• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

nieduży tani szerokopasmowiec z dobrą efektywnoscia

Status
Ten wątek został zamknięty.
Rejestracja
Wrz 23, 2019
Postów
39
Reakcji
3
Lokalizacja
warszawa
Cześć,
Szukałem ale znaleźć nie mogę więc pytam:jakiego szerokopasmowa użyć do zbudowania bardzo niedużego "combo" gitarowego i do wokalu o mocy 3-5W zasilanego z akumulatorów?
Wymagania: wysoka efektywnosc ponad 90dB, dobre średnie pasmo bez dużych podbić i krzykliwości, niezłe wysokie i fajnie jakby dość wysoko ciągnął, a niskie... No fajnie jakby coś było ale szału to ja się nie spodziewam. Wytrzymałość mocowa 5W wystarczy, dobrze jakby miał 4 Ohm (wydajność wzmacniacza, dobrze kombinuje?). No i najważniejsze cena: ma być budżetowo czyli do 50zl. Będzie to grało w obudowie otwartej/ogrodzie im mniejszej tym lepiej.
Patrzyłem na Tonsila gdy 12/8/2, patrzyłem na Tesla aro 464. Za czym mogę się jeszcze rozglądać? Będę wdzięczny za podpowiedzi.
 
Monacor SP 205/8

No fajny, nawet też na niego przez przypadek wpadłem ale zdecydowanie nie ten rozmiar. Raczej poruszamy się w granicach do 12cm no max15cm jesli zaszalejemy. To ma być malutkie pudełeczko do zabrania pod pachę. A ten monacor to już potrzebuję trochę miejsca.
 
Albo małe, albo efektywne. Trochę się twoje założenia wykluczają..
Popatrz na tangbandy 4 calowe. 1320SIF na przykład.
 
Albo małe, albo efektywne. Trochę się twoje założenia wykluczają..
Popatrz na tangbandy 4 calowe. 1320SIF na przykład.

50zl. Nie 50E
Ponad 90dB a nie 88
I miło by było gdyby polecany głośnik w ogóle się dało dostać w Polsce.
Ale tak poza tym to dzięki za odpowiedź. 😉
 
Ja polecam stare Tesle. Mam dwie sztuki 16cm, z okolic 1975 roku. 3W, sztywne zawieszenie, chyba 93dB skuteczności. Przy gitarze dają radę znakomicie, ale, niestety, moja była kobieta uważała, że leżą nie w tym miejscu, co trzeba, więc przeniosła je chwytając tak, że membranę podarła...
 
Przy tak małej średnicy ponad 90 dB, to współczesne głośniki spełniające wymóg pracy w obudowie otwartej chyba nie do dostania.
Zainteresował bym się czymś vintage na twardym zawieszeniu.

Dzięki za podrzucenie linku, już go gdzieś przewijalem.
Rozumiem, że nie jest łatwo z takimi wymaganiami, zanim napisałem ten wątek szukałem trochę.
Wpadłem jeszcze na jakiegoś Visatona BG13P.
Wygląda przeuroczo i w dodatku według wykresu ma prawo jako tako zagrać. Ktoś to słyszał na żywo albo może nawet miał ten głośnik i coś z nim budował? http://www.loudspeakerdatabase.com/VISATON/BG13P-8

- - - - - aktualizacja - - - - -

Tesle z 75 roku mogą być spoko ale ja chyba wolę coś co można dostać w sklepie. Aż takich wymagań nie mam.
 
Visaton BG13 całkiem fajny do gitary, cena ~ 72 zł trochę przekracza założony budżet i chyba w powinien pracować w obudowie ale można go od dołu zabezpieczyć kondensatorem jeżeli zawieszenie nie jest zbyt sztywne.
 
BG13P ma zdecydowanie wysoką efektywność i ładnie gra na średnich tak w pierwszym kontakcie. Jak do kolumn i dłuższego słuchania to jest może trochę ostry i męczy tą górką przy 5 kHz, którą trzeba filtrować. Do gitary powinien się sprawdzić, bo takie "poszarpane" brzmienie bywa w takiej aplikacji czasem wręcz pożądane.
 
Ostatnia edycja:
Typowy głośnik gitarowy nie jest głośnikiem szerokopasmowym. Zobaczcie sobie jak Tonsil robił głośniki gitarowe z gds 30/30. Powstawał GD 30/30 albo 30/50 czyli gds bez tubki. I nie jest to odosobniony przypadek. Tak samo głośniki eminence czy celestiona. Żaden z nich nie gra szerokopasmowo.
 
Ostatnia edycja:
Status
Ten wątek został zamknięty.
Powrót
Góra