Dzień dobry, to mój pierwszy post tutaj.
Ten DAC wzbudzał moją ciekawość od początku, a teraz gdy do mnie trafił, chcąc porównywać go z innym w stałym środowisku, zbudowałem to co widać na fotografii: Amanero podłączone równocześnie do AD i Soekrisa, analogi pobrane z przed buforów scalonych (RAW) podawane przez przekaźnik na popularny dwustopniowy przedwzmacniacz lampowy ze sprzężeniem zwrotnym. Soekris wersji czwartej -012, narazie niemodyfikowany, zasilany Salasem. AD w wersji podwójnej. Oczywiście sygnał z AD jest pobrany za filtrem analogowym.
Gdy DAC .3lite był wstępnie uruchomiony jak samodzielne urządzenie, i porównanie dźwięku odbywało się pomiędzy jego wyjściem buforowanym, a Soekrisem (też buforowane) dało się słyszeć, że AD przedstawia gęstszą i bardziej namacalną średnicę, bardziej sugestywnie przedstawia akustykę wnętrz (lub to co dodał procesor akustyki w postprodukcji), pełniejsze instrumenty dęte; dźwięk z AD .3lite stwarzał większe złudzenie autentyczności przekazu niż Skr. i audycja była bardziej wciągająca.
Soekris natomiast oferował nieco dobitniejszy i twardszy dół oraz bardziej jaskrawiej przedstawia blachy i dzwonki.
Po zintegrowaniu i skalibrowaniu poziomów obu daców dźwięk stał się mniej odróżnialny; jakby zatarły się charaktery poszczególnych zawodników. Na gorąco stawiam domysł, że preamp zaciera różnica, wymaga zmiany lamp albo kondensatorów lub w ogóle zmiany topologii i będzie to przedmiotem dalszych dociekań.
W załączeniu jeszcze oscylogramy Przebiegów prostokątnych 5kHz i 16kHz, wygenerowane z Fs=192kHz.
Większe przerzuty sa u Soekrisa.