-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Nowy symek czy uniamp?
- Autor wątku syrius18
- Data rozpoczęcia
Chyba coś źle przeliczyłeś. W tym pomiarze thd było liczone z 30 harmonicznych dla 1k i z 4 dla 10k. Pomijając, że harmoniczne dla 10kHz zbytnio słuchacza nie interesują.
Powyżej 20k karta ma już spadek co wprowadza błąd do pomiaru. (Zależny od karty, DAC filtru itp itd)
Myślę że warto przypomnieć post dimitrj-a z początku tej całej symasym-omani zwracający uwagę na na pewien subtelny błąd popełniony przy projektowaniu tego wzmacniacza.
http://www.diyaudio.com/forums/soli...-michael-bittner-our-mikeb-14.html#post695119
Myślę że warto przypomnieć post dimitrj-a z początku tej całej symasym-omani zwracający uwagę na na pewien subtelny błąd popełniony przy projektowaniu tego wzmacniacza.
http://www.diyaudio.com/forums/soli...-michael-bittner-our-mikeb-14.html#post695119
To niestety nie jest mozliwe, bo nie istnieja rzetelne kryteria porownawcze. To rynek/ludzie decyduje czy cos jest dobre czy zle, mierzalne parametry nie maja tu nic do rzeczy.
Zaraz, jeszce jakis czas temu twierdziles ze porownywac i oceniać mozna tlyko sprzet po parametrach technicznych, mierzalnych i jedynie tak mozna stwierdzic ktory jest lepszy bo to co ludzie slysza to tlyko ich wlasne doznania i widzimisie 9autosugestia, audiofilia itp zboczenia)
Istnieje, są to parametry i one mnie interesują a nie to co mówi rynek. Chcę to dla siebie sprawdzić a nie na potrzeby "rynku". Tak czy siak nie uzyskałem żadnej konkretnej odpowiedzi o te wyniki pomiarów uniampa i chyba nie uzyskam. Zaczynam wątpić, że jakiekolwiek istnieją.
Jeśli potrzebujesz flodins jakieś przebiegi z oscyloskopu to mam Uniampa i mogę pomierzyć.
To co Irek mógł zmierzyć we własnym zakresie to pewnie zmierzył i to jest dostępne. pomiary kartą dźwiękową są na tyle nie powtarzalne że mogą służyć tylko i wyłącznie do spr. poprawności projektu. Posiadasz profesjonalny analizator ?
W przypadku Uni miało być prosto i tanio dla każdego. Stabilność też by wyszła już dawno przy takiej ilości w jakiej został powielony, zresztą nie sadzę żeby Irek wypuścił nie przetestowany pod tym kątem projekt bo by miał z tym tylko urwanie głowy.
Z symem wątpliwości co do stabilności do tej pory nikt nie rozwiał a na samym początku nawet autor projektu miał z tym problem.
Proponuje zamiast porównywać THD1 w i tak Low end owych wzmacniaczach, zacząć od po katowania wzmacniacza pod kontem stabilności. Chętnie takie pomiary wykonam jak znajdzie się chętny który udostępni a najlepiej odsprzeda mi złożoną płytkę.
Gdzie? Proszę nie ukrywaj tego jeśli wiesz.
Więc moja karta jest wyjątkowa, bo wszystkie pomiary robiłem jednego dnia raz i potem trzykrotnie tydzień później i wszystko wyszło dokładnie tak samo.
Nie chodzi o powtarzalnosc pomiarow ale o ich wiarygodnosc. Najpierw mierzy sie sam system i okresla jego bledy a potem ich wplyw na wyniki pomiarow. Pomiar THD mozna wykonac na wiele sposobow i <0,01% mozna zaobserwowac znaczne rozbierznosci.
To zrob sobie uniampa i sobie pomierz w czym masz problem? Parametry mozna sobie mierzyc jak sie jest konstruktorem i ma sie na nie wplyw podczas konstrukcji czy poprawiania wzmacniacza. Jak wszystko jest juz gotowe to parametry nie maja juz znaczenia. Rusz kiedys glowa i zaprojektuj cos sam a nie robisz burze w szklance wody bo zaprojektowales plytke.
THD wynikaja z pradu spoczynkowego, glebokosci sprzezenia zwrotnego i jakosci stopnia mocy a w nim najwazniejsza jest zbierznosc parametrow tranzystorow mocy. Dla przykladu niesparowane tranzystory mocy maja THD zedu 0,8% a sparowane 0,08%! I to wlasnie jakosc a najbardziej powtarzalnosc ma tu znaczenie. To pomiary statystyczne i wieloletnia niezawodnosc sa najwazniejszymi czynnikami. Prototyp moze byc super a potem okaze sie ze reszta szwankuje. Testy prototypow uniampa trwaly ok roku ja nie wypuszczam prototypow a i tak znam wady i zalety tego wzmacniacza.
