• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Monitory na m18wh i mdt-29

Prawda, tylko czasem wkręty ułatwiają ustawienie sobie płyt względem siebie. Można przykręcić chociaż ze 2-3 czy na składanie żeby nie używać ścisków co czasem jest kłopotliwe i ciężko ścisnąć wszystkie ścianki za jednym zamachem, a przy pomocy wkrętów bez problemu. Jeśli robisz skrzynki z mdf koniecznie nawierć otworki długości wkręta i dobrze też jest rozwiercić otworek na łepek (jeśli nie ponawiercasz dziur na wkręty to 90% możesz być pewny że Ci zacznie pękać MDF).
 
Material to wiorowka, a co do wkretow to masz racje nonameplum. Sciskow nie mam takze trzeba bedzie poradzic sobie z wkretami. Pozostaje dopisac sie do zamowienia z AC i wybrac jakis latwy w polozeniu fornir. Co proponujecie dla poczatkujacego? Interesuja mnie raczej ciemne kolory..
 
chico napisał:
Sciskow nie mam takze trzeba bedzie poradzic sobie z wkretami.

Jesli ma sie troche cierpliwosci to i bez sciskow i bez wkretow mozna sie obyc. Wystarczy dobrze złozyc co trzeba przylozyc czyms zeby sie trzymalo i przy odrobinie dokladnosci mozna zlozyc idealnie bez zadnego wiercenia :)
 
chico jeżeli będziesz brał głośniki z ac to musisz zrobic większy otwór na wysokotonówkę, bo słyszałem, że zamiast mdt-29 jest teraz CAT298, który ma większy bodajże o 1cm front, a reszta jest taka sama, dla pewności sprawdz :wink:
No chyba, że nie masz zamiaru robic frezów :razz:
 
A otwory montazowe na jakiej srednicy sie znajduja? A parametrami ten nowy CAT298 sie nie rozni z tego co czytam?
 
chico napisał:
A parametrami ten nowy CAT298 sie nie rozni z tego co czytam?
jak pisali koledzy wyzej tylko front zmienili ;]
n_omyzs napisał:
chico napisał/a
Sciskow nie mam takze trzeba bedzie poradzic sobie z wkretami.


Jesli ma sie troche cierpliwosci to i bez sciskow i bez wkretow mozna sie obyc. Wystarczy dobrze złozyc co trzeba przylozyc czyms zeby sie trzymalo i przy odrobinie dokladnosci mozna zlozyc idealnie bez zadnego wiercenia
pod warunkiem ze plyty sa proste. jak sa dluzsze scianki to plyty potrafia sie wygiac w skladzie jak sa zle przechowywane
 
Te plyty sa proste. To boki starej szafy i poleczki z niej na ktorych nie lezalo nic ciezkiego poza ubraniami :)
 
Powrót
Góra