• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Mycie PCB z kurzu ?

Rejestracja
Mar 2, 2006
Postów
154
Reakcji
0
Lokalizacja
Regensburg / DE
Witam,

mam problem z wiekowym brudem, kurzem po stronie elementów, wszystko jest oblepione. Myśle nad kompletnym rozebraniem wzmacniacza i umyciu płyty spirytusem za pomocą pędzla :) O ile na rezystory i tranzystory negatywnego wpływu to mycie nie będzie miało. Nie wiem jak zachowają się elektrolity ?
 
Ja tam wolałbym nie ryzykować ze spirytusem. Najlepiej sprężone powietrze, a potem tak jak mówisz pędzelik i alkohol izopropylowy(poprostu IPA). IPA kosztuje grosze, a jest bardzo przydatna czy to do czyszczenia pcb, szkła czy nawet rozpuszczania kalafonii.
 
Dzięki za odpowiedzi. Selektory i izostaty wylutuje. Wszystkie selektory i inne przełączniki myje w myjce, patent działa na 100% są jak nowe. A w wzmacniaczu jest taki syf, że rezystorów nie widać :)
 
Jakiś niemiecki firmy Dema skład nie podany, tylko R41, S2, S26, S36, S37, S39 kolor lekko niebieski, śmierdzi na marcepan. Mieszany w stosunku 1:10. Testowałem to na złomie i wszystkie przełączniki po rozebraniu wyglądały jak nowe. Teraz jeszcze troche poeksperymentuje z płynem do mycia katalizatorów samochodowych :)
 
Zwykle do myjki tez sie leje izopropanol. klopot w tym, ze przelaczniki nie moga byc hirurgicznie czyste. Musisz je potem popryskac jakims sprayem zeby nie sniedzialy/rdzewialy.
 
Powrót
Góra