A jak tak bardzo pragniesz cyferek bo cie zbawia to prosze bardzo pytaj o jaki parametr Ci chodzi. THD uniampa v1 bylo mierzone na 4 i 8omach w okolicy 1W i wynioslo minimalnie ok 0,02% w pelnym zakresie pomiarow nie przekraczalo 0,05% i tyle podalem na stronce. Ze wzgledu na pewna niesymetrie plytki jeden kanal wypadl gozej, zostala ona poprawiona w V2. Nie byl wykonywany pomiar THD w stosunku do temperatury co jest dosc waznym czynnikiem, ciekawe czy Ty robisz takie pomiary?
DF z tego co pamietam to byl w okolicy 200 dla 8om, mierzony dla 100 albo 1khz.
Rezydentne szumy wynosza ok 40uV (pomiar wg krzywej A dla wersji 2) a jak szumi symek, jestes w stanie to zmierzyc?
Pasmo jest zalezne od pozycji potencjometru glosnosci i w wersji V2 gwarantuje min 50khz. Uklad jest tak zaprojektowany zeby przy zmianie glosnosci nie dochodzilo do duzej zmiany w pasmie przenoszenia.
W tej chwili nie mam dostępu do profesjonalnego sprzętu pomiarowego dlatego robię tyle na ile jestem w stanie we własnym zakresie, może kiedyś uda mi się dostać coś na uczelni. Szkoda tylko, że gdy pytałem o uniampa w odpowiedzi dostaję zapytania o syma. Niech i on jest największym badziewiem to nie pytałem się o niego ale rozumiem, że dzieje się tak ze względu na temat pierwszego postu. Mnie po prostu ciekawiły te pomiary.
Cóż, dzięki Irku, zrobię wszystko by w przyszłości więcej ruszać głową. Ta niemiła ale rzeczowa odpowiedź mi wystarczy. Jedyne co mógłbyś rozwinąć to jak robiłeś testy stabilności wzmacniaczy. Chciałbym spróbować zrobić to we własnym zakresie. Wierzę, że uzyskam równie profesjonalną odpowiedź.
Cóż, dzięki Irku, zrobię wszystko by w przyszłości więcej ruszać głową. Ta niemiła ale rzeczowa odpowiedź mi wystarczy. Jedyne co mógłbyś rozwinąć to jak robiłeś testy stabilności wzmacniaczy. Chciałbym spróbować zrobić to we własnym zakresie. Wierzę, że uzyskam równie profesjonalną odpowiedź.
DF SR i kilka innych rzeczy Irek podawał w temacie o Uni.
O to mi chodziło:
Bez sensu jest porównywanie między sobą dwóch wyników wykonanych w różny sposób . Wpływ na THD będą mieć np ustawienia programu...
Na moim www sa testy holtona i chyba opisana procedura testow ''zycia'' a nei tylko suchych pomiarow podawanych parametrow.
Glowny test stabilnosci to na prostokacie 1khz o wartosci kilku wolt i obciazeniu znamionowym 4omy podlacza sie rownoelgle do obciazenia kondensator 1uF, wzmacniacz nie powinien sie wzbudzic, dopuszczalne sa male przezuty. Najlepiej zaczac dolaczac od 100nF idac do 1uF. Przezuty/wzbudzenia likwiduje sie wyjsciowym dalwikiem ktory nalezy dobrac. Ten dlawik jednak ogranicza SR. Uniamp jest stabilny bez dlawika na wyjsciu. Symka ma mojej i Twojej plytce testowalem i nie bylo problemow, dlawik jakis byl nawiniety. Wyglada ze klopoty sa z oryginalna plytka symka.
Glowny test stabilnosci to na prostokacie 1khz o wartosci kilku wolt i obciazeniu znamionowym 4omy podlacza sie rownoelgle do obciazenia kondensator 1uF, wzmacniacz nie powinien sie wzbudzic, dopuszczalne sa male przezuty. Najlepiej zaczac dolaczac od 100nF idac do 1uF. Przezuty/wzbudzenia likwiduje sie wyjsciowym dalwikiem ktory nalezy dobrac. Ten dlawik jednak ogranicza SR. Uniamp jest stabilny bez dlawika na wyjsciu. Symka ma mojej i Twojej plytce testowalem i nie bylo problemow, dlawik jakis byl nawiniety. Wyglada ze klopoty sa z oryginalna plytka symka.
Jeśli chcesz mieć wszystko razem łącznie z zasilaczem to bierz Uniampa. Naprawdę dobra końcówka, a dobrze polutowana na 100% ruszy od razu. U mnie Uniamp działa już 2 rok i nie mam z nim żadnych problemów.
BTW. suba zasilam symasymem
BTW. suba zasilam symasymem
cudny90
DIYaudio.pl logo creator
uni, bo polski!
To który w końcu jest lepszy?
Bo każdy z Was odbija piłeczkę (czemu się nie dziwię
Ale jeśli mi nie zależy aby wszytko było na jednej płytce, i dobrą jakość dźwięku to lepiej UNIEGO?
Jeśli Ci nie zależy by było to na jednej płytce to dlaczego uniego? Wybierz symasyma w takim razie.
Zaden to tylko koncowki mocy a miedzy nimi roznice jakosciowe sa pomijalne. Co innego jak spojzysz na funkcjonalnosci itd..