• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Odtwarzacz SONY CDP-591 - konserwacja

Rejestracja
Maj 16, 2011
Postów
1
Reakcji
0
Lokalizacja
Lublin
Witam,
wziąłem na tapetę odtwarzacz SONY CDP-591 ponieważ sprawia dwa problemy:

1. Tacka nie chowa się po naciśnięciu przycisku.
2. Nie widzi sporej ilości oryginalnych płyt CD - czasem odczytuje płytę po ponownym załadowaniu, ale nie jest to reguła.

Przy konserwacji podpieram się głównie postem: http://www.diyaudio.com/forums/digital-source/226288-sony-cdp790-kss240-restoration-project.html Jest tam CDP-790, ale sam mechanizm tacki / laser (KSS-240A) jest taki sam (a przynajmniej bardzo zbliżony) jak w CDP-591.

Jeżeli chodzi o pierwszy problem, to sprawa powinna być prosta - oczyszczenie styków krańcowych. Ew. doklejenie niewielkiej płytki w celu poprawienia styku przy otwartej tacce.

Drugi problem jest poważniejszy. Można spróbować "podkręcić laser", ale czy to coś da... okaże się :) Prawdopodobnie konieczna będzie wymiana lasera.

Podczas oględzin lasera i całej mechaniki dookoła dostrzegłem niepokojące pęknięcie (oraz mniejsze rysy) na ślizgowej prowadnicy lasera (patrz załącznik).
I tutaj pojawia się moje pytanie: Czy może to mieć wpływ na problemy z laserem? Nieczytanie płyt itp? Sam plastik nie wydaje się ruszać, osadzony jest dość sztywno. Wydaje się to być wywołane zmęczeniem materiału - naprężeniami? Zastanawiające są te "S-ki" odchodzące od prowadnicy - czy nie służą one jakiejś amortyzacji?

Mam nadzieję, że ktoś obeznany w temacie będzie mógł pomóc. Z góry dziękuję!



--
Michał
 
Witam,
jestem ciekaw czy udało Ci się naprawić napęd CD? Ja mam problem z talerzykiem, na którym leży płyta CD. W moim odtwarzaczu mechanizm jest bardzo zbliżony jak w Sony. Mój to Kenwood DP-3060 talerzyk pokryty jest gumą, która z czasem zaczęła się kleić. Próbowałem umyć talerzyk benzyną ekstrakcyjną, ale działa to na krótko. Po jakimś czasie znów się klei. Czy da się wymienić tą lepiącą gumę i czymś ją zastąpić? Wymiana talerzyka raczej nie wchodzi w grę, jego demontaż jest bardzo trudny i w warunkach domowych chyba za to się nie chce brać. Proszę o poradę :)
 
Powrót
Góra