W związku z tym, że jestem posiadaczem daca od 3lite'a na ad1865 i udało mi się go dostać już w całości to mogę wstępnie podzielić się wrażeniami z odsłuchu.
To może najpierw napiszę do czego porównywałem:
- DAC na PCM1702 NOS z izolacją + XMOS, którego sobie bardzo cenię bo podoba mi się jak gra. Xmos jest z osobnym zasilaczem,
- DAC na AD1865 NOS + XMOS + osobna analogówka dorabiana przez kolegę. Taki mały eksperyment. Również bardzo dobre zasilanie.
- DAC X Waldiego z wpiętym AD1865, niestety ten nie ma możliwości podpięcia do kompa i do niego nie będę się odnosił bo nie mam odpowiedniej muzyki do porównania na CD i na kompa.
- DAC z powyższego tematu
Sprzęt towarzyszący:
- Kolumny na ushery 8948A + 9950 na zwrotnicy Ravena, zwrotnica pożądnie polutowana, tak aby nie zastanawiać się czy połączenia nie degradują dźwięku

Bardzo lubie te kolumny i nie wiem czy się z nimi rozstanę. Najwyżej dorobię 3 way, a te pójdą do drugiego pokoju
- Wzmacniacz I-amp OPS 4 (4 pary końcowe) + wejściówka na ecc88, budowany dla kolegi. Dość rozbudowana wersja robiona na bogato :-D Lampy mają osobny zasilacz żarzenia, jest dostawka zasilacza, która znacznie poprawia jakość zasilania. Opisana jest w temacie o i-ampie. Ogólnie rzecz biorąc myślę, że nie ma drugiego tak grającego I-ampa przynajmniej z wejściówką na ECC88 ;-)
Wrażenia:
Dodam, że głośność regulowałem z kompa i dla każdego urządzenia była ona ustawiona tak samo. Na początku przyjąłem zasadę, że dla każdego Daca gra cały utwór i po jego zakończeniu podpinałem kolejnego daca i odtwarzałem znów ten sam utwór. Później zmieniłem trochę koncepcje i na każdym urządzeniu leciało po parę utworów i dopiero przełączałem. Testowałem YT i flac'i. Zabawę zacząłem w piątek. Na początku sygnał przy Dacu kolegi 3lite'a był wpięty na wtyczki, niestety okazały się one degradujące. Na chwile obecną sygnały przy płytce są zalutowane.
- PCM1702 NOS bardzo dobry bas, lekko rozciągnięty, ale z dobrym wzmacniaczem ma się wrażenie, że jest taki jak być powinien, mógłby się ciut lepiej odznaczać, średnica barwna wciągająca, góra trochę rozmazana, ale ogólnie bardzo przyjemny odbiór muzyki. Barwne, fajne granie. Można kręcić gałką głośności prawie bez ograniczeń z zachowaniem zdrowego rozsądku, nic nie męczy.
- AD1865 NOS + osobna analogówka tutaj bas jest jeszcze ciekawszy niż w PCM, bardzo sprężysty choć nie schodzi tak nisko, średnica nieco inna niż w PCM, ale ciężko mi to opisać, na pewno również fajna, ale w tym dacu niestety góra jest dla mnie nie do przyjęcia, jest ostra, męcząca, lekko chaotyczna. W spokojnych utworach można słuchać jeszcze z przyjemnością, ale jak się więcej dzieje to niestety nie jest dobrze. Jest to podłączone dość chaotycznie, więc nie jest to ostateczna opinia. Na razie jednak wypadł najsłabiej.
- AD1865 od kolegi 3lite, pierwsze na co zwróciłem uwagę to bardzo czysty dźwięk, wręcz krystaliczny, Bas łączy chyba zalety obu powyższych daców. Dobrze się odznacza i ma dobre zejście. Tutaj średnica też gra nieco inaczej, ale tak jak wyżej ciężko mi to opisać. Potrzebowałbym więcej czasu, na pewno jest bardzo dobra. Największa różnica pomiędzy tymi 3 dacami jest na górnych rejestrach, które tu są bardzo szczegółowe, czyste i dokładne. Można kręcić gałką głośności prawie bez ograniczeń tak jak przy PCM'ie. Na pewno ten dac u mnie zostaje!!! Ma w sobie to coś.
Dużo zależy od systemu i gustu odsłuchującego. Potrzebuje więcej czasu na odsłuchy by sobie wyrobić ostateczną opinię, a z tym czasem zawsze jest najgorzej. Miałem 3 niepełne dni, nie jest to za wiele stąd zaznaczone, że to wstępna opinia. Czekam niecierpliwie na wrażenia innych i równocześnie bardzo dziękuję projektantowi DACA za poświęcony czas, za projekt, za skrupulatne inżynierskie podejście i za polutowanego Daca

++
p.s. Dodam, że nie porównałem zbyt dokładnie 1 i 3 daca na flacach. Wstpęnie mi się wydaje, że na dobrych nagraniach różnica w górnych rejestrach była mniejsza niż na YT.

