I jestem zły, bo jakby nie patrzeć ja dobrze słyszę te 16 khz , przestaje przy około 17,2khz, potem już śmieci cyfrowe (gdy słucham z generatora). Cały czas słyszę te charczenie ale widać jestem "pojedynczym egzemplarzem", niestety odbiera to radość z słuchania sprzętu. Na winylach tego nie ma.