Ok, bo widzę że niektórzy ślepo wierzą w to co ktoś napisze na forum, i potem powtarzają. Alternatorów mamy w uproszczeniu dwa typy - stało amperażowe w pełnym zakresie obrotów i takie które w zależnie od obrotów dają różne wartości amperażu. Nowsze auta przeważnie posiadają już stało amerażowe. Więc sprawa wydaje się prosta - wiemy ile aku może otrzymać prądu ładowania od alternatora. Przecież klima nie bierze prądu tylko dmuchawa - przecież jest napędzana kołem pasowym, stąd przy jej włączeniu silnik ma dodatkowe obciążenie i obroty spadają. A nie że pobiera tyle prądu, że altek nie wyrabia

Owszem - światła włączone są na okrągło, dmuchawa teraz też - to jest łącznie 250W jeżeli dmuchawa pracuje na max. Czyli dla napięcia 13,5v daje to 18A obciażenia - pozostałe to to co doładowuje akumulator. Więc łatwo obliczyć jaki prąd oddaje nam altek i jaki aku dobrać. Owszem, jak dobierzemy za duży aku wzgledem alternatora to można go łatwo zarznąć. A to że im dłuższe trasy tym lepiej, wiadomo nie od dzis - dluzszy czas ladowania = bardziej naladowany = w lepszej kondycji do ponownego rozruchu.
Problem się robi gdy altek ma rosnący prąd względem obrotów - wtedy np. na wolnych obrotach daje ok 15A podczas gdy np już przy 2tys już 40A a 65A oddaje przy 4tys.
Wtedy jak dobrać aku? A no warto wziąć mniejsze o 10-20% niż maks amperaż alternatora i wiemy że będzie doładowany.
Nigdy nie warto brać aku większego niż 80-90% wartośći prądu ładowania alternatora.
EDIT:
Dla tych CarAudiowców;
W przypadku gdy mamy sprzęt CA w samochodzie, zasilany wzmacniaczami większej mocy - warto "od nowa" rozpatrzyć układ zasilania od nowa - tzn do tych standardowych 20A poboru trzeba doliczyć moc którą pobierają nasze grające cudeńka - ja przeważnie jeżdżę słuchając tak, że jest dość głośno, ale nie pałowanie uszu - po prostu wtedy kiedy nie docierają do mnie już dźwięki z zewnątrz. Z włączonym amperomierzem w szynę + zasilania wzmacniacza zauważyłem że pobory sięgają przy uderzeniach basu i podczas gdy kondensator się ładuje ok 20-25A. Oczywiście przy takim zrównoważonym słuchaniu. Podczas gdy chce się mieć solidny masaż na plecach to idzie i 50A oczywiście nie stale a impulsowo.
Więc warto o tym pomyśleć projektując układ zasilania zwłaszcza jak ktoś ma fioła na punkcie basu. Warto pomyśleć wtedy o wymianie altka na wiekszy, przewaznie diesle maja wieksze altki i duze benzyny też. Niektórzy zapaleńcy biorą także akumulatory żelowe o dużym prądzie rozruchowym ("chwilowym") co służy akurat dobrze sprzętowi a także przydaje się przy rozruchu samochodu.