minimalną pewnością nie może napisać ;) .
 
Do Lublina mam niedaleko od teściów więc spróbuję posłuchać.
Jeśli idzie o tweetery to zdecydowanie najbardziej jestem fanem wstęgi. Właśnie posłuchałem EVE 207 i to brzmienie jest cholernie blisko mojej referencji.
Bas raczej zwarty i kanciasty niż obły. Wolę przesunięcie w stronę niższego basu, niż podbicie na kicku.
Tak czy siak mam kilku kandydatów do posłuchania już.
Jest ktoś z Warszawy kto za podzieleniem się butelką szlachetnego trunku, dałby nacieszyć chwilę ucho tymi satori?
 
Na przyszłość jak piszesz długo posta to przed wysłaniem skopiuj jego treść, skasuj i wklej. Zlikwiduje to te krzaczki, bo z tymi krzaczkami to się ciężko czyta trochę :p .
 
Właśnie się zorientowałem że tu jest upośledzone logowanie i zapamiętywanie tekstu w ascii. :)
Jak siądę do komputera to poprawię te badziewne krzaczki.
 
Powrót
Góra